FuThe

Czy mam to traktować jako odpowiedź na moje problemy? Bo chyba nie skumałem... silniczek? Który silniczek? Któryś silniczek klapy? Czy "silniczek" znaczy wentylator?

Witajcie Nie wiem jak wyszukać, więc zdecydowałem napisać nowy temat. W ostatnią sobotę przydarzyła mi się taka akcja. Jechałem A4 z Wrocławia do Katowic, cały czas włączona klimatyzacja, ustawiona na 19st, a że było już późno w nocy, to na zewnątrz nie było za ciepło i za bardzo klima nie dmuchała. Po dojechaniu do Katowic, więc w sumie po jakis 2h takiej jazdy w okolicach 130-140km/h zrobiło mi się zimno więc postanowiłem podkręcić ogrzewanie i tu pojawił się problem. O ile na wyświetlaczu wzrosły obroty wentylatora i słychać było, że zaczął kręcić, tak niestety przez kratki nie leciało zupełnie nic:( Podkręciłem wentylator na maksa, zaczął głośno dmuchać (słychać go za schowkiem) a przez kratki nic... Nie pomagało zwiększanie, zmniejszanie nadmuchu na klimatroniku, zmiana temperatur od LO do HI - zupełnie nic. Dojechałem do domu bez nadmuchu, na następny dzień rano wsiadam do auta - wentylator działa bez zarzutu - dmucha z kratek jak trzeba. Taka sytuacja zdarzyła mi się już drugi raz - za pierwszym razem nie zwróciłem na to większej uwagi. Teraz widzę, że się to może powtarzać. Co to może być? Czy to jakaś zacinająca się klapa od nawiewu przy takiej dłuższej jeździe? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie:) Pozdrawiam FuThe

Skoro się "da" to rozumiem, że nie ma problemu z podejściem do śrub (nakrętek) tych dolnych kolektora wydechowego? Bo jak próbuję tam wymacać gdzie śruby są (póki co bez rozbierania) to powiem szczerze, że mam pewne obawy... ale skoro mówicie, że się da...? Wiadomo że pewnie będzie łatwiej jak będzie odkręcony filtr, kolektor ssący, rurka od EGR itd... ale i tak tam chyba ciężko podejść...

Do tego wspornika trzeba podejść od dołu czy od góry się da jakoś go uchwycić?

Ponawiam więc pytanie - czy w AFN odkręcę kolektor bez odkręcania od niego turbiny? Da się podejść do wszystkich nakrętek - zwłaszcza tych które są na wysokości turbiny (gruszki)?

7 śrub? 3 do wydechu, 3 do kolektora - chyba że coś przeoczyłem... Pytanie głównie dotyczy raczej tego czy da się odkręcić kolektor (8 nakrętek jeśli dobrze myślę) połączony z turbiną, bo odkręcenie turbiny od kolektora na moim samochodzie graniczy z cudem. Dlatego chcę odkręcić kolektor razem z turbiną a oddzielić to już na stole. Robił to ktoś w AFN? Bo z tego co widzę - trepek - Ty masz 1Z i tam lekko inaczej jest turbina (głównie gruszka). Czy w AFN nie będzie coś przeszkadzało? Rozbierał ktoś w ten sposób?

Dzięki za odpowiedź. Czyli da się odkręcić kolektor z turbiną - super. To, że od dołu jest spływ oleju - to wiem - dwie śruby gwiazdki albo śruba w bloku silnika do odkręcenia... ale czy turbina jest jeszcze jakoś przykręcona od dołu? Jeśli tylko spływ oleju, to luz:)

