rygiello86

Witam!

Ostatnio zauwazylem ze moja lalka coraz ciezej pali:/ rano musze ja chwile pokrecic zanim zalapie. Kumpel mowil ze chyba musze wymienic swiece i przewody. W sumie autko ma 11 lat i 120 tys przebiegu i nikt nigdy do tych swiec ani przewodow nie zagladal. Moje pytania do Was sa nastepujace:

czy to moze byc przyczyna swiec?

ewentualnie jakie swiece i przewody kupic?

czy wymienie to sam czy mam dac zarobic mechanikowi?

i czy przewody do swiec zarowych(do diesla) sa takie same jak do swiec zaplonowych(beznyna)?

a moze to byc wina plynu wspomagania? autko ma w sumie juz 10 lat a jestem prawie pewiem ze nikt tego plynu nie wymienial. Jezeli to moze byc przyczyna to prosze o pomoc jak ten stary plyna zlac i jaki nowy zalac?

Problem polega na tym, ze moja lalka zaczela piszczec przy skrecaniu kierownica w lewo:/ Co obrot kierownica jest taki charakterystyczny pisk, jakby cos obcieralo w kole kierownicy. Predzej tego nie bylo, wiec chyba nic nie moglo sie cos przesunac lub przestawic w kole kierownicy. Wiem ze musze zminic przednie zawieszenie, wahacze, drazki itd. Chcialbym zapytac kogos zorientowanego czy moze przednie zawieszenie jest przyczyna tych "piskow"?

chcialem jeszcze dodac ze nie dzieje sie tak co dzien, tylko raz na jakis czas (2-3 tygodnie)

Witam!! Przeglądałem forum i chyba nikt nie zmaga się z podobnym problemem jak mój. Polega on na tym, ze jak auto jest zimne(rano) odpala normalnie, rusza noramalnie a po kilku sekundach zupełnie traci moc, spada z obrotów. Jak wcisne sprzeglo i przegazuje go 2,3 razy znow wchodzi na obroty i wszystko jest ok. Spotkal sie moze ktos z takim problemem? moze ktos jakos pomoc?

Witam wszystkich forumowiczów. Nazywam się Piotr i jestem z okolic iławy. Od dwóch lat jestem szczęśliwym posiadaczem audi a4 1,8i 20V, 1998r. Zarejestrowałem się na forum gdyż czasami potrzebuje porad związanych z użytkowaniem, naprawą mojej "lalki":P Mam nadzieję ze informacje zawarte na forum bardzo mi się przydadzą. Pozdrawiam wszystkich!!