mr_pibula

noooo byłem na VCDSie.... logi wrzuce jutro bo zapomniałem je zabrać. Ale.... co zaskakujące.... wyszło że wypada zapłon na 1wszym cylindrze.... ale komp nie wyświetla żadnego błedu.... jak podpinam kom diagnostyczny boscha to nie widzi żadnego problemu, a na VCDSie wywala wypadanie zapłonu.... i ciśnienie pompy świruje.... teraz falowała pompa 35-40 bar na jałowym.... i bądź tu inteligentnym.....

noooo generalnie Audiole mam 4 lata zawsze jak jechałem na wymianę Oleju i filtrów pytałem mechaników o filt paliwa..... zawsze mowili ze nieee w tym aucie sie nie wymienia..... no i tak sobie jeździło autko..... aż do wczoraj jak rozpoczęła sie przygoda z wypadającym zapłonem..... i ahhojj przygodo, swiece cewki i tak dalej i tak dalej usterka z kompa usunięta nie pojawia sie.... ale szarpanie na wolnych zostało, to ziooomek do mnie dawaj wymieniamy filt paliwa..... mowie mu ochu*** tu sie nie wymienia i tak jak w bajce sąsiedzi dumanie, drapanie.... dzwonienie i okazuje sie że qtwa jest filtr....i można go wymienić..... mimo że nie procedury nie przewidują..... no to fruuu po filterek... kod BOSCH 1582804091 lub HENGST H429WK D397.... i po zakupie dobieranie sie do badziewia..... tylna kanapa out..... wykręcanie dekla i pompa na wierzch..... i jest sk***iel....... odpinamy stary filtr..... do baniaczka.... pokaż kotku co masz w środku...... a tam..... ścieki jak na zdjęciu..... orginalny filterek 10 lat był.... Co prawda wymiana filtra nie usunęła usterki, ale poprawiła moje samopoczucie psychiczne.....

Siema wszystkim, Audi A4b8 2010 rok kod silnika CDNC 2,0 choolerne TFSI.... Temat był wałkowany pewnie ale generalnie odświeżam: Sytuacja Zaświecenie kontrolki Check ENG i EPC, rzuca silnikiem na jałowym i podczas przyspieszania. Buda się trzęsła jak ręka staruszka z parkinsonem.... no diagnostyka na kompie, wypadanie zapłonu. Noooo tooo fruuu pierwsze kroki jak koledzy wcześniej pisali, świece nowe i cewki. Super efekt poprawa znaczna, trochę szarpie na jałowym, ale podczas przyspieszania leci jak pocisk na berlin..... no ale cały czas zostaje problem na jałowym...... pomysł filtr paliwa...... i sruuu nowy filtr paliwa...... i dobrze bo okazało sie że filtr pamięta bawarie.... 103 tys na oryginalnym filtrze..... to co z niego sie wylało to ..... ścieki chyba lepiej wyglądają....... no myślałem z kolegą że już jest super ze to filtr..... składanie odpalenie..... chuk.... rozczarowanie...... to samo.... trzęsie się jak laska po deszczu...... Podpinamy do kompa..... zero błędów..... nic ..... czysta jak kartka na maturze...... patrzymy na ciśnienie pompy na wolnych pokazuje 38-40 bar, tak se lata góra dół.... Generalnie ktoś coś ? ma pomysł gdzie szukać winnego? oczywiście wiem ze winna jest moja żona:) bo jak ona jechała to sie stało.... ale naprawić trza..... Aaaa moze ktoś chce kupić:) Audi A4b8 quatroooo sline 2010rok, 103tys przebiegu, w rodzinie praktycznie od nowości polecam, z checia cholerstwa sie wyzbędę.