dominik17

Cześć, udało mi się znaleźć przyczynę. Uszkodzony był czujnik temperatury cieczy G62, ten czteropinowy. Wymieniłem na nowy z firmy Fai i wszystko wróciło do normy. Wymieniałem ten czujnik rok temu ( był założony z Febiego ) i dlatego wyeliminowałem jego usterkę na początku. Najlepsze jest to, że auto wyjechało z kłopotami z temperaturą z serwisu gdzie " sprawdzali błędy "... Jak widać, nie zawsze trzeba wierzyć i samemu sprawdzać jak jest możliwość. Przynajmniej teraz mam nowy termostat:-D

9 minut temu, swIP napisał(a):

Czujnik temperatury przed termostatem to wymiany. 

Masz na myśli czujnik czteropinowy G62?

Sprawdziłem błędy i odnośnie układu chłodzenia wyskoczyło mi coś takiego.

16500 - Engine Coolant Temp. Sensor (G62): Implausible Signal
            P0116 - 008 - Implausible Signal - Intermittent
17700 - Map Controlled Engine Cooling Thermostat (F265): Open Circuit
            P1292 - 004 - No Signal/Communication - Intermittent

Przejechałem sie autem i wyniki podpowiadają mi, że chyba kłopotem może być brak komunikacji na F265 

Tak wyglądało to na postoju 

Tak po krótkiej jeździe

Tak po dłuższej jeździe

Skasowałem błędy i zrobię powtórkę z rozrywki rano jak silnik się ochłodzi...

3 godziny temu, swIP napisał(a):

Czyli na jałowych jest ok a podczas jazdy temperatura spada?

Spada do około 70 ° 

Cześć. Kilka dni temu miałem kłopot z temperaturą cieczy, auto łapało max ok 75°. Postanowiłem wymienić termostat bo już wcześniej miał tendencję do "zawieszenia się". Po wymianie i odpowietrzeniu temperatura dochodzi do 90° i spada do około 70° podczas jazdy. Płynu nie ubywa. Co może być przyczyną? Czujnik G62 czy może jakiś inny czujnik?

Silnik ruszył, winowajcą był właśnie czujnik położenia wału 

Cześć Wam.

Mam problem z odpaleniem auta i zupełnie nie wiem od czego zacząć. Jakiś czas temu miałem kłopot z wentylatorem który wchodził od razu na 2 bieg po przekręceniu kluczyka. Myśląc, że to wina czujnika wymieniłem czujniki od temperatury cieczy ( zielony G62 i dolny czujnik koło wentylatora). Po sprawdzeniu vagiem okazało się, że na zasilaniu mam zwarcie. Miałem jechać z tym do mechanika i okazało się, że auto nie pali. Dwa dni temu ciężko kręcił rano ale zapalił. Podłączyłem baterię ( była wymieniana w tym roku ) do ładowania i silnik kręci ale nie może zaskoczyć. Podpowiedzcie od czego zacząć sprawdzanie... załączam listę błędów z vaga. Z błędem 17939 czujnika położenia wału i sondy 17522 auto odpalało wcześniej normalnie. 

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.

Problem rozwiązany, pomogła wymiana sterownika na zregenerowany

Sprawdzę jeszcze to koło zębate. Przynajmniej wyeliminuje jedną z możliwości. W ostateczności zostanie wymiana sterownika. Dzięki za sugestię 

Nie mam vcds'a. Mam vag com. Kontrolki świecą się cyklicznie. Czasem przekręcę kluczyk i już świecą czasem aktywują się podczas jazdy. Gasną gdy zgaszę auto " na sprzęgle" i odpalę podczas jazdy. Dzisiaj wyjąłem nadkole i kable wyglądają w porządku. Woda też się tam nie dostała. Jutro jeszcze spróbuję sprawdzić czy ta koronka zębata przy czujniku jest cała.. może jest syf z klocków na niej. 

9 minut temu, dominik17 napisał:

Przepraszam, że tyle zeszło. Na różowym przewodzie pokazuje 11,4 V

Przepraszam, że tyle zeszło. Na różowym przewodzie pokazuje 11,4 V

Dzięki, sprawdzę i dam znać 

Wiesz może jakie napięcia powinny być na kostce?

Cześć Wam,

Mam problem z kontrolkami abs i esp. Sprawdziłem vagiem i pokazuje błąd czujnika obrotu koła w lewym przednim kole przy czym czujnik jest już wymieniony przeze mnie na nowy ( kamoka ). Następnie sprawdziłem wizualnie kostkę przy pompie abs po czym pojawił się błąd z komunikacją z ECU. Moglibyście podpowiedzieć co mogę sprawdzić żeby pozbyć się tych błędów. Czytałem, że jakość przepływomierza może mieć jakiś wpływ na te kontrolki ( choć absolutnie nie wiem jakim cudem ) - mimo to sprawdziłem grupę 3 i w teście dynamicznym mam około 91 g/s więc trochę mało. Błędy wyskakują tak samo na odłączonym przepływomierzu.