Panowie mam pewien problem z wyjęciem turbiny... Podszedłem do sprawy trochę nie do końca profesjonalnie i próbowałem odkręcić dość zapieczone śruby łączące turbinę z kolektorem bez zbyt długiego pryskania penetratorem (raptem chwilę) - myślałem, że puszczą i niestety jedna śruba trochę się objechała (próbowałem oczkową 12tką). Konkretnie ta śruba z lewej strony od tyłu - kijowy dostęp. Reszty na razie nie próbowałem - z obawy przed kolejnymi problemami. Teraz moje pytanie jest takie - czy da się odkręcić kolektor wydechowy bez zdejmowania turbiny tak, żeby podejść do tych śrub już "na stole" i odkręcić je jakoś (palnik, penetrator itd) bezpieczniej - oczywiście później wymienię śrubę (nakrętkę) ale muszę to najpierw rozkręcić, a kręcenie w silniku jest mega niewygodne zwłaszcza przy już obrobionej śrubie:( Czy podejdę do wszystkich śrub kolektora z zamontowaną turbiną? Czy może turbina blokuje któreś śruby? Jeszcze jedno pytanie - na jednym z filmików dotyczącym demontażu turbiny widziałem, że turbina jest od dołu jeszcze przykręcona do "czegoś". Czy potwierdzacie taką informację? Jak się da do tego podejść? Od dołu? Jaka śruba? Generalnie trochę mnie temat przerósł za pierwszym podejściem i teraz chcę się zabrać do tego jeszcze raz - wyposażony w palnik - mam nadzieję, że temperatura zrobi swoje. Piszą niektórzy też o coca-coli na śruby - pytanie jak do tego podchodzicie? Wystarczy polać śruby czy jakoś na dłużej "zamoczyć"? Bo niektóre np z kolektora są w trudnym miejscu...nie? Przyjmuję wszelkie sugestie:) Pomocy:))

Z tego co dziś patrzyłem od strony komory silnika jest dość ciasno, żeby tam coś odkręcić - czy trzeba coś demontować/odkręcić? Tam jest ciasno, bo z jednej strony akumulator, a z drugiej serwo chyba. Oprócz czteropaka jeszcze jakieś wskazówki? Pomocne sugestie?

No dobra, dzięki za wsparcie. Czyli po kolei... litr płynu, odciągnąć czynnik, a potem już tylko ogrzewany garaż...i kilka godzin dłubania... Macie jeszcze jakieś spostrzeżenia lub dobre rady? Ponawiam pytanie - może ktoś z Bielska-Białej już to robił i ma ochotę uczestniczyć w tym po raz drugi?

A w jaki sposób określę, że "jednak się tak nie stało" tzn układ nie odpowietrzył się samoczynnie? A co do pierwszego... "Musisz odkręcić przewody klimatyzacji (w okolicy akumulatora)" - rozumiem, że bez tego po prostu nie wyjmę tej puszki w której jest nagrzewnica?\ Co do wymiany płynu - pewnie tak...ale na początek chcę, żeby to działało...jak będzie ok, to wymienię cały przy bardziej sprzyjających warunkach (czyt. jak będzie cieplej;)

Witajcie Czeka mnie niestety w najbliższym czasie wymiana nagrzewnicy. Poczytałem o tym trochę na forum i gdzie bądź jeszcze i mam do Was (najlepiej tych, którzy już to mają za sobą, albo się tym zajmują na codzień) kilka pytań. O diagnostykę raczej nie muszę chyba już dopytywać - po prostu para z nawiewów, tłusty osad na szybach, glikol w nozdrzach;) Próba uszczelnienia jakimś super płynem z Forch'a pomogła raptem na tydzień - dziś powtórka z rozrywki w gorszym/większym wymiarze (a w zimie to nic przyjemnego jeździć z otwartym oknem;) Pacjent to A4 Avant 1.9TDI z 1998roku (AFN). Nerka dla pacjenta (czyt. nowa Nagrzewnica Febi) zamówiona - zmierza posłańcem już ku mnie. A zatem - moje pytania: 1. Piszecie, że podczas wymiany nagrzewnicy rozszczelnia się układ klimatyzacji - moje pytanie: w którym momencie i jakim ruchem się to wykonuje? Czy chodzi o to, że żeby wyjąć cały element w którym siedzi nagrzewnica trzeba odpiąć przewody klimy od parownika i wtedy się to rozszczelnia? Oczywiście przed wymianą zamierzam podjechać odessać czynnik, ale chcę wiedzieć w jakim momencie dochodzi do rozszczelnienia. 2. Podczas wymiany nagrzewnicy wiadomo że ubędzie trochę płynu chłodniczego. Moje pytanie jest jaką ilość płynu do uzupełnienia muszę przygotować - bo jak już rozbiorę, to muszę mieć wszystko przygotowane. Zatem litr, dwa litry? Wiadro? 3. I ostatnie - czy po takiej akcji (wymianie nagrzewnicy) trzeba odpowietrzyć układ? Pewnie tak - dlatego pytam - o sposób dokonania tego... czyli czy zdejmując wężyk "powrotny" z nagrzewnicy, a potem spuścić powietrze i płynu ciut przez korek na dole chłodnicy? Czy jakieś lepsze pomysły macie? Będę zobowiązany za udzielenie wsparcia. A jak jest ktoś, kto to już robił, a na dodatek mieszka w okolicach Bielska-Białej i np dysponuje dniem wolnego i ogrzewanym garażem (lub nieogrzewanym, ale nie za zimnym, to już w ogóle by był cud miód i orzeszki;)) Pozdrawiam FuThe

