Witam,
Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?
w wyniku kolizji tylne koło mojego samochodu zostało przesunięte w nadkolu o jakieś 4-5 cm do przodu. Po naprawie w ASO koło jest nadal przesunięte względem drugiej strony o około 15mm. Jest to widoczne nawet na oko.
Po prostu widać że koło nie jest na środku nadkola. ASO chce już oddać samochód po naprawie z tym przesuniętym kołem gdyż twierdzi że geometria wychodzi OK. Nie odebrałem samochodu.. Powtórzono geometrie i ponownie ASO chce zwrócić samochód. Czy to jest możliwe że geometria wychodzi dobrze z przesuniętym kołem? W zawieszeniu koła jest wymienione wszystko poza tylną belką(kołyską) - mechanik w ASO stwierdził że jest ona do wymiany, ale po sprawdzeniu geometrii jednak to zostawili. Czy są jakieś inne normy poza geometrią zawieszenia które warto w tym przypadku sprawdzić?
W ASOz sami przyznają że widą to przesunięte koło - ale geometria wychodzi OK i nic się nie da zrobić.
na zdjęciach przednia część nadkola prawego i lewego koła