pittereck

Panowie jeszcze jedno pytanie. Poszukiwałem serwa na allegro. Wszystkie w oznaczeniu części , zaraz po numerze 8D0612105 maja jaką literke na końcu np A,F lub G. W czym tkwi różnica. Na nalepce na moim serwie jest jedynie muner 8D0612105 bez oznaczenia literowego na końcu. jest tam tylko jakas gwiazdka *

Witam wszystkich. Problem już kilka razy poruszany na tym forum jednak kazdy przypadek jest inny i dlatego zdecydowałem sie rozpocząć nowy post. Te które przeczytałem nie dały mi odpowiedzi na pytania które chce zadać. Pacjent to A4 B5 2000r 1.8 125 KM ARG. Problem polega dokładnie na tym że gdy po raz pierwszy podczas hamowania nacisne pedał hamulca wszystko jest ok. gdy pedał puszcze i np po sekundzie nacisne drugi raz jest już dużo twardszy i auto hamuje słabiej, za 3-4 razem jest zupełnie twardy a hamulców praktycznie niema. Wciskająć pedał na postoju na uruchomionym silniku stawia duzy opór- wyraźnie za duży. Wszystkie wężyki podcisnienia sa szczelne, nigdzie nie słyszałem syczenia podczas sprawdzania i wyginania we wszystkie mozliwe kierunki. Po rozłączeniu węży słychac było syyyyk wskazujący na szczelnośc układu. Eżektor raczej tez sprawny, przepuszcza tylko w jednym kierunku po długości, w przeciwna stronę szczelny. Jedyne co mi przychodzi do głowy to awaria serwa, podobno lubi zapełnic sie wodą. Przez otwór w serwie wpuściłem kamere inspekcyjną i wody brak, cała reszta tez wygląda tak jak powinna jednak przez ten otwór nie byłem w stanie obadac całego serwa. Auto posiadam od miesiąca, problem jest od dnia zakupu. Po zakupie zostały rozebrane i wyczyszczone tylne zaciski ( stały w miejscu).Płyn hamulcowy czysty i jasny. Układ został po tej operacji dwukrotnie odpowietrzony, pompa abs także przez tryb odpowietrzenia przez kompa. Dostępu do wakuometru niestety niemam by sprawdzić wartośc podciśnienia. Jak na moje drogą eliminacji przyczyna problemu jest serwo, aczkolwiek głowy za ten pomysł nie dam sobie uciąć . Co jeszcze mogę sprawdzić przed zakupem i wymiana serwa? Chyba nikt nie lubi kupowac części i wymieniac bez pewności. Macie jakies inne pomysły na przyczyne problemu? Bo ewentualne powietrze w tylnych przewodach raczej nie dawałoby takich ubjawów, noi wątpie by cos tego powietrza tam jeszcze zostało. Tył hamuje, widze to po wycierajacych się z rdzy tylnych tarczach. Podpowiecie coś?

Witam wszystkich. Problem już kilka razy poruszany na tym forum jednak kazdy przypadek jest inny i dlatego zdecydowałem sie rozpocząć nowy post. Te które przeczytałem nie dały mi odpowiedzi na pytania które chce zadać. Pacjent to A4 B5 2000r 1.8 125 KM ARG. Problem polega dokładnie na tym że gdy po raz pierwszy podczas hamowania nacisne pedał hamulca wszystko jest ok. gdy pedał puszcze i np po sekundzie nacisne drugi raz jest już dużo twardszy i auto hamuje słabiej, za 3-4 razem jest zupełnie twardy a hamulców praktycznie niema. Wciskająć pedał na postoju na uruchomionym silniku stawia duzy opór- wyraźnie za duży. Wszystkie wężyki podcisnienia sa szczelne, nigdzie nie słyszałem syczenia podczas sprawdzania i wyginania we wszystkie mozliwe kierunki. Po rozłączeniu węży słychac było syyyyk wskazujący na szczelnośc układu. Eżektor raczej tez sprawny, przepuszcza tylko w jednym kierunku po długości, w przeciwna stronę szczelny. Jedyne co mi przychodzi do głowy to awaria serwa, podobno lubi zapełnic sie wodą. Przez otwór w serwie wpuściłem kamere inspekcyjną i wody brak, cała reszta tez wygląda tak jak powinna jednak przez ten otwór nie byłem w stanie obadac całego serwa. Auto posiadam od miesiąca, problem jest od dnia zakupu. Po zakupie zostały rozebrane i wyczyszczone tylne zaciski ( stały w miejscu).Płyn hamulcowy czysty i jasny. Układ został po tej operacji dwukrotnie odpowietrzony, pompa abs także przez tryb odpowietrzenia przez kompa. Dostępu do wakuometru niestety niemam by sprawdzić wartośc podciśnienia. Jak na moje drogą eliminacji przyczyna problemu jest serwo, aczkolwiek głowy za ten pomysł nie dam sobie uciąć . Co jeszcze mogę sprawdzić przed zakupem i wymiana serwa? Chyba nikt nie lubi kupowac części i wymieniac bez pewności. Macie jakies inne pomysły na przyczyne problemu? Bo ewentualne powietrze w tylnych przewodach raczej nie dawałoby takich ubjawów, noi wątpie by cos tego powietrza tam jeszcze zostało. Tył hamuje, widze to po wycierajacych się z rdzy tylnych tarczach. Podpowiecie coś?