
Slawek350
Pasjonat-
Postów
44 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0O Slawek350

Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
W moim przypadku jednak byla to wina wytartego wałka.Po zmianie wałka,panewek i sklanek.auto zaczeło pracować bardzo cicho i miekko,ale słaby...dałem.mu kilka dni na dotwrcie się cześci a pózniej buta...i widze że nie ciągnie z dołu i góra też słaba.no to jeszcze raz patrze w wężyki a tu podczas wymiany wałka musiałem niechcący odpiąc wężyk na złączce która szła na dół do sztanki.wpiąłem i wreszcie zaczał isc jak powinien...Własciciel zabrał go na testy...póki co nie skarży sie więc chyba wreszcie bede mógł temat uznać za zamknięty?
-
Wiec...wymieniony wałek na kuty(euro cams),szklanki(mv)popychacze czarne(ina) uszczelniacze pompowtrysków.Stary walek miał zdartą kompozycję na 3 krzywkach i rzaden wymiar nie byl zbliżony do orginalu,szklanki miekko chodzily i mialy odgniecenia na zewnatrz oraz delikatne jakby pęknięcia......po poskladaniu autko chodzi cichutko miekko...ale problem nie ustapił...chyba mnie szlag trafi.jede powoli pod gorke 1.400obr.wciskm do dechy i auto nie ma mocy żeby się rozpędzić.....to jest masaqra.już.mi ręce opadają.
-
A czy wytarty walek rozrzadu moglby mi tak bruzdzic??
-
Witam.wiec temat leona dalej nie rozwiazany.Gosc przez jakis czas sobie jezdzil bo najpierw on byl na wczasach pozniej ja...a potem.zmarl moj tata i nie miale glowy do tego zlomu.Tak czy inaczej jak wrocil wywalilem turbo.odeslalem.wrocilo wyczyszczone i ustawione od nowa Z wykresami..podobno jest wszystko ok...zmierzylem cisnienie w cylindrach 23,23,21,22,turbo jak bylo wyjete przegladalem jeszcze raz weze.nigdzie nie widac zadnego uszkodzenia Ustawilem cisnienie na pompkach na 180stopni..bylo srednio okolo 10stopni mniej....i nic...
-
Chodzi mi o pozycje nr 3 w bloku 003 I jak zauwazylem jak mialem niedokrecona srube od chlodniczki spalin to Maf byl wyzszy...ale przecierz powyzej rurka jest zaslepiona
-
Caly czas chodzi mi przeplywka po glowie.......
-
Jeszcze z uporem maniaka walczą mi sie slownik i poprawia jak wysle...masaqra....tak czy inaczej...tetowalem go na przeplywce orginalnej-raz 200 raz ok 450,na przeplywce od ASZ 350-380-zamulony.ciagnie pozno i malo kopci.na nowej ze sklepu wypozyczonej NTK-ok 320-350...srednio ciagnie njmniej kopci..i na przeplywce ktora wysnupalem gdzies w garazu z mojego AWX ktorego mialem z 8lat temu.zapodalem MAF ok.430-szedl nawet niezle.ale smuge zostawial przeokrutna.podmienialem tez czujniki doladowania....ale to widoczne bylo tylko w logu bs 011 na ori 940-980 off,1060-1120on Z ASZ 1060-1080off,1140-1220 on
-
To był MAF aktualny. I tak czasami pokazał się powyżej 400....auto szło jak przeciąć.. kopcil Ale jechał.. A najczęściej pokazuje 200-250
-
Dziś odniosłem wrażenie że lepiej jeździł jak się rozgrzać...Ale pamiętam baterie w lapku miałem i nie zdążyłem naładować przed 2ga zmiana
-
Blaszka jest pod rurką zaraz pod egz,oraz dopięte i zastąpione podciśnienie,zetknąłem nawet otwory od membrany
-
hej.to znowu ja..nie mialem czasu zbytnio grzebać...ale coś zauważyłem...gdy mam blok 003 i pozycje trzecią MAF i tu jest knif. jak MAF jest 0k200 auto ciągnie od ok 2200-2500.ale wczoraj odpaliłem i MAF pokazywał ok 420-450 idzie tak jak iść powinien.Auto samo od siebie tak zaczęło iść.Jutro sprawdze czy znów tak pojedzie.A od czego może zależeć ta wartść MAF?
-
Dzieki stary za pomoc...ja będę się bawił dalej..jak ogarnę to napisze co było.. jeszcze raz dzieki
-
a co mógłbym jeszcze zrobić żeby upewnić się czy to turbo czy coś innego?
-
Kurcze...ale mogło by się coś wyspać w programie?auto zaraz po sofcie śmiało. ....później po ok 1.5 roku coś oslabnal...wymieniłem turbulum bo myślałem ze to główna przyczyna, a tu klops.Powiedz mi logami można jakoś nieszczelnosc w dolocie obczaić?
-
ten drugi to statyczno dynamiczny..na drugim garnku tak jak by kieskie połączenie wtrysku było,ale chyba niema bardzo to wpływu?