Witam, mam pewien duży problem z ukochanym 1.8T. Po pierwszej wymianie rozrządu + pompa wody coś się stało z układem chłodzenia i tworzy się tam duże ciśnienie. Na chwilę obecną mam takie straty chronologicznie
Pompa wody x3 (dopiero 4 nie rozwaliło) > wypięty wąż od chłodnicy po trasie i zgaszeniu auta > korek zbiornika wyrównawczego > krócieć x3. Co jakiś czas zdaza mu się wypluć cały płyn chłodniczy, na całe szczęście po zgaszeniu auta. Nie mam już z Tatą zielonego pojęcia co się mu stało i czemu tak się dzieje. Może Wy będziecie mieli jakiś pomysł gdzie zajrzeć i co wymienić.