Poprawiłem zdjęcia w pierwszym poście Mówicie o takich dystansach? http://allegro.pl/audi-a3-a4-tt-dystanse-tyl-165mm-cena-kpt-d402-i1591103877.html ? I wtedy każdy głośnik na 165mm podejdzie? Znalazłem na alledrogo jeszcze głośnik niby z A6 (http://allegro.pl/show_item.php?item=1568593910) - poprosiłem o jego wymiary - jak by podszedł to może tak będzie po prostu łatwiej? A jakbym znalazł głośnik na 155mm? Są jakieś sensowne?[br]Dopisany: 10 Maj 2011, 18:07_________________________________________________A może taka ramka będzie lepsza? http://allegro.pl/ramka-glosnikowa-dystanse-glosniki-audi-a3-a4-d404-i1568720865.html Podpowie ktoś?

Ale czemu dystansów? Nie przykręcę tej ramki czarnej do takiego głośnika jak np ten helix B6X? (http://www.elektrodor.pl/product/image/1768/b6x.jpg). On tam ma otworków od cholery, myślisz, że nie wyceluję? Tylko jaki ja tak na prawdę potrzebuję ten głośnik? Jak sprawdzić jaki jest ten, który wymontowałem? Niskotonowy? Średniotonowy?[br]Dopisany: 10 Maj 2011, 08:51_________________________________________________Teraz zauważyłem jak "inteligentnie" wkleiłem zdjęcia, że ich nie idzie powiększyć... :doh1: Poprawię to popołudniu... Sorry!

Witajcie Mam AVANT'a i radio Concert z BOSE. Padł mi niestety lewy tylny głośnik (w drzwiach). Wykręciłem go dziś (pokazany na zdjęciach) i faktycznie przy ruszaniu membraną ewidentnie "charczy" (przy graniu buczał/charczał tak samo). No i teraz jest pytanie na co zamienić? Przeszukałem allegro - obawiam się, że dobranie identycznego będzie bardzo trudne, a i nie wiadomo w jakim by był stanie - używany w końcu to jednak zawsze ryzyko. Więc myślę o wymianie na nowe. Co polecacie w rozsądnej cenie? Powiedzmy tak do 150zł. Jakiś JBL CS-6 czy Helix B6X ? A może coś innego? Acha...średnica między otworami na śruby (do przykręcenia ramki BOSE) to 143mm. A cały głośnik ma niecałe 160mm. I jeszcze pytanie - czy otwory montażowe np w helixie czy jbl będą pasowały tak, żeby przykręcić go z użyciem ramki którą odkręciłem od posiadanego głośnika (zdjęcia) ? A mój głośnik (i ramka BOSE, która była do niego przykręcona) wygląda tak: [br]Dopisany: 09 Maj 2011, 18:33_________________________________________________Nikt nie pomoże? Ja bym tylko chciał wiedzieć czy w dobrym kierunku idę... czy głośniki, które podałem jako przykład to dobry "typ" głośnika (nisko? średnio tonowy?), żeby współgrał z całością...tzn z całym systemem BOSE, tzn żeby grał tak jak do tej pory. Bo reszta (jakość) to wiadomo że potem kwestia funduszy...