Skocz do zawartości

tomaszmroczkowski

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O tomaszmroczkowski

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia tomaszmroczkowski

0

Reputacja

  1. tomaszmroczkowski

    moje e61

    Pół roku temu, poprzedni właściciel jak płacił AC, to wyliczyli mu wartość auta na 52.000 zł i na taką sumę ubezpieczyli. To było w grudniu 2013, mamy lipiec 2014 i nagle wartość auta 35.000 zł? Wszedłem na allegro i sprawdziłem ceny wpisałem bmw 5 rok 2007, ceny zaczynają się od 37.000 za byle golasa sprowadzaka do opłat, a średnia cena takiego auto to 45.000 zł, są też tacy, którzy chcą 50 tys i więcej za ten rocznik. Coś tu jest nie teges, jutro podjade do innego ubezpieczyciela. ---------- Post dopisany 31-07-2014 at 04:40 ---------- Poprzedni post napisany 28-07-2014 at 22:33 ---------- No i kurde się okazało, że niektóre firmy ubezpieczeniowe, korzystają z takiego programu, który diabelnie zaniża wartość auta, ewentualnie można nieco podnieść wartość samochodu, podając jego dodatkowe wyposażenie, ale nie wiele to zmienia. W jednej ubezpieczalni wartość mojego auta to 49.000 zł w drugiej 34.900 zł, w jeszcze innej 45.000 zł, a składka AC wszędzie podobna.
  2. tomaszmroczkowski

    moje e61

    Dzisiaj byłem w ubezpieczalni, u agenta który posiada kilka firm ubezpieczeniowych, wyliczał mi oc + ac, wiecie na ile wyliczyło wartość bmw 520d rok 2007, 34.900 zł, skąd taka niska cena? Dwa razy facet sprawdzał i dwa razy program wyświetlił mu taką wartość. Ile takie auto jest warte, ze średnim wyposażeniem?
  3. tomaszmroczkowski

    moje e61

    to ten sam korektor w którym są te klapki, które proponowaliście usunąć? Ja nie czuję spalin, tylko raz na postoju, ale to przecież wiatr mógł zawiać do otwartego okna te spaliny, aczkolwiek rura wydechowa dziwnie się trzęsie, aż za bardzo nią rzuca, i słychać delikatnie metaliczny dźwięk, jakby nie było coś dokręcone przy wydechu. Mam luźne ze 3 tys zł, chcę podjechać na serwis bmw i je wydać, co zrobię za taką sumę?
  4. tomaszmroczkowski

    moje e61

    Jeśli temat nie umarł, to napiszę. Wszystko mi się podoba w moim aucie, oprócz przednich reflektorów, rok 2007 przed liftem, o ringi są "żółte" nie mam ksenonów, a reflektory lekko matowe. Jeśli chciałbym wymienić na poliftowe z ksenonem, jaki to będzie koszt i czy w ogóle da się, bez błędów na kompie. A jeśli nie da rady wymienić na poliftowe, to chciałbym miec takie światła, jak nowsze modele, że o-ringi służą jako światła do jazdy dziennej i mają jasno niebieską poświatę. Abo połączyć ksenon z jasnoniebieskim o-ringiem. No i kolejna sprawa, mam luźne 3 tys zł, które chcę przeznaczyć na jakąś naprawę, serwis czy cokolwiek do auta. Klocki nowe, olej nowy, wszystkie filtry nowe... nie wiem co zrobić w tym aucie, jak wjadę do serwisu, co proponujecie? Aha, kolega stwierdził, który ze mną jechał, że czuć spalinami w środku, jak stoimy na światłach czy gdziekolwiek jak auto stoi i silnik pracuje, ja nic takiego nie wyczułem, i żaden inny kolega tez nie, ale ten jeden twierdzi że czuć czyste spaliny w kabinie, co to może być?
  5. tomaszmroczkowski

    moje e61

    Mogę te klapki "wywalić" jeśli faktycznie to taki pewny feler, ale czym je zastąpić? I czy pierwszy lepszy mechanik to zrobi?
  6. tomaszmroczkowski

