WOJTEKBGC

Witam,

Kupiłem sobie radio oryginalne do a4b5 1,6 1996 , konkretnie beta autoserve. W starym nie działał magnetofon. I niestety zauważyłem , że nie jest w pełni sprawne. Mianowicie:

Co kilkanaście sekund radia na chwilę tak jakby się wyłączało. Gaśnie ekran na dosłownie sekundę,góra dwie. Zrobiłem kilka prób i okazało się , że takie coś następuje TYLOO I WYLACZNIE  podczas włączonego silnika i załączonych świateł mijania. Kiedy samochód jest zgaszony radio działa super, podobnie kiedy jest zapalony lecz z wyłączonymi światłami. 

Nie jest to zabieg okoliczności, bo sprawdzałem różne kombinacje po kilka minut i tylko w tym danym przypadku takie coś występuje. 

Czy ktoś miał może podobny problem? Jaka może być przyczyna? 

Dodam, że w poprzednim radiu taki błąd nie występował.

Witam panowie, mam taki problem Jak w temacie. Odpływy drozne, ale woda stoi, nie jakoś fest dużo, ale tak do +/- połowy paznokcia obok ecu. Ecu już kiedyś też uszczelnilem, bo uszczelka była w średnim stanie. I teraz mam zamiar uszczelnic gumę linki od maski, ale raczej to też nie to. Pytanie dlaczego tam stoi woda? Gdzieś wyczytałem, że pod ecu można dać dystanse, bo tam też jest niby odpływ ale ja go nigdy tam nie widzialem a poza tym wtedy mam wrażenie, że woda miała by łatwiejszy dostęp do wnętrza. Zna ktos problem? 

W dniu 23.09.2019 o 10:10, Seba1212 napisał:

Prawego koła, bo podczas skrętu w lewo jest większy nacisk na koło i nasila się szum. Łożysko składa się z bierzni wewnętrznej i zewnętrznej 

Wydawało się, że były luzy, zostało trochę dokrecone, jednak na nic to. A jak wspomniałem łożysko ze stycznia. 

Dwa. Nie odbija prawy ręczny i kapie z lewego. To znak, że zaciski do roboty, cze da się inaczej uratować? 

Spróbuję to zdiagnozować, chociaż wszystko było wymieniane w styczniu.. 

W sensie prawego koła czy lewego tylko te bardziej wewnętrzne łożysko, bo na internecie widziałem, że są dwa

Witam, 

Od może 3-4 dni mam problem. Otóż przy jezdzie po łuku w lewo coś tak jakby szumi, mam wrażenie, że z tyłu i z lewej strony. I to bardziej przy lekkim, dłuższym łuku, niż mocnym skrecie. 

Dodam, że wymieniłem gdzieś w styczniu tarcze i razem z nimi łożysko. 

Czy ktoś może coś doradzić, co to może być i jak sobie z tym poradzić? 

Dzięki wielkie. Już ogarniete

Siema,

Słuchajcie mam przetarcia na tych wezach. Już wykrecilem i chce wymienić, tylko nie wiem jak to się fachowo nazywa. Jedno jest jakby z silnika i idzie do rury powietrza, a drugie z silnika do rury co idzie do chłodnicy. 

Wyskoczyło z oski. 

Miałeś rację, dzięki

15 minut temu, Dev napisał:

Miales zle osadzony przegub na półosi, Chyba że jest problem na.linii Piasta-przegub

Dziś sprawdzę i dam znać. 

Kwestia założenia? Czy do wyjebania, jeśli to to? Bo strasznie dziwna odpowiedź na normalne pytanie. 

6 godzin temu, Dev napisał:

półoś "wyjechała" z przegubu, żle ją zatrzasnąłeś

Dziś sprawdzę. Natomiast wydaje mi się, że było ok, szarpnąłem kilka razy i trzymało. Skąd pewność, że to to? 

Witam,

Wymieniłem sobie przegub zewnętrzny, wszystko zrobiłem raczej cacy, założone i skręcone. Chcę zrobić jazdę próbną, wrzucam jedynkę, wyjeżdżam z płacu, chce wrzucić dwojke.. iii lipa. Auto zawylo, jechać się nie da. Wyszedłem i mimo, że auto stało polos się kręci i coś słychać. Zepchalem na parking i myślę co się mogło stać. 

Czy półoś mogła wyskoczyć ze skrzyni biegów? 

Dlaczego półoś się krecila stojąc? 

Jeżeli wypadło to jak to włożyć? 

I czy była szansa, że coś się ukrecilo, zniszczylo czy to raczej sprawa założenia tego? 

Z góry dzięki. 

