Witam forumowiczów,
kilka dni temu przy wrzucaniu 4 biegu niestety pojawił się charakterystyczny zgrzyt. Auta używam w dojazdach do pracy więc nie było możliwości podjechania do mechanika z tym problemem. Nie wrzucałem poprostu 4 biegu i jechałem dalej. Jak to zwykle bywa w starszych autkach, zwłoka się zemściła i dzisiaj rano na postoju próbowałem wrzucić czwóreczkę i okazało się, że teraz w ogóle juz nie wchodzi. Wszystkie inne biegi działają bez problemu, sprzęgło chodzi normalnie a sama skrzynia pracuje bez większych hałasów. Mój mechanik nie zajmuje się naprawami skrzyń ale powiedział przez telefon, że jego zdaniem to padł synchronizator i najlepiej byłoby tą skrzynię wymienić. Co dziwniejsze auto miało wymienianą skrzynię pół roku temu przez wcześniejszego właściciela. Tutaj w końcu moje pytanie czy ktoś z was miał podobną sytuację albo ma swoje podejrzenia co do tego co mogło się stać? Czy faktycznie skrzynia od razu do wymiany czy jest szansa na jej naprawę? I gdzie ewentualnie takiej skrzyni szukać? Aktualnie jest tam wsadzona 6 biegowa manualna i przy takiej wolałbym też zostać z racji na komfort na trasie.