Skocz do zawartości

Ga2la

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ga2la

  1. Patrzyliśmy w blokach sondy nagrzewały się, w katach było dobrze, tłumikarz jak mi spawał złącze mówił, że katy ładnie wyglądają. W sobotę lecę na warsztat. Mówisz, żeby katy sprawdzić wzrokowo? Zastanawia mnie dlaczego mi check nie wywala. Może jednak coś z tym podcisnieniem jest? 

  2. 56 minut temu, pila24 napisał:

    SAI to wymysł  ekologiczny by szybciej nagrzać katy. Jak się zepsuje to co najwyżej hałasować może. I generować błędy. Dla silnika nie ma znaczenia jej obecność.

    Pytam dlatego, bo szukam wszędzie rozwiązania moje problemu, od jakiegoś czasu zmagam się z nierówną pracą silnika, dygocze nim i na jałowym i podczas jazdy (najmocniej ok 2k obrotow silne wibracje). Wymieniłem poduszkę pod skrzynią, łącze elastyczne, cewke, świece, przewody. Non stop jest to samo. Jeżeli auto stoi parę dni nie odpalane to zdarzy się, że wszystko ustąpi, ale zaraz po mocniejszym wkreceniu wszystko wraca. Obroty nie falują, normalnie odpala. Po podpieciu kompa wyskoczył błąd sondy i słaby kat (ale brak checka na desce), wykasowalismy błędy wszystko było dobrze, ale po przejechaniu 30km znowu to samo. Wczoraj błąd też z kata wyszedł. Zastanawiam się czy to właśnie to może być przyczyną czy może jakieś podciśnienie. Dziś zauważyłem jeszcze, że zawór odmy syczy (rurki do wymiany, bo majonez w środku byl). Jeszcze dodam, że gdy tłumikarz wspawywał mi nowe złącze, miał problem z odkreceniem sondy, może podczas spawania się spaliła? 

  3. 13 godzin temu, pila24 napisał:

    To nie są zawory EGR tylko kombi-zawory od pompy SAI,tam nie trzeba nic czyścić.

    A powiedz mi kolego czy jeżeli pompa SAI nie działa prawidłowo, może mieć to wpływ na pracę silnika? 

  4. na razie na samej benzynie jeżdżę, dziś zdjąłem wąż odpowietrzenia pokrywy zaworów sporo "majonezu" było w środku, ale przelot jest, fakt, ze wąż ze starości mi sie połamał, jutro zamówie nowy. Ostatnio samochód stał 4 dni bez odpalania i po odpaleniu przestał drgać, na drugi dzień troche mocniej ruszyłem i silnik znowy nierówno pracuje, zamawiam przodowy razem z wężem i zobaczymy dalej co będzie.

  5. Witam Panowie, jestem nowy, choć czasami zaglądałem poczytać. 

    Sprawa wygląda następująco czy to bieg jałowy czy podczas jazdy silnik nierówno pracuje, są drgania czasami mniejsze, czasami większe, w zależności od tego jak przeciągne na biegu. Wymieniłem świece i cewkę (komp pokazywał wypadanie zapłonów, po wymianie błędu nie ma), podmieniałem przewody dziś, bo stare dawały przepięcie, po podmianie przez chwilę auto odzyskało moc, jazda była płynna(póki znowu nie przeciągnąłem go troche), jak już trochę mocniej przeleciałem objawy wróciły. Najmocniej drga przy 1500 obr, później już mniej.  Dodam, że dwa tygodnie temu podpinałem pod kompa i wyskoczył błąd z pierwszej sondy, po skasowaniu bylo idealnie, ale jak już chwile pojeździłem objawy wracały, później błędu już nie było. Czy myślicie, że sama wymiana przewodów na nowe pomoże? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...