Skocz do zawartości

fungms

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez fungms

  1. Błędów na ECU i na skrzyni brak.

    ... no zrobiłem przestawkę soft, u mnie było 00011 na 00001 i zrobiłem reset i kalibrację gazu ... efekt jest taki że:

    - 1,2 chodzą podobne, na dwójce zostało to 1-2 sekundowe "przeciąganie" przed zmianą na 3. Zauważyłem za to że kiedy zwalniam i jest zmiana z 3 na 2 to ponowny powrót na 3 odbywa się bez tego spowolnienia ... :kox:

    - 3 wydłużyła się i jest proporcjonalna do reszty. 4 wbija zależnie od gazu - ale w oczekiwanym momencie. Po mieście cruzing 1500 obr na 4 wychodzi.

    - co zauważyłem to że silnik pracuje jakby stabilniej, ale to może efekt "wydajemisię", kiedy mam wbity D i stoję na stopie. Wcześniej kierownica mocniej drżała i jakby silnik był bardziej obciążony.

    - biegi przerzucają się znacznie spokojniej i płynniej. wcześniej potrafiło "wbijać" z szarpnięciem

    - zakładam, że powinno mi się zmniejszyć spalanie ... bo to już był horror - 10l/100km chociaż nie zawsze. Jak przejadę zbiornik napiszę co wyszło.

    Dzięki za poradę Hezen :)

    BTW czy ten błąd czujnika obrotów jest stały ? bo takie efekty też miałem. Ale jak teraz sprawdzałem brak błędów ... Brak 4 powstawał kiedy chciałem wyprzedzić i np. pedał gazu w dół (ale nie do podłogi, skrzynia redukcja, 3,5-4 tys obr, silnik ryczy ale nie ciągnie. Dopiero jak odpuszczę gaz to zmiana biegu na wyższy i ciągnie. Więc jak ktoś inny chciał wyprzedzać moim autem to miał nie lada tarapaty, chociaż uprzedzałem co i jak. :facepalm:

  2. Witam,

    no właśnie - automat od początku dziwnie zmienia biega, mianowicie 1-2 dobrze, 2 wlecze i koło 50-60 jakby odcina moc na 1-2 sekundy. Potem dalej wlecze i przy 60 wrzuca 3. Na 3 ledwo osiąga 70 i już mam 4.

    Oczywiście wyprzedzanie takim autem graniczy z cudem.

    Dodam że robiona kalibracja pedału gazu. Brak błędów na VAG. Olej wymieniany 10tys temu.

    A teraz najlepsze. Raz na jakiś czas (ale nie wiem od czego) jest dobrze - czyli wlecze na każdym biegu normalnie, biegi zmienia z 3-4 koło 80. I zasadniczo jest git. Zgaszę zapłon - d**a.

    Co zauważyłem - pedał hamulca "trzeszczy" jak kończę hamowanie - jakby ABS działał. Gdzieś znalazłem, że skrzynia pyta ABSów o prędkość auta i jeśli któryś czujnik jest dead - to nie potrafi określić prędkości i zmienia biegi byle jak. Niestety nie wiadomo który to czujnik, bo komp nie podaje ... a zestaw kosztuje :( a już trochę szukałem ... bez skutku.

    Ktoś coś miał podobnego w automacie ?

  3. Komplet oleju starczy na 60-70 tyś. Więc przy "prawdziwych" 150 - powinien być już 3 zestaw. Jeśli skrzynia po wbiciu biegu do przodu i do tyłu "ciągnie" jest OK. Jeśli nie, a dopiero po dodaniu gazu bez stop zaczyna szarpiąco ciągnąć - to sprzęgło trup. Ten automat jest tzw. panzer - jeśli ma olej ma działać. U mnie jest np bieg do tyłu zniszczony ... cofanie na parkingu to lekka żenada - ale idzie żyć. Paradoksalnie tylko przy pewnych obrotach chce ciągnąć - jak za szybo to tylko trzeszczy.

    Dodam, że po rozpięciu kabli (wyciąganie skrzyni i silnika) trzeba było VAGiem skasować błędy - na pewno nie da rady wtedy jechać.

  4. Trenowane. Odpowiedź jest taka, że inżynierowie niemieccy na klapach sterujących ponaklejali marną gąbkę, a w metalowych klapach powiercili bardzo duże otwory. Efekt jest taki że jeśli z kratek wylatują frędzelki gąbki na bank macie wielkie dziury w klapach. Gąbka 20 lat ... hello. KONIECZNY demontaż deski i wszystkiego i spuszczania klimy ... potężna operacja i warto zadbać wtedy o napędy, czy chodzą i czy nie przycinają. Sprawdzić czy i jak działają. jeśli jest problem - wymienić :)

    Uwaga - ten szajs sprawdza opór silniczków by stwierdzić zacięcie klapy. Więc jeśli VAG mówi o problemie zacięcia, a klapa po zapłonie chodzi ... to coś z opornośnią ...

    Jeśli po wszystkim (czyli "naprawie" klap) nadal nie masz nadmuchu na szybie - włącz manualnie nawiew górny (lub program szyby) i moc na 2 kreski ... potem kilka razy zapłon na minutę i za każdym razem patrzysz czy się coś zmienia. Klapy powinny wędrować na właściwe miejsce. Jeśli tak - pozostań na programie szyba tylko reguluj prędkość wiatru. Ja jestem szczęśliwy, że mi w ogóle dmucha ciepłym na szybę :) - a przygody po kiju wiele. Panel za 150 używka - cena z d..y bo inne po 40. Jeśli twój działa i możesz z nim rozmawiać VAGiem ... ja nie wymieniam swojego. Fakt tronik to przez małe t - ale idzie żyć.

    gdzieś znalazłem, że kolesie zamieniali wtyczki te dwie sterujące kolorami ... żeby zresetować - one są przy schowku - ale to chyba tylko w Passacie ... u mnie nie fungowało. Najlepiej zapłon kilka razy.

    Jeśli ktoś zna lepsze rozwiązanie za drobne pieniądze chętnie je poznam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...