Witam
Widziałem kilka podobnych postów lecz uważam ze mój jest nieco inny. Samochód mam 2 lata i od samego początku jest problem z odpalaniem. Zdarza sie nie raz ze musi chwile pokręcić (2-3 sekundy) i wtedy odpala i bez problemu pracuje. Odrzucam wszystkie możliwości związane z wtryskami i innymi rzeczami gdyż samochód jest po rocznym kapitalnym remoncie silnika gdyż urwała sie śruba w głowicy wchodząca w rozrząd ale nie o tym. Wypinając czujnik temperatury cieczy (ten który znajduje się za silnikiem od strony przedniej szyby na środku) samochód pali od strzała nawet 20 razy pod rząd.Ucieszony zmieniłem czujnik jednak zmieniłem ten czujnik i efektu brak (czujnik oryginalny zamiennik , cenowo tani(25zl)) Samochód wpinałem pod komputer z rozszerzonym programem i oprócz bardzo minimalnych regulacji podzespołów (egr itp) (KTÓRYCH PARAMETRY MIEŚCIŁY SIĘ W NORMIE JEDNAK DAŁO SIĘ SKORYGOWAĆ) komputer nie pokazuje żadnych błędów. Moje pytanie brzmi jakie są wasze pomysły na tę przypadłość i czy oryginalny czujnik dobrany w aso po numerze VIN(Koszt niecałe 200zl) z usunięciem błędu przed odpaleniem silnika po wypięci i wpięciu czujnika może pomóc.
Dziękuje i pozdrawiam.