kuba111

Witam. Trochę się nie odzywałem. Niestety nie udało się jak dotąd dojść do tego co się dzieje. Wymieniono jeszcze czujnik ciśnienia paliwa na listwie. Cr. Jakby przez chwilę buło lepiej, ale wszystko wróciło do normy. Zastanawiam się nad nowym sterownikiem. Nie ma już pomysłu.

Akumulator mam nowy. Nie ma spadków napięcia. Odczuwam różnice w pracy silnika np jak zmienia się pogoda. Zauważyłem, że jadąc w góry ( zmiana ciśnienia atmosferycznego) auto zaczyna lepiej pracować. Wiadomo, że układ wtryskowy współpracuje poprzez sterownik z układem dolotowym. Dzisiaj zamówiłem w serwisie oryginalny czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym tzw MAP Sensor. Mierzy ciśnienie bez względu na zmianę ciśnienia atmosferycznego. Jutro przyjdzie. Zamontuję i dam znać czy coś pomogło. Koszt 360 zł.

Auto seryjne. Był kiedyś wzywany na serwis z uwagi na tzw. Diesel Gate. Wiadomo o co chodzi. Ale później szukając jakiegokolwiek punktu zaczepienia wgrywano oryginalny program i bez skutku. Zaczynam się zastanawiać już nad wszystkim. To tak jak np zamek drzwi raz działa raz nie. Wiado jest, ze ewidentnie do wymiany. Temat także znany i oczywisty. Ale tutaj silnik raz pracuje prawildlo raz wręcz nie da się jechać. Masakra

Zaczynam to wiązać z jakimś stykiem lub jego brakiem. Ja naprawdę wymieniłem już prawie wszystko. Zastanawiam się nad sterownikiem silnika i tematem zimnych lutów.

Witam. Objawy jak w tytule. Już nie mam pomysłu co wymienić. Auto traci moc, głośno pracuje. Brak błędów w sterowniku. Ciekowska jest taka, że czasami jak wezmę zakręt lub podskoczy auto na nierównościach to zaczyna poprawnie pracować. Czasami jak pojadę w góry także silnik odzyskuje poprawna pracę. Pomóżcie bo nie mam już siły.

Witam, auto wyraźnie gorzej przyspiesza. Czy spotkaliście się z takim efektem aby jakiekolwiek niedomagania ze strony czy to turbo czy innych elementów podciśnienia powodowało charakterystyczne buczenie w określonym przedziale obrotów silnika, bądź głośniejszych stuków dochodzących z okolic wtryskiwaczy? Przy spadku mocy jestem pewny , że silnik lub coś w jego okolicy szumi. Pojawiła się teoria o zacierającej się pompie olejowej ale to temat na inny dział.

Ostatnie pytanie powiedzcie mi tak szczerze jak pojade do goscia z kompem i zrobię te logi to on zestawienie tych parametrów wydrukuje mi na kartce czy jak to się odbywa?

Co do ceny za gruszkę to szukałem długo i tą z garreta jak czytałem oryginalna tyle w przybliżeniu kosztuje. Czyli koledzy twierdzą, że jest jeszcze nadzieja aby podregulować trochę cięgno? Czy jeżeli teraz podjadę do mechaniora to po podpięciu pod kompa powinno mu wyjść coś nie tak z doładowaniem? Mam jeszcze zamieniony n75 z n18, ale wcześniej tak było i był mocniejszy, a poza tym nie łapie mi notlauf.

Witam serdecznie. Od dłuższego czasu borykam się ze spadkami mocy oraz pojawiajacego się nadmiernego klepania i szarpania mojego audi 1,9 TDI 110 KM. Ostatnio mechanik stwierdził, że prawdopodobnie winą jest gruszka sterująca turbiną bo coś tam syczało. Zamówiłem gruszke Garreta placąc 240 zł. Po założeniu nic praktycznie sinie zmieniło jeśli chodzi o charakterystyke pracy a nawet powiem, że auto nawet bardziej osłabło ewidentnie czuć brak ciągnięcia turbo. Mechanik twierdzi, że regulacja cięgna jest ustawiona jak w starej gruszce. Pomożcie bo oprucz wcześniejszego klekotu przyszedł jeszcze wiekszy brak mocy.Pozdrawiam.

Witam czy ktoś z kolegów i koleżanek mógłby mi podac dokladny nr zaworu n 75 do AFN 110 KM po lifcie 99 r. Oczywiście biala główka. Z gory dziękuję i pozdrawiam. Nadmienie że nie wiem czy jest to 1H0 906 627 A czy 1H0 906 627 ?

coraz bardziej skłaniam się ku temu, że coś się dzieje takiego, że komputer źle steruje pracą silnika.Dlaczego jeszcze nie wiem.Jak zmieniam takie parametry jak obciążenie silnika to kiedy buczy i traci moc, w tym momencie odzyskuje, chodzi ciszej itd. Cały czas zastanawia mnie ta wilgotnośc powietrza. Za około 2 tygodnie bede robił klimę - nabijanie, czyszczenie itp. Kumpel, który będzie to robił zapoznany z moimi problemami powiedział, że pozrzucamy paski klinowe i zobaczymy jak silnik pracuje bez obciążenia sprężarki , alternatora i wspomagania,.

co znaczy dociskałeś, chodzi ci czy sprawdzałem poduchy?Dzisiaj znowu sytuacja sie powtórzyła.Skończyłem prace o 6 rano odpalam - silnik chodzi tak sobie, dodaje gazu a tu muł, dudni silnik brzydko brzmi, jak stary traktor. Coś musi być związane z temperaturą.Pamiętam jak podmieniłem wtrysk sterujący z innego audika to zbierał sie o niebo lepiej przy zimnym silniku i kultura pracy znacznie leprza była, ale badano mój wtrysk i kilka zakładów potwierdzało, że jest sprawny. Dobijaja mnie te objawy klekotu i braku mocy!Czy ktoś wie może co to jest za czujnik na rurze plastikowej idącej od EGR za n18.Rozebrałem tą rurę to było trochę oleju i wytarłem ten czujnik, zamieniłem n75 z n18 i tak jakby mniej drgań w aucie.[br]Dopisany: 28 Marzec 2010, 06:02_________________________________________________A co powiecie na temat przepływomierza. U mnie jak zaczeły sie kiedys ostre drgania, auto muł tragedia - w pewnym momencie zaczął padać deszcz i..... auto po 5 s odzyło dostało kopa- o wiele lepiej chodził?

ale u mnie drgał silnik i dlatego wibracje były przekazywane na tłumik. Miałem także znaczne spadki mocy. Po wymianie rozrządu wibracje ustały, odzyskał moc i rano przy zimnym jak odpalił to ładnie pracował nic nie dudniło i nie stukało, ale po kilku dniach wszystko powróciło.

jnx o którym wyjściu z podciśnieniem rozmawiamy, wiem gdzie jest przegroda, ale to wyjście?Sprecyzujesz?Jeżeli chodzi o obserwację to robić to w momencie dodawania gazu czy jak?