Skocz do zawartości

Panoramix34

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Panoramix34

  1. Dzięki za sugestie. Nie dopisałem jednej rzeczy - podczas przyspieszania, ok 2500 obr, słychać takie buczenie, jakby lekka wibracja. Zgaduję, że jednak turbo jest na wykończeniu?
  2. Cześć. Problem uciekającego boostu w 1.8t po raz X. Doładowanie podczas przyspieszania potrafi się zmieniać nawet do 0,3-0,4 bara (założony VFIZ), czuć, że samochód "ciągnie" z przerwami, jakby buja. Wymieniony był eżektor, DV, n75 nie ruszałem. Do sprawdzenia szczelność dolotu. Założony jest gaz, problemów z check'iem, etc. brak. Spalanie w normie. Silnik jest po programie, rzekomo ok. 215km. Zrobiłem standardowy pakiet logów: 003-020 002-033 115-118 Wydaje mi się, że albo przepływka jest słaba, albo auto już nie ma tych 200+ koni. Dodatkowo, jadąc na gazie korekty między 4500 a 5200 obr. lecą do 20~25%, na benzynie maks 14, z reguły 11-12. Może ktoś coś podpowiedzieć? Dolot będę sprawdzał na dniach, ale coś poza tym?
  3. Cześć, mam nietypowy problem. Pacjent to B7 po swapie z BGB FWD multi na BEX Q HER (inaczej mówiąc z 2.0 tfsi ośka na 1.8t q w manualu :P), zegary zostały z tfsi. W aucie jest problem z czujnikiem poziomu/temperatury oleju (G266). VCDS i VFIZ pokazują na zapłonie i biegu jałowym wartości w okolicach -50~-40. W trakcie jazdy wartość zmienia się. I teraz najciekawsze. Wartość wyświetlana jako temp. oleju zmienia się wraz z naciskaniem na pedał gazu, od ~-50 do ~+200 (przy maks. wciśnięciu). Sprawdzane na zapłonie i w trakcie jazdy. Dodatkowo, po włączeniu grupie 17 sygnalizacji poziomu oleju wyświetla się żółta konewka z napisem max (faktycznie, oleju jest ciut ponad stan). Wykodowanie czujnika (oil level sensor adaptation na 0) nie zmienia sytuacji z wartościami. Więcej, odpięcie kostki od czujnika nie zmienia sytuacji. Co sprawdziłem: -wiązka od czujnika do zegarów jest w porządku, rezystancja prawidłowa, napięcia na zasilaniu i pinie sygnałowym ok, masa ok, zwarcia do masy brak -odpięcie kostki z pedału gazu powoduje brak zmiany odczytu (tyle, że stoi na ~-50, nie pokazuje prawidłowej wartości) -odpięcie pinu sygnałowego czujnika z wiązki zegarów nie zmienia sytuacji (dalej naciskanie gazu zmienia wartość) -nie ma przebicia sygnału z wiązki pedału na wiązkę zegarów -przewód sygnałowy na 90% idzie bezpośrednio do zegarów, nie jest wpięty w ECU (te 10% to wiązka od czujnika do ECU, nie mam jak jej sprawdzić bez prucia peszli). Podsumowując - sytuacja jest taka, że zegary nie widzą sygnału z czujnika 266, zamiast tego widzą położenie pedału gazu. Ktoś ma jakiś pomysł?
  4. Kanał albo podnośnik i rozbierasz wszystko jak leci, to nie jest jakaś wielka filozofia. Przy manualu jest sprzęgło samonastawne (SAC), więc albo kombinuj przyrząd, albo powoli na krzyż skręcaj. Jak jarzysz coś z mechaniki to ogarniesz, jak niekoniecznie to daj komuś do zrobienia. Mały tutorial (po angielsku, ale są obrazki).
  5. Możesz kupować regenerowane, albo zregenerować samemu. Wielkiej filozofii w tym nie ma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...