Dzięki, w sumie nie mam jeszcze wozu a i nie chce mi się spamować To, że pali więcej to chyba fakt niezaprzeczalny, ale najbardziej boję się serwisowania tego zawieszenia/napędu. Nie jest to typowe rozwiązanie a niechciałbym w przyszłości żeby wyskoczyła jakaś awaria na którą bym miał wydać powiedzmy tysiące. Czy wy mieliście jakieś przygody dotyczące tego Q?