Skocz do zawartości

_Tomek

Pasjonat
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez _Tomek

  1. Nie da sie, Obdeleven to fajny gadżet ale ma mocno ograniczone możliwości.Nie ma żadnych "ukrytych funkcji" ponad to co producent opisuje na stronie.

     

    OBDELEVEN.PL

    OBDeleven jest to zaawansowana aplikacja OBD dla telefonów i tabletów z systemem Android. Najlepsza aplikacja diagnostyczna na system Android dla Audi, Volkswagen, Seat, Skoda

     

  2. U mnie identycznie, To silniczki klap nawiewu, moja teza jest taka ze z upływem lat "zawieszają się" i podczas odpalania auta chodzą przez jakiś czas w koło.

    Wystarczy zdjąć schowek i jest do nich dostęp.Możesz rozdzielić ich obudowę na 2 części i zobaczyć jak chodzą.

  3. Teraz ciśnienie możesz zmierzyć dla swojej wiedzy, nic ci to nie da.Od razu przy wymianie pompy oleju trzeba było zajrzeć do panewek jak i tak juz miałes wszystko na widoku i przy okazji obejrzec wałki w głowicy Silnik ewidentnie pracuje jak by był przytarty, możesz jeszcze ewentualnie wykluczyć osprzęt silnika ale nie mam pomysłu co innego mogło by tak klepać.

    Nie chce Ci psuć humoru przy niedzieli ale takie to już życie ze starymi autami.

  4. Witam

    Po odpięciu kostki i zlutowaniu 2 uszkodzonych przewodów przestały działać drzwi pasażera.Wszystkie sterownik pokazały błedy z komunikacją lub przerwe w komunikacji.

    Skasowanie błędów nic nie pomogło.Początkowo drzwi nie działały w ogóle, ale po zamknięciu drzwi kluczykiem i otworzeniu  drzwi zaczeły działac jednak po chwili znowu przestały.Podczas naprawy kilka razy przewody stykneły się i poszły iskry, sprawdzałem bezpiecznik od odrzwi i jest cały.Co do samej kostki to piny nie wyglądały na zaśniedziałe, ale widać było że poprzedni właściciel coś przy niej majstrował bo miałem problemy z jej odpięciem.Sama kostka wygląda dobrze i raczej dobrze trzyma się z kostką od drzwi.

    Czy po takim zabiegu trzeba jakoś adaptować drzwi czy problemem może być powodowany przez kostkę i mimo względnie dobrego stanu warto wymienić ją na nową.Dodam tylko że przed samą wymianą pokazało mi błąd "sterownik drzwi pasażera w trybie 1-pinowym" ale wszystko działało poprawnie.

  5. Z tego co się orientuje to po przekroczeniu 200 tyś przebiegu sporo  b7 z 2.0tfsi ma problem z układem paliwa wysokiego ciśnienia.Jest to o tyle problem że trzeba sprawdzić kilka podzespołów a na końcu i tak może się okazać że to zupełnie co innego i nie związanego bezpośrednio z pompą paliwa.Ostatnio mi również pokazało błąd związany z paliwem.Co prawda nie zauważyłem problemów z pracą silnika i na desce check też nie wyskoczył.

    Po przeszukaniu internetu sprawdzenie tej szklanki/popychacza wydaje się pierwszą rzeczą jaką trzeba sprawdzić, szczególnie że w przypadku jej uszkodzenia można mieć spory problem bo wałek w głowicy popycha szklanke a szklanka napędza pompę.Sama szklanka nie jest droga i w zasadzie  wymiana jest prosta.Wydaje mi się ze wystarczy odpiąć jeden przewód od odmy, spuścić ciśnienie z pompy paliwa wysokiego ciśnienia i odkręcić samą pompę ale mogę się mylić bo dopiero przybieram się do jej odkręcenia.

    Daj znać jak Tobie poszło z wymianą i w jakim stanie była sama szklanka.

  6. Ja w swojej B7 mam identyko jak te z 2 linku  i z dystansami 3cm na koło idealnie zgrywają się z błotnikiem tylko nie wiem jakie mam ET u siebie, bo nie chce Cię oszukać jeśli z wyglądu są takie same a ET mogą być inne, ale chyba jeden rodzaj felg nie wychodził z różnym ET.

  7. Wiesz mi łatwo jest jednoznacznie powiedzieć bo patrze na wszystko z dystansu.Nie wiem jak to wygląda w twoim przypadku ale warto żebyś jasno powiedział mechanikowi że oddał Ci auto w "gorszym stanie niż przyjechało" i próbował się dogadać co do nowych części, nowy czujnik i chłodnica klimy fajna sprawa bo są to elementy które za jakiś czas  mogły by się popsuć a chłop który Ci to robił na pewno nie chciał źle i błędy się zdarzają.

