Witam, od roku jestem posiadaczem b6 2003r, 1.9 130km, avant, kod silnika AVF. jakiś czas po zakupie zauważyłem, że czasami nie mogę otworzyć lub zamknąć samochodu z kluczyka jakby bateria padła, ale wymiana nic nie zmienia, sporadycznie problem powraca. Tak samo raz samochód potwierdza zamknięcie samochodu mrugnięciem awaryjkami a czasami nie. Do tego jakiś czas temu padło mi poziomowanie ksenonów... Miesiąc temu zaczęły mi się wyłączać lampy, na zmianę, raz jedna, raz dróga, czasami na 2sek czasami na 5sek. Ogólnie żarniki to jakiś mtechnik i już bardzo słabo świecą. I na to wszystko jakieś dwa dni temu pojawił mi się komunikat sensor płynu chłodniczego, dla pewności dolałem trochę płynu, ale komunikat co jakiś czas się pojawia i sam znika... Czy ktoś miał podobne problemy, czy to wszystko składa się w jakiś większy problem czy to wszystko to zbieg okoliczności i zwyczajne nałożenie się kilku osobnych awarii. A co do lamp i żarników czy ich aktualna słaba jakość wiązki światła i wyłączanie się to wina tylko zarników czy przetwornice, a może jedno i drugie.... Pomocy!!!!!