W dniu 10.12.2018 o 08:46, Pablo1809 napisał:

Świst to pewnie wina wyklepanych uszczelek. Możesz spróbować wyregulować ramkami. Demontujesz boczek drzwi, luzujesz 4 śruby łączące ramkę z drzwiami i ustawiasz.

Wymiana uszczelki jest dość prosta. Musisz chyba tylko zdemontować osłony słupków A i B. Nowa uszczelka jest droga i dostępna jedynie w ASO, więc sam sobie odpowiedz czy warto. Możesz spróbować używki, ale nigdy nie wiadomo na co trafisz. Niektórzy koledzy z forum uszczelniali auto uszczelkami do okien (profil P lub E). Na jakiś czas było OK.

 

W kwestii podsufitki to masz bardzo dobrze opisany temat w Warsztacie ("Naprawa opadającej podsufitki"). Sam z niego skorzystałem. Jak masz czas i miejsce oraz nie boisz się wyzwań to spróbuj.

Naprawdę nie dostane uszczelki w  samochodowym? Kolega powiedział, że jeszcze można spróbować wyregulowac drzwi, zawiasy, bo po tylu latach mogą być luzy zwyczajne.

Można  prosić linka co do tej podsufitki? Bo nie potrafię znaleźć.

Siema. 

Mam problem ze świstem, hałasem przy jeździe od strony kierowcy jak i pasażera. Mega uciążliwe przy jeździe powyżej 120 km/h. Dodatkowo dość mocno paruja boczne tylne i tylna szyba. Co może być tego przyczyna? Uszczelki drzwi? 

Gdzie mogę takie kupić (jeśli to to, a podejrzewać) i jak zdemonotować/zamontować? Czy to skomplikowane? 

Polecacie kogoś z okolic Katowic jeśli chodzi o opadająca podsufitke? Już mi prawie cała wisi i estetyka niezbyt dobra. Lub jak można samemu temu zaradzić? I +/- koszt u fachowca. 

Dzięki wielkie. 

Ps. Jeżeli pisze w  nieodpowiednim temacie to proszę moderatora o przeniesienie tematu w odpowiedni dział ?

3 godziny temu, Bromchit napisał:

Może to być wężyk od odpowietrzenia akumulatora. 

Bynajmniej jest to u mnie więc może i w b5 było. 

Dzieki wielkie, racja. 

Pytanie jeszcze odnośnie jak zmienić ten wężyk co odpowiada za klapy klimatronika? 

Panowie co to jest za wąż? Wyjmowalem dziś akumulator i znalazłem takiego, luznego węża? 

Na szybko pytanie, bo jestem w trasie. Wyciek z tych okolic, co na zdjęciu. Płyn jest czysty i bezwonny. Zero ubytków z oleju, chłodzenia czy wspomagania, a pod autem Plama. Co to może być?? 

Szczerze powiedziawszy nie wiem, jestem ciemny w te klocki, po prostu czasem staram się sam rozwiązywać sam problem. Klucz i pilot jest osobno. Bateria wymieniona z pół roku temu, na pilocie się świeci dioda, a teraz nagle przestał dzialac. Spróbuję wymienić baterie jeszcze raz, ale to chyba bez sensu, bo lampki się świeci, kiedy się przycisnie guzik. 

Sam mógłby się rozkodować? Pilot mam osobno. 

Witam, 

Auto przestało mi się otwierać za pomocą pilota, mimo iż baterie są stosunkowo nowe i na pilocie światełko się świeci. W czym problem? Czytałem, że w bagażniku jest ten odbiornik, wyciągnąłem go, podociskalem (było sucho), ale nadal bez efektu. W zimę pilot by się przydał. 

Siemka

Mam problem odnośnie tego, że nie mogę mieć załączone nawiewu szybę, z kratek i na nogi, bo zawsze i tak dmucha tylko z jednego. Zimą jest to mega uciążliwe, bo chciałbym mieć i na szybę i na siebie. Ktoś coś wie w co patrzeć? 

39 minut temu, przem8 napisał:

Na Twoim miejscu z 10w40 wybrałbym valvoline maxlife. Średnio chodzi po 70zł za 4l.

Poza tym ten tani orlen platinium nie spełnia norm vw.

Teraz miałem castrol magnetec 10w40 i było wszystko ok, ale kilku znajomych pomieszalo mi w głowie, twierdząc że byleby trzymać się specyfikacji 10w itp. 

Chopy pytanko. Czy jest różnica w jakości np castrol 10w 40 a np platinium 10w40? Bo cenowo nie raz to 50złl stąd się pytam, czy tu bardziej za markę się płaci?