Skocz do zawartości

adamB6B5

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adamB6B5

  1. Ogarnąłem pomierzony oryginalny wałek w stanie idealnym. 10 szt. panewek nowych Kolbenschmidt(czy jakoś tak :D), 8 szt. panewek Ina i uszczelniacz. Czy taki zestaw będzie ok, czy może ogarnąć innych firm? Co jeszcze powinienem ogarnąć do tej roboty?
  2. Rozumiem wszystko. Podjąłem decyzję, że po świętach wymienię szklanki, wałek i panewki. Nie chciałbym żeby gdzieś w trasie okazało sie że już tak trzepie autem, że się nie da jechać. Dzięki wszystkim, którzy udzielili się w tym temacie!
  3. Gdyby tak było to nie dudniłoby cały czas? Broki patrzylem i były na swoim miejscu.
  4. Ja tę rurkę demontowałem, więc nie jest zaślepiony. :D
  5. Wymieniałem go, więc fizycznie zaślepiony nie jest. Wężyk wydaje się być w porządku, ale sprawdzę go dokładniej. Spróbuję zrobić test basic settings i zobaczę co się będzie działo. Też wydaje mi się to dziwne, bo we wszystkich przypadkach zużytych szklanek, wałków itp dźwięk pozostaje wraz ze zwiększeniem obrotów. U mnie jak go przegazuję, to przestaje po czym po chwili poprawnej pracy znów słychać "dudnienie". Dziś jadąc do pracy, w ogóle objaw "dudnienia" nie występował.
  6. A jak to sprawdzić? Dodam, że egr miałem wymieniany na nowy bo grupie 003 w blokach pomiarowych map sensor pokazywał 450 mg zamiast żądanych 250. Na niewiele się to zdało bo wartości w tej grupie jakie były tak są. Podmieniana była również przepływka - bez zmian.
  7. Cześć! W moim samochodzie od kilku miesięcy pojawiają się sporadycznie dziwne dźwięki z dolotu. Takie "puchanie/dudnienie". Przewertowałem fora w poszukiwaniu odpowiedzi i znalazłem, że jest to objaw zużytego wałka/szklanek itp. We wszystkich postach odpowiadających na to pytanie, przejawia się fakt, że ten dźwięk jest non stop. W moim przypadku dźwięk ustępuje po przegazowaniu samochodu i po zejściu na wolne obroty chwilę pracuje ładnie po czym znów zaczyna się dudnienie. Ciekawą sprawą jest również to, że jak zgaszę auto i po jakimś czasie znów odpalę to problemu w ogóle nie ma. Silnik pracuje równo, ładnie przyspiesza, nic nie drży itp. Ostatnio wymieniane były wszystkie pompowtryski(objaw dudnienia pojawiał się również przed wymianą oleju więc ewentualne rozrzedzenie oleju ropą wykluczam). Wałek przy wymianie oglądałem i pod palcem nie czuć żadnych nierówności czy zadr itp. Broki na miejscu. Gdzie mógłbym szukać przyczyny?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...