Cześć. Na wstępie zaznaczę, że nie jestem znawcą i nigdy się tym nie zajmowałem, ale jestem ciekawski i chcę eksperymentować, dlatego właśnie piszę ten temat. Mam problem z moją Audi - została sprowadzona rok temu ze Szwecji, wiadomo jak tam jest- auto było w sumie całkiem OK wględem zewnętrznym - nie było za wiele purchli, nie było też widocznych punktów z rdzą - po roku czasu użytkowania go na naszych pięknych Polskich drogach, w obecnym stanie nie jestem nawet chętny na patrzenie na to, co się tam wydarzyło, bo zwyczajnie w świecie strasznie mnie to odrzuca. Mam biały lakier na Audi, co za tym idzie, rudą strasznie widać, szpeci to cały wygląd auta..
Teraz takie pytanie:
Chcę eksperymentować i samemu spróbować uporać się z problemem, jakaś skromna szpachla, materiały zabezpieczające, podkład i lakier.. No i tutaj pojawiają się dwa rozwidlenia mojego idealnego planu;
Pierwszy to kod lakieru, który jest niedostępny - przeszukałem całe auto, nie mam nigdzie kodu lakieru - w bagazniku mam naklejkę, na której nie ma informacji, poza jakimś wypisem długopisem.. Do tego - chcę się uporać z rudą w sposób, jak napisałem wyżej, co za tym idzie, potrzebuję albo zamiennika w puszcze, który nie będzie odstawał odcieniem zbyt mocno, albo po prostu jakoś się z tym uporać, aby nie było wielkiej tragedii.. Polecacie coś, co pomogłoby mi się uporać z tym problemem?
Tutaj są zdjęcia robione telefonem, jak komuś nie chce się wczytywać tego na stronie, poniżej będzie link do imgura ze zdjęciami.