Pawel_Poznan

Dobry wszystkim

Dobry Wszystkim

:hi:

Dobry

Wpadniemy na pewno i już w większej ekipe niedługo :gwizdanie: :gwizdanie:[br]Dopisany: 15 Marzec 2011, 22:14_________________________________________________ Ustal wszystko powiedz Madasowi gdyby mnie niebyło na forum on mi przekaże i jak bede w Polsce napewno sie spotkamy Pozdrawiam

he he stęskniłem się za forum :gwizdanie: :gwizdanie:[br]Dopisany: 15 Marzec 2011, 22:11_________________________________________________ :hi:

Dobra chłopy ja spadam idę sobie coś obejrzeć miłej nocki

siemano pawciu - co tam słychać ? Cześć Maciej zabiegany cały czas dopiero podłączyłem kompa stacjonarnego co używałem do wszystkiego i do A4 wiec jestem w kontakcie a tak cały czas na mini lapku. A co u Ciebie widzę ze lalunie sprzedajesz? 2 lata już przejeździłem - czas na zmiany powoli, marzy mi sie B8 albo A6 albo grand Vitara ta większa, jeszcze nie zdecydowałem, dużo zmian sie szykuje w tym roku, potrzebuje czegoś większego dziecko w drodze [br]Dopisany: 15 Marzec 2011, 22:00_________________________________________________ siema :hi: Siemka FUNtastic[br]Dopisany: 15 Marzec 2011, 22:04_________________________________________________ ło matko cholera kto tu napisał :shocked: :shocked: A ty co się dziwisz widzisz mnie bardzo często na rodzinnych spotkaniach a tu pyskujesz kto tu zawitał no prywatnie to tak ... ale że tu to łomatko :polew: No w sumie tak dopiero co kompa stacjonarnego odpaliłem i gra muzyka wiec Witam Ci tu Madasku i Wszystkich innych

ło matko cholera kto tu napisał :shocked: :shocked: A ty co się dziwisz widzisz mnie bardzo często na rodzinnych spotkaniach a tu pyskujesz kto tu zawitał

siemano pawciu - co tam słychać ? Cześć Maciej zabiegany cały czas dopiero podłączyłem kompa stacjonarnego co używałem do wszystkiego i do A4 wiec jestem w kontakcie a tak cały czas na mini lapku. A co u Ciebie widzę ze lalunie sprzedajesz?

Ło matko .. to On jeszcze żyje hehe he Dobre Karol tak żyje jestem cały czas ale mocno zabiegany ten rok dał ostro mi wycisk po za tym podłączyłem kompa do kontaktu z ludżmi a nie mini lapka do pracy.

Dobry sto lat Wszystkim

Dobry po latach

skraplacz (chlodnica klimatyzacji) zakonczyl swoj zywot przez korozje po kapieli w zimowej solance z asfaltu... niestety klimatyzacji sam nie jestem w stanie sam naprawic. wiec trzebabylo oddac auto w rece... fachowca? skraplacz zalatwilem sobie z dnia na dzien. gdybym wiedzial ze to taka fachura to bym sam sobie zderzak zdjal i zalozyl ale sobie mysle nie bede zyla inni tez musza zyc... defakto proscizna a co skraplacz umarł czy był zapchany[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:25_________________________________________________ hej[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:27_________________________________________________ok spadam dobrej nocy Wszystkim