    moje e61

    Ukrywają sie Klapki w kolektorze dolotowym , ale w serwisie oni tego nie naprawiają tylko wymieniają cały kolektor i tam tylko o tym możesz pogadać , pisałeś ze nie poprawiasz fabryki to dlatego ci zaproponowałem serwis , kolektor cos koło 1500zl do r6 kosztuje plus wymiana , do r4 moze byc taniej ...poza serwisem klapki mozna wyrzucić , miejsca po nich zaślepia i kłopot z głowy ...ale to juz jak kto woli ...wszystko masz w linkach ktore ci wkleiłem ... Dzwoniłem do serwisu bmw w moim mieście, pytam o te klapki, to powiedzieli że najpierw trzeba sprawdzić w jakim są stanie, sprawdzenie około 200 zł, a jeśli będą w złym stanie to tylko wymiana kolektora 2200 zł, razem 2400 zł za coś, co może, gdzieś, kiedyś... sorki ale odpuszczam. Tu jakieś klapki, tam olej w skrzyni, tam jeszcze coś, jak bym tak robił wszystko zapobiegawczo o czym ludzie mówią i piszą, to się okazuje że w sprawnym i zadbanym aucie kupionym za 45.000 zł trzeba wrzucić jeszcze 1/4 wartości auta, na jakieś rzeczy, które w sumie na dzień dzisiejszy są sprawne. Oczywiście nie jestem z tych co dziadują i cisną każdą złotówkę, ale gdzie tu logika, kupiłem auto za 45 tys, 7 letnie, zadbane, dobrej marki, a mam więcej kłopotów i roboty niż mój kolega z fordem focusem 99 rok z przebiegiem 260 tys km, podczas 5 lat użytkowania tylko alternator mu nawalił. A szwagier ma citroena c5 2002 rok, automat, diesel, 340 tys i podczas 3 letniej eksploatacji wymienił dwa czujniki i akumulator. To jak to jest... fordziki i cytryny są lepszej jakości czy bmw ? Aha, dodam jeszcze, że ja kupuję auto na rok, max 2 lata, i zmieniam, przelatam ze 20, 30 tys km i sprzedaję, zawsze wymieniam olej, filtry, filtr paliwa też, klocki i tego typu rzeczy, ale za grubsze nigdy się nie chwytałem i auta jeździły i jeżdżą po dziś dzień, bo mam kontakt z nowymi właścicielami.
  7. tomaszmroczkowski

    moje e61

    spoko dziadek, zapytam w serwisie o te klapki, ale powiedz mi o jakie klapki chodzi, jak się nazywa dokładnie ta część, czy po prostu "klapka" i jaki jest koszt zrobienia tego.
  8. tomaszmroczkowski

    moje e61

    He he, to samo myślałem pisząc ten post "Niemiec płakał jak sprzedawał". Ja nie jestem taki naiwny, szukałem auta ponad 3 miesiące, różne opowieści mi sprzedawali, w tym przypadku nie było żadnych opowieści przed sprzedażą, dopiero jak kupiłem auto, sfinalizowaliśmy transakcję, zapytałem go o dokładniejszą historię auta. Ale powtarzam, nie słucham co sprzedający mówi, sprawdziłem stan samochodu, podpięty pod kompa, zmierzony miernikiem, sprawdzona historia serwisowa w DE, w wydziale komunikacji ok, na policji ok, to biorę auto i już. I czekam na paczkę od niego, drugi komplet felg z oponami, już zapłacone, na słowo. Nie mam domykania drzwi, a jedynie domykanie szyb. Mówiąc o dźwięku zamykanych drzwi, miałem na myśli tą lekkość i cisze która temu towarzyszy, gdy się zamyka drzwi. ---------- Post dopisany at 07:07 ---------- Poprzedni post napisany at 07:06 ---------- Zupełnie nie wiem co to są te korektory. I jakoś nie chce mi się poprawiać fabryki. A może Ty jesteś taki jak mój sąsiad, co by nie było, to musi rozkręcić i robić po swojemu, nawet jak coś jest dobre, to za wczasu wymienia, na zaś. Całe życie na podwórku rozebrane auta i motocykle, jak się wyprowadził, to było ok, jego ojciec i brat jeździli róznymi autami, motocyklami, i było ok przez kilka lat, nagle znowu wrócił do domu rodzinnego i już na drugi dzień samochód brat i ojca rozebrany na części pierwsze... no nagle trzeba coś tam dłubać. Ja się na mechanice nie znam, nigdy nic nie grzebię niepotrzebnie, staram się kulturalnie używać auta zgodnie z instrukcją i zdrowym rozsądkiem i każde z moich aut jeździło i jeździło bez problemów.
  9. tomaszmroczkowski

