Cześć
Chciałbym się Was poradzić .
Tydzień temu kupiłem a4 b7 z silnikiem diesla 115 ps.
Wstawiłem auto w Łodzi do polecanego (Sztupeckiego)
Auto głośno pracowało ,więc przy okazji wymiany rozrządu , chciałem sprawdzić ,czy nie powypadały słynne BROKI !
Przy zdjęciu pokrywy okazało się ,że jest wytarty wałek rozrządu , i teraz pytanie !
Chcą mnie policzyć za całość naprawy około 3000 zł ,czy to nie jest wygórowana cena ?
Gość pokazał mi wałek ,fakt jest w jednym miejscy zaostrzony (nie ma na nim fazy na rancie ) dodatkowo są jeszcze przecięte na pół tulejki ( nie znam nazwy tego elementu,nie znam się niestety ) które tez w środku były podmęczone ,ale niby można na tym jeszcze jeździć .
za co goście biorą 3 koła ,skoro nowy wałek ,to koszt około 750 zł
Pytanie od laika , dzięki za opinie