Hej wszystkim,
podzielę się moją historią gdyż też od dłuższego czasu walczę z tym tematem prężnie. Pewnego dnia zobaczyłem plamy na podsufitce u kierowcy i pasażera. Zacząłem research i według zaleceń udrożniłem kanały, uszczelniłem połączenia odpływu z panoramy do słupka A taśmą samowulkanizującą i niestety nic. Może minimalna poprawa ale to wygląda tak, że kapie jak u @Spiter tzn uj wie skąd. Podbitka od wewnątrz jest dość twarda i mało nasiąkliwa i woda minimalnie wsiąka a 90% leci słupkiem A na dywaniki kierowcy i pasażera. Wiele godzin zajęło mi znalezienie tego bo jest to dość ciężkie do rozwikłania. Poszukałem trochę na forach i tam polecili magiczny środek do łatania kadłubów łodzi. Nie pamiętam jak się nazywa, jak poszukam to znajdę. W każdym razie całkiem całkiem, tylko temperatura musi być powyżej 15 stopni by tego używać, bo inaczej nie usieciuje. Po pouszczelnianiu panoramy od góry miałem rok spokój, a teraz widzę, że ponownie powstała mała plamka, bo jakimś cudem zrobiła się mała dziurka w tym uszczelnieniu.
Podsumowując jest to typowy problem Audi i panoramy po ok. 7 latach od produkcji. Masa uszczelniająca pomiędzy ramką panowamy a mocowaniem w karoserii utlenia się i powstają nieszczelności. Strasznie są upierdliwe, bo a to strach o elektronikę + wilgoć w aucie.
Powodzenia!