sylwia25555

naprawione, spadła jakas spręzynka, nie wiem dokładnie co bo ja nie naprawialam ale mi naprawiano:) koniec wątku

manual oczywiście:)

mam problem z regulacją fotela przód - tył. Otóż do tej pory działało to świetnie, a dziś przy próbie przybliżenia fotela do kierownicy kiedy pociągnęłam za ta wajhe poczułam ze ona luźno się podnosi, ale niestety nie przesuwa fotela, tak jakby coś nie laczylo, mogło sie cos urwac? i czy da sie to naprawic?

Juz się na ten temat rozpisywałam, ale nadal szukam pomocy. Otóż mam w mojej A4 2001 radyjko Travelpilot by Blaupunkt RNS 3 z nawigacją. Radio gra super, dopóki nie otworzy sie panelu żeby np włożyć płytę do zmieniarki, wtedy po kilku minutach zaczyna wyć bardzo głośna syrena wewnątrz auta, coś jakby jakiś alarm, i wtedy radio przestaje grać, trzeba albo wyłączyć zapłon albo nacisnąć przycisk służący do wysuwania płyty z przegladarki. Później ten alarm załącza się samoistnie w trakcie jazdy nawet jak nie dotyka sie radia i nie otwiera panelu. Jeste to strasznie głośne wycie. Z tego co się orientuje to model radia jest dość stary, mozliwe ze sprzedawca w komisie mógł podmienić nowsze radio na stare i uruchomic jakis alarm? czy w ogóle istnieją takie alarmy w radiu? kurcze musiał ktoś mieć podobny problem...

Teraz niestety muszę wyjechać, ale jak tylko wróce to zadzwonię: A skoro zajmujesz się elektroniką samochodową to może będziesz wiedział dlaczego po włożeniu płyty Cd do odtwarzacza lub kiedy tylko otwieram klapkę panelu radia załącza się głośny wyjący alarm wewnątrz samochodu???? wyje i wyje i trzeba wyłaczyc zaplon zeby sie uspokoil i pozniej po ponownym uruchomieniu samochodu znowu zaczyna wyć nawet jak sie nie dotyka juz radia......może spotkałeś się juz z czyms takim? czy mozeliwe ze jest to jakis alarm założony przez poprzedniego wlasciciela? ale po co, skopro wyje wewnatrz samochodu? radio to travelpilot blaupunkta.

no ok, to gdzie Grzanek85 masz tą działalność? bo pilnie potrzebuję naprawdę dobrego fachowca od Audi- wymiana rozrządu.

Pojechałam, kupiłam nowy akumulator- jakis Centra Futura i mam nadzieję ze bedzie ok:)

byłam zmacałam, nie mam:) a co to moze byc za alarm? on wyje w srodku, na zewnatrz go nie slychac....

pojecia nie mam a po czym sie poznaje? on wyje wewnatrz samochodu, nic przy tym nie mryga i nie swieci i jak on zaczyna wyc to radio sie wylaczami jakby sie blokowalo bo nie da sie zmienic glosnosci i zmienic stacji

posiadam audi A4 2001 rok... zaraz po zakupie od poprzedniego właściela zabrałam się za wypróbowywanie radia i odtwarzacza płyt CD i tu zaczęły się problemy...po włożeniu płyty do zmieniarki zaczął wyć jakiś przeraźliwy alarm wewnątrz samochodu, którego za nic nie udało się wyłączyć, wył i wył i w końcu przestał, ale od tego czasu włączał sie cały czas nawet podczas jazdy i bez obecności płyty CD w zmieniarce. Kilka miesięcy był spokój (około 5), ale nie używałam w ogole płyt i ostatnio cos mnie podkusilo i załączylam płyte i znowu ten alarm zaczal wyc- to wycie jest okropnie glosne, nie mam pojecia co to i gdzie sie najlepiej zwrócic z takim problemem, moze ktos mial podobny problem...odechciewa mi sie samochodu:(

mam problem: otóż posiadam Audi A4 rocznik 2001, 1,9 tdi, nie mam pojęcia czy akumulator byl kiedykolwiek wymieniany, a moje pytanie brzmi czy jest mozliwe aby akumulator wyładował się po 2 tygodniech nieużytkowania auta?- stało w parkingu podziemnym, czy może spodziewać się jakiegos innego problemu???? jeśli to kwestia słabego akumulatora to chce kupic nowy, i mam pytanie jaki bedzie najlepszy? i czy istnieje mozliwosc ze ktos dojedzie i mi go zamontuje, bo niestety ja moim autem nie moge sie ruszyc:( dziekuje za odpowiedz

widze ze jestem odosobnionym przypadkiem i nikt nie wie jak mi pomoc:(szkoda

taaa, dzieki za pomocna odpowiedz:)to sie dowiedzialam

na pewno nie jest popsute, tam jest po prostu zalaczony jakis alarm pewnie przez poprzedniego wlasnieciela, ale do czego ma sluzyc pojecia nie mam, jakby sie popsulo to by po prostu nie dzialalo o to wyje az szyby sie trzesa...

no wlasnie zapodaje tylko w oryginale, i to nie jest smieszne, nie da sie prowadzic:(