A więc tak, auto jedzie dobrze, płynnie rusza z miejsca, na wstecznym też jedzie w porządku. Dochodzi do momentu w którym muszę wycofać gdzieś tzn parę razy przejechać na krótkim odcinku w przod i w tył lub muszę przejechać wolnym tempem do przodu. Nagle auto zaczyna szarpać przy ruszaniu, na wstecznym niekiedy dochodzi do jak ja to opisuje wybuchu, auto potrafi parę razy strzelić w miejscu zanim pojedzie do tyłu, a potem szarpać.
Dodam jeszcze, że na pewno przy wolnej jeździe nie wiem jak przy szybszej bo być może po prostu tego nie słychać, ale stuka, tak jakby coś przeskakiwało. Jak mi się działy te ceregiele z autem od razu podłączałem pod vaga i widziałem, że raz na jednym sprzęgle, drugim razem na obu i tak na przemian. Widnieje informacja adaptacja trwa