Na zgaszonym miód malina.
Po odpaleniu, obojętnie ziemny / ciepły, zaczynają się problemy.
Najciekawsze jest to że czasami przez 10 km jest idealnie, następnie stoję na światłach i nie mogę wrzucić jedynki.
Dziwi mnie tez że przy odpuszczeniu sprzęgła, tak do połowy, jedynka już wskakuje.
Help...bo zbankrutuje niedługo...