
mizakk
Pasjonat - Nowicjusz-
Postów
1 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0O mizakk

-
Witam, mam taki problem mianowicie przyszły wilgotne deszczowe dni i znów pojawił mi się problem z migającą kontrolką od awaryjnych co powoduje rozładowanie aku do zera i nie wiem co z tym fantem zaradzić.
-
No niestety nie wpadłem na to żeby porobić zdjęcia.U mnie uszkodzone zostały prawe drzwi przód tyłt delikatnie rant, wgnieciony słupek i przedni błotnik tez delikatnie i wystrzeliły poduszki boczna i kurtyna. a u niego zderzak maska lampy i chyba błotniki bo uderzył przodem. i co teraz uczynić bo nie chciał bym im odpuścić bo skąd wezmę 6 tyś na zapłate bo auto juz naprawione
-
Witam ponownie, Po 2 miesiącach czekania wkoncu otrzymałem decyzje od allianz, ku mojemu zdziwieniu negatywna, odmawiają wypłaty odszkodowania pomocy co teraz co dalej auto czeka na odbiór a kasy na uregulowanie długu niema a wyszło 6tyś za to. w załączniku skan decyzji, jak ja rozszyfrować i przekonać ich do wypłaty http://img179.imageshack.us/img179/4971/decyzja.jpg
-
Sprawa wygląda tak , że do tej pory nie otrzymałem jeszcze pieniędzy a jest to już 35 dzień likwidacji szkody.Kolizja miała miejsce 14 marca i tego dnia została zgłoszona do Allianz. Wczoraj dzwoniła pani likwidator i poinformowała że nie wyrobią się w terminie 30 dniowym i proces został przedłużony, zapytałem o ile powiedziała ze nie wie ale prawdopodobnie za jakieś 14 dni możliwe jest ze proces się zakończy ale nie chciała tego potwierdzić żadnym pismem.Co przecież jest absurdem bo mają z góry wytyczone 30dni. Co teraz w takiej sytuacji i jeszcze mówią ze maja prawo na przedłużenie terminu oczekiwania i zakończenia szkody. POMOCY jak to załatwić gdzie to zgłosić. czy mogę się domagać jakiejś rekompensaty za zwlokę.
-
Fakt ale wole naprawę we własnym zakresie, autko już zrobione po drugich oględzinach dorzucili sporo i łączna kwota jaka przyznali to 7200zł. wiec już się w tych pieniądzach wyrobie ale jest druga sprawa do tej pory nie otrzymałem jeszcze pieniędzy a jest to już 32 dzień likwidacji szkody. Wczoraj dzwoniła pani likwidator i poinformowała że nie wyrobią się w terminie 30 dniowym i proces został przedłużony, zapytałem o ile powiedziała ze nie wie ale prawdopodobnie za jakieś 14 dni możliwe jest ze proces sie zakończy ale nie chciała tego potwierdzić żadnym pismem. Co teraz w takiej sytuacji co niewywiązująca się z terminów i jeszcze mówią ze maja prawo na przedłużenie terminu oczekiwania i zakończenia szkody. POMOCY
-
W Polsce jak to w Polsce wszystko da się wyklepać zaszpachlować i jest ok.Jestem juz po 2 oględzinach okazało się że przy 1 pan rzeczoznawca nie policzył mi listw na drzwiach, tej na progu, czy nawet obudowy kurtyny. Cóż zobaczymy jak podejdą do tego w poniedziałek otrzymam aktualizacje kalkulacji oczywiście podzielę się ja z wami.