Siedzi dwóch murzynów w pierdlu i jeden z nudów pyta drugiego:
- Za co siedzisz?
-Aaa... głupia sprawa.
-?
-Szedłem sobie przez ulicę na zielonym, nagle pierdolnął mnie samochód tak, że wleciałem przez przednią szybę a wyleciałem tylną, potem wkurwiony kierowca wyszedł i wbił mi nóż w plecy.
-No, ale gdzie tu wina?
-Skazali mnie za rozbicie szyby, włamanie do samochodu, ucieczke z miejsca zbrodni i nielegalne posiadanie broni.[br]Dopisany: 17 Kwiecień 2011, 10:19_________________________________________________W kolejce stoja 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba – tak
ze 150 kg minimum. Synek mowi do ojca:
- Tato, patrz jaka ta baba jest ogrooomnaaaa…
Ojciec sie zaczerwienil, glupio mu sie zrobilo i mowi:
- Synku, nie mozna tak mowic o ludziach.
- Ale ona jest taka gruuubaa… nigdy nie widzialem takiej grubej baby.
- Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposob mowic o innych.
W tym momencie kobiecie przy pasku odzywa sie komorka – pi, pi, pi, pi
A synek z przerazeniem:
- Tato! Uwazaj! Bedzie cofac!
:polew: