Skocz do zawartości

pigeonofblood

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pigeonofblood

  1. 18 godzin temu, sahipp napisał(a):

    bardzo duża szansa że to ten czujnik, tylko kup ori... zamienniki różnie nie działają prawidłowo...

     

    jakbyś miał problem z uruchomieniem auta to można ten czujnik wypiąć i wtedy ecu wejdzie w takie sewisowe domyślne ustawienia czyli automatycznie z góry będzie sterował wszystkim tak jak by na dworze było zimno...

    Jestem po wymianie czujnika, wczoraj wieczorem zamontowany. Syndrom chodzącego wentylatora zniknął jak i spalanie z 8.8 teraz przy obciążeniu 7.8 na sto max. Odpalone auto rano od kopa pali bez puszczania dymu takiego jak wcześniej, najprawdopodobniej był to ten czujnik. Zobaczę jeszcze co będzie po dłuższym czasie użytkowania samochodu. Bardzo dziękuję za pomoc! 

  2.  

    24 minuty temu, sahipp napisał(a):

    może czujnik temperatury, jak nie podaje prawidłowych wartości to potrafi diabła narobić... według Twojego opisu to by pasowało... miałem podobnie w 2.5tdi

    Właśnie to też może być myśl, tydzień temu zaczęły się dziać cuda z wentylatorem od chłodnicy, kręci się na pełnych obrotach po zgaszeniu silnika przez 5-10min i w czasie jazdy. Wskazówka od temperatury cały czas po osiągnięciu temperatury roboczej zatrzymuje się kawałek za 90° i ani w lewo ani w prawo. 

  3. Właśnie samochód moc ma, jeździ normalnie tylko pojawia się problem przy odpaleniu z rana przy obecnych 4-8 stopniach. Kręci tak jak pisałem wyżej jakby było z -10 a przy temperaturach wyższych tj. 15 stopni w górę pali od kopa i nie ma tak naprawdę tego dymu ani problemu z odpaleniem 

  4. Witam, 

    Mam problem z odpalaniem mojego samochodu, mianowicie kontrolka świec żarowych zapala się i gaśnie następnie po przekręceniu kluczyka samochód ma problem z odpalaniem tak jakby były temperatury ujemne na dworze. Z wydechu wylatuje przez chwilę trochę jasnego dymu, coś w kolorze białym, nie gęstym i strasznie śmierdzi paliwem. Po chwili ten dym ustaje i samochód chodzi już normalnie. Co to może być? Dodam, że samochód nie kopci już później w żaden inny sposób.

    Z góry dziękuję za każdą odpowiedź!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...