Pojechałem nad jezioro moją b7; ką zamknąłem ją normalnie pilotem z kluczyka po czym nie mogłem już jej nagle otworzyć.
Przyciski od centralnego w środku auta działają, szyby też. Wywaliło tylko kluczki.
Próbowałem każdego kodowania 2 kluczyki 1 w środku 1 w drzwiach czy klikanie na zapłonie nic nie daję.
Wczoraj wyciągnąłem moduł komfortu, bo myślałem, że jest po prostu zalany ale nie ma ani grama wilgoci, kable też zdrowe.
Jak myślicie co mogło być przyczyną?