Skocz do zawartości

benek1.8

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez benek1.8

  1. Witam . Mam pytanie . Wczoraj rano nie odpalilem samochodu . Akumulator był za słaby .Ładowałem dziś w nocy i kiedy podpiełem zpowrotem ,przy odpalaniu po przekręceniu kluczyka auto odpalilo ale było slychać takie krótkie powtarzające sie trzy razy piśnięcie takie " piiip piip piip " jakby jakiś bład czy coś takiego.Wyjechałem zrobić kilka kilometrów żeby się akumulator podładował . ;po ok 10 km zgasiłem i po 15 min. przy odpalaniu znowu piiip piip piip . Odpaliłem i pojechałem . Ale denerwujące jest te pipanie , może akumulator już ma dość ?

    Wiecie co to może być ?

  2. dokładnie , zostaną bolce . moje drzwi i tak muszę naprawiać , ponieważ od strony kierowcy jakoś się stało że jest miejsce ze rdzą średnicy około 5 cm , to bedzie musiało być pomalowane , więc sie zastanawiam , czy jest sens żeby kupować te listwy i naprawiać te drzwi tzn , tam gdzie rudix sie rozpanoszył , czy wyciąć te bolce i zamalować , :mysli: nie wiem muszę policzyc ile mnie to wyniesie ' w każdym bądz razie dzieki za wyjasnienie z tymi listwami .

  3. Witam szanowni urzytkownicy .

    Mam dylemat z listwami zgarniającymi , zgniły w nich te rynienki i odpadają , z jednej strony odpadły tak że jak je chciałem poprawić , to tylko pogorszyło sprawę . Z drugiej strony auta to samo się stało już od strony kierowcy .

    Można te listwy np. całkiem zlikwidować ? Tzn . czy coś się będzie niedobrego działo np. z drzwiami czy będą wtedy narażone bardziej na korozję ? i czy np. woda będzie się przez to dostawać do środka czy coś tam innego ?

    Może jest na to jakiś patent ??? Czy trzeba kupić nowe i założyć ?

  4. Witam .. w końcu mam swoje A4 z LPG :) z tym ze mam pewien mały problemik .... na zimnym silniku po odpaleniu wskakuje na ok 1300 obrotów i tak zostaje przez 2 sekundy po czym spadają obroty w szybkim tempie i silnik pracuje źle kuleje , prawie gaśnie ale nie gaśnie a gdy dodaje gazu to sobie kicha (w filtr powierza chyba tak mi sie wydaje ze to filtr powietrza ) kichnie sobie tak i powariuje a gdy złapie już odpowiednia temperaturę to wszystko wraca do normy , obroty spadają i załącza się gaz.Wszystko trwa tyle co pracuje silnik na ssaniu , potem wraca normalna praca silnika

    muszę też dodać że obroty potrafią sobie falować też podczas dojazdu do świateł stop lub na postoju , ale nie falują one cały czas pofaluje sobie chwile i wraca do normy :kox:

    Możecie coś doradzić ???

×
×
  • Dodaj nową pozycję...