    moje e61

    Moja e60 ma przebieg 139.000 km, silnik 2.0d 163 konie, automat. Póki co nic nie szarpie, nawet w ogóle nie czuć zmiany biegów, przebieg jest autostradowy, jeżdżone głównie po autostradach w Niemczech, jeździł nią Polak, który ma firmę w DE. Ona wydaje mi się przerażająco zadbana, tak bardzo zadbana, że aż mnie to niepokoi, wewnątrz auta wszystko wygląda jak w nowym aucie, żadnej ryski, żadnej odstającej nitki, żadnego wgniecenia, pęknięcia. Wszystkie przyciski, napisy na przyciskach nie pomazane, nie wytarte, blaszki znamionowe i naklejki informacyjne jak nowe, zamykanie i otwieranie drzwi posiada jeszcze ten delikatny dźwięk domknięcia drzwi, dywaniki od nowości oryginalne nadal w stanie dobrym. Jedyny mankament to fakt, iż auto było malowane, nieznany sprawca obszedł całe auto dookoła i porysował kluczem, dostałem wiele zdjęć do wglądu przed malowaniem, a auto było malowane na gwarancji w ASO w DE w 2009 roku, oryginalny lakier serwis BMW. Ja tam nie wierze ludziom na słowo, sprawdziłem ją w dwóch serwisach, toyoty a następnie w BMW. Nie wierze w opowiastki i słowne obietnice że auto jest super, ale dzisiaj zadzwonił do mnie ten Polak z DE, i mówi że żałuje iż sprzedał auto, a już na pewno żałuje ceny jaką uzyskał za to auto. Nie wiem, może i faktycznie ten egzemplarz który kupiłem jest akurat bardzo zadbany, ale nie spotkałem się jeszcze nigdy z taką sytuacją, że sprzedający dzwoni po tygodniu i mówi że żałuje sprzedaży. Ale zobaczymy, życie to zweryfikuje, oby było tak jak jest, czyli bardzo dobrze.
  10. tomaszmroczkowski

    moje e61

    Zadam pytanie tutaj, czy wymieniać olej w automatycznej skrzyni biegów e60, 2.0d ? Czytałem wiele na ten temat, opinie są podzielone, a co mówi producent, w instrukcji obsługi? Wie ktoś?
  11. Witam. Jestem na etapie kupna a4b8 w automacie, głównie do jazdy po mieście, te auta z rocznika 2008, 2009 mają przejechane 200, 250 tys km. Słyszałem o drogich kosztach naprawy skrzyń automatycznych, jakie tam skrzynie występowały, i jakie polecacie, a na jakie uważać? Jakie są możliwe koszta napraw takiej skrzyni.
  12. Niemcy już większości złomu się pozbyli.
  13. Tak, ale wielu policjantów nie ma pojęcia jak wygląda brief, a co dopiero znaczą pieczątki na nim. A tablice niemieckie są dostępne na allegro, robione pod zamówienie, z numerami jakie tylko chcesz. Mowa o blaszanych tablicach, niczym nie różniących się od oryginału, oczywiście jak policjant mądry, i się uprze, to może słono dowalić, ale to jest długa droga, trzeba udowodnić. To wszystko jest "na wariata" ale chętnych nie brakuje, a zorientowanych policjantów tak.
  14. Ciekawe, może warto kupić szybko anglika, żeby zdążyć go zarejestrować, nim wprowadzą dodatkowe opłaty, może na początku będzie się rejestrować tak samo, jak te z Niemiec - fajnie by było. A dziś mój inny kumpel (handlarz) mówił, że mozna sobie ubezpieczyć auto z Niemiec, wykupić OC na rok, i jeździć na niemieckich blachach, bez opłat, jeżeli ważny jest niemiecki tuv. Dotychczas słyszałem tylko o ubezpieczeniach krótkoterminowych na 30 dni.
  15. Dzwonił dziś kumpel z UK i mówi, że od 2013 roku, będzie można opłacać i jeździć samochodami sprowadzonymi z UK, z kierą po prawej stronie. Obecnie ceny "Anglików" w Polsce są niskie, widziałem kilka a6 c6 do 30.000 zł, czy będzie tak dobrze, czy wymyślą jakieś dodatkowe opłaty?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...