Witam !
Pierwszy raz próbowałem skorzystać z nawigacji w telefonie jadąc z Warszawy do Wadowic. Zrobiłem tak z prostej ciekawości i chyba więcej nie skorzystam - a może to ja jestem winien, że nawigacja próbowała mnie prowadzić nie prawidłowo. Pomimo znaków informujących o kierunku jazdy cały czas na wprost, to co był jakiś zjazd w prawo, słyszałem na każdym zjeździe:"zjedź w prawo". Gdybym tak zrobił to pewnie wszędzie bym dojechał, tylko nie do Krakowa i dalej. Ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie polegałem na znakach. Czy winą tej nawigacji w telefonie jest to, że ponoć w telefonach tak jest i niektórzy nie radzą aby korzystać z nawigacji telefonicznej. Aby wyjechać z Krakowa do Wadowic po prostu pytałem innych kierowców. W Krakowie byłem raptem parę razy, ale jeszcze przed remontami i budową obwodnic, także nie znam dobrze a nawet mogę powiedzieć, że wcale tego miasta. Wydaje mi się że warto kupić sobie dobre plany-mapy danego miasta przed podróżą bo poleganie na nawigacji może kończyć się frustracją.