Skocz do zawartości

Karol20101999

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Karol20101999

  1. Chyba nie rozumiem. Też masz taki problem w swojej i po wymianie się pogorszyło? Nie mogę się cieszyć jazdą właśnie przez to że mnie ten wsteczny w zimne dni wkurza 😞
  2. Witam. Mam problem ze swoim a4 b9 (stronic).. po nocy (tylko gdy temp spadną mniej więcej poniżej 5 stopni to skrzynia przy pierwszym cofaniu po odpaleniu na zimnym zasprzegla i rozsprzegla żeby nie zadusić silnika.. po wciśnięciu hamulca i ponownym puszczeniu rusza już ok.. problem występuje tylko w niskich temp, jak jest już powyżej 5 stopni to problem znika.. miał ktoś może coś podobnego? A może ten typ tak ma? Adaptacja nic nie pomogła.. poza tym skrzynia pracuje świetnie, żadnych szarpnięć przy redukcjach, delikatnie rusza itd.. tylko ten wsteczny na zimnym..
  3. Też mi się właśnie wydaje, że nie rozrząd.. ciężki przypadek będzie do zdiagnozowania bo ciężko cokolwiek zrobić tak szybko się to dzieje.. do mechanika też nie dojadę bo już słychać nie będzie 😆 przetestuje, może zimno coś wpływa i chwilę hałasuje 😅 póki co chyba muszę obserwować, chyba że ktoś z forumowiczów skomentuje i miał taki sam przypadek 😅
  4. Nie ma takiej opcji, dwumas jest zdrowy, nie daje żadnych dźwięków, wibracji itd ani na postoju, ani na biegach. 😀 dźwięk ewidentnie dochodzi z silnika.
  5. @matekboss właśnie ciężko zdiagnozować bo trwa to tylko chwilę po zejściu ze ssania, tak jak na filmie😏 nie ma zbyt dużo czasu żeby osłuchać, ale jest to słyszalne w całej komorze, najbardziej wydaje mi się jednak że z okolic alternatora i sprężarki klimy. Dzisiaj na noc stane w ogrzewanym garażu i sprawdzę czy rano będzie też jeśli postoi w ciepłym. Bo chyba nie jest to dźwięk rozrządu? Przy odpaleniu cisza totalna i na ssaniu
  6. Witam wszystkich. Mam problem z moim a4 (2.0 tfsi, 252km, stronic, oznaczenie silnika to CYMC). (Na końcu wypowiedzi link do filmu) Problem polega na tym że po postoju przez noc odpalam samochód i wszystko jest ok, żadnych dźwięków rozrządu itd do momentu aż nie zejdzie ze ssania.. po zejściu ze ssania po chwili pojawia się dźwięk tak jak na filmie.. dźwięk trwa cyklicznie przez kilka/kilkanaście sekund i koniec. takie cykliczne ocieranie (nwm nawet jak to nazwać).. ciężko wysłuchać skąd dokładnie pochodzi. Po kolejnym odpaleniu już cisza, dopiero jak postoi przez noc. Na ssaniu żadnych objawów itd. Rozrząd był sprawdzany 10tys km temu przez okienko i napinacz jest wyciągnięty dopiero niecałe 2 ząbki (140 tys km przebiegu na tą chwilę) czy ktoś miał coś podobnego? Problem zauważyłem teraz jak na dworze jest w przedziale 0-5 stopni. Latem tego problemu nie zauważyłem. Wrzucam film z uchwyconym dźwiękiem, dźwięk na filmie pojawia się po kilku sekundach. Czy to normalne i ten typ tak ma, czy coś nie tak? Wydaje mi się że chyba tak nie powinno być 😅 Film przedstawiający problem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...