Wachstiel

Po długim oczekiwaniu autko odebrane. Co sie okazało wyciek był z Przekładni a że autko jechało bez oleju we wspomaganiu i pompa się popsuła. mechanik pompę mi naprawił ale przekładnie dał do regeneracji cała impreza kosztowała 1000 zł (regeneracja przekładni, naprawa pompy, nowy olej i uszczelnienia) Taki miły koniec wakacji :-)

Dzisiaj podjechałem do znajomego mechanika i co się okazało zaczynał wyciekać już olej. Prawdopodobnie coś gdzieś pękło. Na razie samochód stoi u znajomego jak coś będzie wiadomo napisze. Na pewno na chwile obecną są dwa wyjścia albo długo jeździłem bez oleju i zatarłem pompę albo tylko będzie trzeba załatać przeciek i dolać oleju bo w pompie coś jeszcze było oleju i się nie zatarła. Poczekamy zobaczymy :-(

Dzisiaj miałem bardzo dziwny problem. Jechałem samochodem a bardzo waliło deszczem i byłem zmuszony zaparkować samochód na chwilę (ale bez gaszenia silnika) Gdy chciałem ruszyć ponownie samochodem samochodem usłyszałem przy skręceniu kierownica hałas (taki dźwięk jakby coś tarło) i przestało pracować wspomaganie ;( Po chwili (ok 5 min) hałas ustał ale bardzo ciężko działa wspomaganie. Płyn w zbiorniczku jest w stanie idealnym i nic nie ubyło. Co to może być. PS Doczytałem się że w Audi tak się zdarza i samo się naprawia. Czy ktoś takie coś miał?

W dniu dzisiejszym po odpaleniu samochodu i załączeniu radia zdziwienie. Radio normalnie się załączyło (wszytskie wyświetlacze się świecą) ale nie słychać dzwięku, kręce pokrętłem ale nic nie słychać. RDS się wyświetla, po zmienieniu na cd też pokazuje tak jak powinno ale dzwięku dalej nie ma. Nie wiem już co można zrobić. Radio to orginalne z Audi Radio Concert. Dziwna sprawa pół dnia radio nie działało i wczasie jazdy nagle samo sie załączyło i normalnie gra :-) Ten samochód po prostu jest nawiedzony

U znajomego w aucie od kilku dni przy uruchomieniu samochodu słychać pikanie i komputer sam się resetuje, nie można sprawdzić np. średniego spalania z 7 dni bo zawsze komputer mi się zresetuje z rana. Może to pikanie to zbieg okoliczności ale czemu komputer się resetuje? W czasie jazdy wszystko mu działa dobrze.

Mam takie pytanie Czy jak jadę na automacie "D" to żeby przełączyć się na manuala trzeba się zatrzymać i można sie przełączyć w czasie jazdy? W trakcie jazdy na manualu gdy zmieniam bieg to muszę puścić nogę z gazu czy można biegi zmieniać gdy się ma cały czas nogę na gazu i się wciska pedał?

Zaznaczyłem obtarcia na skrzyni Zaznaczyłem obtarcia na sprzęgle Dwa naraz Jeszcze raz skrzynia Stara i nowa skrzynia Nie wiem czy to możliwe ale mi sie wydaje że teraz autko mniej pali, tak pokazuje na komputerze[br]Dopisany: 27 Maj 2010, 21:29_________________________________________________A przyczyną było to: Poprzedniemu właścicielowi urwał się uchwyt w skrzyni i jakiś partacz krzywo przyspawał. Skrzynia źle się ustawiła i d*pa To tak jak się daje coś partaczom naprawić i potem trzeba całą skrzynię wymienić.

Co się okazało wykrzywił się wał i sprzęgło tarło o obudowę. W pewnym momencie doszło do takiej temperatury że się w pewnym miejscu przetarło Zostaje tylko wymiana skrzyni Skrzynia już zakupiona i lada chwila zakończy się montowanie. Cała impreza koszt 3 tyś zł

Posiadam skrzynie biegów Tiptronic. Dwa dni temu zrobił się wyciek i od razu po 15 minutach od rozpoczęcia wyciekania podjechałem na warsztat. Tam po wymontowaniu skrzyni biegów okazało się że jest pęknięta obudowa. Co teraz? Da się to zespawać? Jaki średni koszt takiego spawania?

Byłem dziś u mechanika i zostawiłem im autko. Sprawdzili mi i powiedzieli że temperatura dobrze trzyma a termostat jest w porządku. Gdy odebrałem samochód to przejechałem się po mieście i 10 - 12 km pokazywał mi 85 st C gdy wjechałem na trasę (odległość ok 3-5 km) temperatura pokazała 86 st C. Podejrzewam że jakbym pojechał trasą dłużej to by temperatura się podniosła. Słyszałem tez komentarze że diesel potrzebuje minimum 20 km żeby się rozgrzać do 90 st C. A ile w tym prawdy to już nie wiem. :gwizdanie: Ale sam już nie wiem co myśleć. Może po prostu temperatura na 49 kanale przekłamuje o 3 st C i w rzeczywistości jest 88 st C i na podłączonym kompie tak pokazuje. Mechanik mówił że pojeździł samochodem i podpinał pod komputer. A zapomniałem się go o to zapytać. ;( Mechanik też posiada Audi wiec podejrzewam że chyba kuma o co chodzi.

Po załączeniu samochodu grają wszystkie 4 głośniki. Jednak po pewnej chwili głośnik od pasażera koło kierowcy przestaje grać (gra bardzo cicho). Gdy się wyłączy samochód i postoi chwile głośnik znów gra normalnie aż po chwili to samo. Nie zauważyłem aby po tym jak przestanie grać sam się załączył znowu.

