Skocz do zawartości

adrianus

Pasjonat
  • Postów

    302
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez adrianus

  1. fajnie, że na świeżo temat sie rozpoczął bo też jestem w trakcie wyboru.
    osobiście prawie nie pijam gorzały i się na niej nie znam za bardzo:/
    wiele osób chwali Stock Prestige, mam możliwość zakupu 0,7l za 19pln lub 0,5l w granicach 16pln za flaszke.
    poza jakością wódki zależy mi też na tym aby ładnie wyglądała na stole, np Pan Tadeusz ma ładną butelkę i jakaś wódeczka z grafiką pałacu w Białymstoku też fajnie wygląda(nie pamiętam nazwy, widziałem w eurocashu).
    weselę planuję na ok. 70 osób,a na poprawiny preferuję piwko. polećcie w jakie ilości trunków się zaopatrzyć.

  2. ja swojej w zeszłym roku na urodziny kupiłem taki rower : Rower Maxim Maxim

    zapłaciłem ciut ponad 2tys. ale po roku wydaje mi się że warto było, solidnie zrobiony, a przy tym ma ładne babskie szczegóły typu dzwonek w kształcie filiżanki kawy, etc. rozmawiałem też z kilkoma użytkownikami trowerów tej marki i wygłaszali pozytywne opinie. także jeśli znajdziesz taki jaki cię zainteresuje to pomyśl bo chyba warto:)

  3. masz yamahe dwusetke i za 3,5-4 tysi szukasz czegos mocniejszego? hehe no nie zartuj, za taka kase to kupisz jedynie jakiegos bashana 250, albo inne uzywane eagel motors. zostan z tym co masz, i dozbieraj kasy, od 8tyskow mozesz zaczac sie rozgladac za no access tomahawk/lucky star 400ccm. tajwanczyk, ale dobry.

  4. siema, żyję:)

    Patryk, jeśli chodzi o ekonomie to tico na gaz i nic tego nie przebije:)

    teraz od 3 lat katuję w robocie pande 1,1 lpg i ogólnie nie jest źle, mały szatan, hehe, żartuje, żeby to jakoś w miare dynamicznie jechało, to trzeba mocno deptać, redukować i ciągnąć na biegach i wtedy pnda w cyklu miejskim pali około 9,5 l. lpg, w trasie kolo 7-8 l.

    nie mam czasu podjechac obejrzec tej renówki, która wkleiłeś, ale z fotek wygląda niczego sobie, na jeszcze nie zajeżdżoną. a konstrukcja prosta, gazoline silnik też dobrze toleruje

  5. kurde, wczoraj przyjechalem na dajtki przed 13 i prosto polecialem na strefe blota, tam pokrecilem kilka kółek, podjechałem na strefe, zaparkowałem quada koło a4'ki Jacka, skoczyłem do ambulansu krwiodawstwa, wyszedłem i sie już Jaco rozjechałeś. nie bylo jak pobajerowac nawet:)

    Kaffar, Twoja 4'ka mega mi się podoba, musze swojej troche czasu poświęcić:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...