Z przykrością muszę Was poinformować, że mojego auta już nie ma… Wczoraj się spaliło przed domem, tak wiem że dziwnie to brzmi, ale do mnie też to jeszcze nie dotarło Co z niego zostało? pół tylniej tablicy rej. i nic poza tym doszczętny wrak. Jestem załamany, bo była to taka perła jakich w Polsce mało w idealnym stanie. Prawdopodobnie samozapał, po powrocie z Centrum poszedłem do domu a po 10min już stało w płomieniach i ogniu w garażu blaszanym obok domu, nic nie byłem w stanie zrobić gaśnicą, czekałem 3 min na straż i tyle. Czekam teraz na ustalenia biegłych i zobaczymy co z tego będzie Jakby ktoś miał jakiś pojazd typu A6 do sprzedania lub coś godnego do polecenia wrzucajcie tu. Dzięki,