    Jedno co mogę Ci powiedzieć i czego jestem pewny to to że warto się dogadać bo nawet jeśli prawda jest po twojej stronie to musiał byś na swój koszt brać rzeczoznawce i po co to wszystko.Wydaje mi się też że w dzisiejszych czasach normalne firmy reklamacje rozparzają na korzyść klienta.Postaraj się załatwić to tak że za czujnik zapłaci warsztat, Ty za chłodniczke z dobrym rabatem a za robocizne darmo, tak aby obie strony były zadowolone.

  8. Źle przeczytałem juz poprawiłem.

    Moim zdaniem jeśli mechanik coś zepsuł to on powinien za to odpowiadać.Przecież jest coś takiego jak ubezpieczenie warsztatu przed podobnymi sytuacjami.Poza tym od "specjalisty" wymaga się odpowiednich narzędzi takich jak klucze dynamometryczne i wiedzy co i jakim momentem dokręcić.

  9. Moja wiedza i kompetencje w tym miejscu się kończą, nie chcę udawać znawcy którym nie jestem.Może ktoś bardziej ogarnięty będzie w stanie pomóc.

    Jeśli masz problem z nazwaniem "tego metalowego czegoś" spróbuj opisać do czego to idzie lub poszukać czy nie ma na tym wybitych jakichś numerów, a jeśli są to wpisz je w przeglądarke.

  10. Według mnie jest to "standardowy błąd" po zimie, czyli gdzieś na kablach lub ich łączeniu dostaje się wilgoć a wiadomo że prąd i woda to nic dobrego.Sam mam a raczej miałem problem z losowymi błędami czujników, które same się naprawiały po kilku dniach.Auto nie jest nowe i takie wytłumaczenie jest nazwijmy to akceptowalne.

    Zawsze warto podłączyć samochód pod komputer i zobaczyć co pokaże.W dodatku czujniki mają to do siebie że jesli raz wyślą do komputera jakiś problem to ten błąd jest zapamiętywany przez co na desce może być wszystko ok, a po podłączeniu pokaże ci kilka błędów, które po skasowaniu nie wrócą.

    Raczej cięzko będzie Tobie uzyskać na forum dokładną i szczegółową pomoc z tego co rozumiem to masz błędy z elektroniką a nie z mechaniką , chyba że pomoże Ci ktoś kto miał podobną sytuacje.

  11. Skoro zależy Tobie na pozostawienie felg to rolowanie nadkoli pozostaje chyba jedyną możliwością, osobiście nie słyszałem o elementach układu które będą "krótsze od oryginalnych" Podobno zmiany geometrii zawieszenia również wpływają w jakimś stopniu na finalne odsadzenie ale nigdy nie widziałem i nawet nie brał bym tej opcji pod uwagę z oczywistych względów.Z reguły każdy idzie w drugą stronę i chce wypuścić koła na równo z błotnikami co jest dużo prostsze bo wystarczą dystanse.

  12. Również uważam że warto zastanowić się nad wymianą tego Separatora/Odmy skoro sam napisałeś ze coś z nim jest nie tak, a poza tym nie jest to droga inwestycja.Powinieneś zwrócić uwagę również na fakt że aktualnie twój silnik nie pracuje prawidłowo i jazda w "trasy" na pewno mu nie służy, tak samo jak dolanie doraźnie wody do układu chłodzenia.Co do numeru części niestety nie wiem.

  13. Jeśli nie ma nigdzie wycieków a płyn chłodniczy znika to nie oznacza nic dobrego.Według mnie jeśli przyjmiemy że układ jest szczelny to jedyną pozostałą drogą ubycia płynu jest silnik.W skrajnym przypadku może dojść do tego że silnik przepala płyn, lub płyn miesza się z olejem a nadmiar też jest przepalany i na bagnecie nie zobaczysz różnicy. Pamiętaj że nie jestem mechanikiem i mogę pisać głupoty.W pierwszej kolejności warto pomyśleć czy wszystko dobrze złożyłeś i wina nie leży po stronie ostatnio montowanych rzeczy.

    Znalazłem na szybko film co prawda z innego silnika ale może coś Tobie pomoże.

    https://www.youtube.com/watch?v=Pa5mh4cOA-M

     

  14. To faktycznie fajna zabawka. Dzięki za pomoc.

    Edit.

    Czy w innych programach jest więcej możliwości czy ograniczeniem jest tylko i wyłącznie sam samochód (komputer samochodu) i gdybym chciał kupić inne urządzenie to jest szansa na większą "baze" informacji.

    Chodzi mi o jakieś pół amatorskie programy bo z pewnością specjaliści mają znacznie więcej możliwości.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...