Dziś rozebrałem i dziwnym trafem , pomimo że syrena jest zamontowana w komorze w podszybiu i skierowana w dół, w syrenie była woda wylałem i działa jak kiedyś. Ale jak się tam do syreny dostała woda to już nie wiem

Przepraszam że nie na temat ale pytanko z innej beczki Szukam kontaktu gościem, może korzysta z naszego forum bo też ma zboczenie na temat Audi Na imię ma Adam, posiada AUDI typ B5 a pracuje w warsztacie samochodowym w Katowicach NYGA AUTO SERVICE Za udzieloną pomoc dziękuje

Mam ten sam alarm zamontowany. On po otwarciu drzwi nie powinien się uzbrajać a informować o otwartych drzwiach. Zaraz po założeniu okazało się że jeśli ja w samochodzie mam w komputerze pokazane otwarte drzwi i do tego wyświetla które drzwi to mechanik musiał od każdych drzwi ciągnąć osobną wiązkę kabli mocując na nich diodę. Jeśli nie było tak zrobione a wszystkie drzwi zostały tylko podpięte pod jeden kabel okazało się że mogłem za zbroić alarm otworzyć drzwi kluczykiem (prawie wszystkie) i dopiero po otwarciu drzwi od pasażera zaczęło wyć. Gdy wówczas wyłączyłem alarm też musiałem od razu szybko włożyć kluczyk do stacyjki aby mi się nie aktywował sam. A teraz gdy mam otwarte drzwi to mnie informuje tylko o otwartych drzwiach a gdy pozamykam drzwi to po ok 30 sec sam się uzbraja alarm. Sprawdź sobie tak jak pisałem czy po za zbrojeniu alarmu możesz otworzyć któreś drzwi i alarm nie będzie wyć. (zacznij oczywiście od drzwi od kierowcy)

Czujnik zskupili u mechanika, rozmawialem z gosciem co mi to robil to podobno czujnik dobry nie jakas podrobka. Moze tez wysiadl termostat. A moze byc ze termostat walniety i autko sie nie rozgrzeje? Powiem szczerze ze nie wiem co mam powiedziec u mechanika aby mnie nie zbyli z kwitkiem.

Rozgrzałem silnik wieczorkiem na 14 km a temperatura 84-85 st C i nic więcej. Z rana lece do mechanika niech zobaczą co jest bo troche poczytałem to przy takiej temperaturze nie otwiera się jeszcze termostat bo dopiero przy 87 st. C zaczyna sie otwierac, wiec autko w dalszym czasie moze więcej palić.

Dziś po południu załączyłem autoalarm i zwróciłem uwagę że syrena z autoalarmu buczy o 70% ciszej. Jest możliwe że coś się w niej przepaliło i ciszej zaczęła wyć? W nocy też padał deszcz i było by możliwe aby przez to coś zamokło?

Przejechałam 4,5 km A przy jakiej temp otwiera się termostat? Bo jak oddawali go mi na warsztacie to mówili że była jazda próbna i wszytko teraz jest ok. Warsztat dobry i tandety nie robią. I sam teraz nie wiem już.

Byłem dziś u mechanika i ustalili że to czujnik, wymienili, zrobili diagnostykę komputerowa i wszystko już jest dobrze. Martwi mnie jednak bo w czasie jazdy autko na 49 kanale w Climatroniku teraz mi się rozgrzewa do 86 - 85 st C, moim zdaniem to też za mało

Byłem dziś u mechanika i ustalili że to czujnik, wymienili, zrobili diagnostykę komputerowa i wszystko już jest dobrze. Martwi mnie jednak bo w czasie jazdy autko na 49 kanale w Climatroniku teraz mi się rozgrzewa do 86 - 85 st C, moim zdaniem to też za mało

Dziś podszedłem po drodze do sklepu do FEUVERT`a i po zapytaniu ile by kosztowała wymiana czujnika i termostatu usłyszałem: Termostat - do 100 zł Czujnik - ok. 120 zł wymiana termostatu - 100 zł wymiana czujnika - 100 zł Czyli w momencie równoczesnego wymienienia termostatu i czujnika robocizna kosztuje 200 zł. Nie ważne że chłop ściągnie osłone silnika i cała wymiana zajmie mu 30 min Prawie jak ASO ale w tym wypadku ASO jest dużą różnicą.

Doszedłem prawdo podobnie już z tym co winą jest takiego spalania. Dokonałem kontroli temperatury na Climatroniku na kanale 49 i po rozgrzaniu wskazuje mi temperaturę z przedziału 74 - 77 st C, zmienia się w zależności czy jadę trasą czy przez miasto czy stoję. Wskazuje to na to że komputer myśli że silnik się nie dogrzewa a tym samym podaje więcej paliwa. Mam tylko dylemat czy do wymiany jest czujnik temperatury czy termostat? Czy mechanik może sprawdzić co jest zepsute? (nie mówię o ASO bo oni mają zabójcze ceny)

Jechałem dziś z pracy i temperatura wskazywała na kanale 49 Climatronika 74 - 77 st C. Gdy miała 76 st C to potem spadła na 74 st C ( w zależności czy jechałem trasą czy wjeżdżałem w miasto) a gdy się zatrzymałem to wzrosło do 77st C Więc już sam nie wiem co to może być czujnik czy termostat. Czy mechanik będzie wstanie sprawdzić co jest zepsute czujnik czy termostat? (nie mówie o ASO bo oni maja ceny mordercze)

A ten czujnik nazywa się "czyjnik temperatury płynu chłodzącego"? Tam mam powiedzieć mechanikowi?

A ten walnięty czujnik może zwiększać spalanie samochodu? Jaki koszt takiego czujnika? Czy wyjdzie awaria tego czujnika na VAG?