Facet podjeżdża do k@rwy w wiadomo jakim celu. Pyta się jej:
- Ile za ruchanie?
- A ile masz?
- 20 zł.
- Za mało.
- Dam jeszcze telefon.
K@rwa po krótkim namyśle zgadza się. Po skończonym jeb@ńsku klient daje jej 20 zł:
- A telefon? - pyta się k@rwa
- Pisz: 503...