Artak

Nie znam ET bo kolce leżą w magazynie i musiałbym specjalnie po nie jechać, ale były montowane na standardowe ORI stalówki 15" od A4 B6. Nie zależy mi specjalnie na 312mm bo to setup praktycznie na miesiąc a w 288mm powinien być większy wybór i  niższa cena.

Panowie tak dla odmiany ja za miast upgrade, potrzebuję downgrade. Może ktoś z szanownego towarzystwa posiada w garażu komplet hamulców na przód 288mm. Obecnie mam 2.0 TFSI BGB 320/288mm ale na miesiąc potrzebuję założyć felgi ORI stalowe z długim kolcem Dmack 15". Stan nie musi być idealny, każda propozycja mile widziana.

U mnie przed programem hamownia u Rogala też wypluła sporo bo 153KM/335NM, po programie wyszło 170KM/386NM. Jeżdżę tak od ponad czterech lat i przejechałem ponad 120tkm bezawaryjnie, jedynie co to ze względu na Q musiałem tarczę sprzęgła obić kevlarem.

Ja założyłem podkładki tylko na górę i auto poszło do góry niecałe 2 cm. Chyba fabryka przewiduje montaż tylko na górze. Dolne gniazdo sprężyny może być nieprzystosowane do jej montażu

Możesz założyć ori podkładki pod tylne sprężyny. Ja tak zrobiłem i jest duża poprawa szczególnie na wysokich garbach. Podkładki mają ok. 15mm grubości i kosztują poniżej 20 zł/szt nr 8E0512145.

Najlepiej przestań jeździć przy takich obrotach bo dwumasa prędko Cię pożegna. Dla mnie minimalne obroty do jazdy zaczynają sie od 1500.

No to jeszcze nie taki dramat. Ja chyba będę czekał aż się rozpadnie ten torsen. Niech sobie chrupie póki co

tez tak myslalem zeby zrobic, ale lepiej wymienic wczas.

Jak sie rozleci calkiem to moze ci obudowe skrzyni rozerwac... wtedy duzo wieksze koszta.

jest chyba minimalna szansa żeby torsen uszkodził obudowę skrzyni bo jest przecież w oddzielnej obudowie. Dodam małe sprostowanie co do oleju - kolega zalał Motul Gear Competition 75w140, mieści się 0,5 litra.

Jakieś szacunkowe koszty, albo procedury (wymiana, regeneracja?) w związku z torsenem mechanik zasugerował?

Kolega w A6C6 ASB właśnie uporał się z problemem. Kupił całą skrzynię razem z torsenem za 1000 zł stan ideał, osobno nie było, przekładka samego torsena z olejem niecałe 200 zł skrzynia została mu na handel.

dzieki za info. Wezme dzisiaj wymienie olej w dyfrze i zobaczymy czy bedzie jakas poprawa.

Kolega nie wymieniał w dyfrze tylko w torsenie, z tego co pamiętam to wchodzi tam niecały litr ale jest mocno utrudniony dostęp.

Kolega miał podobne objawy w A6C6 ASB i u niego winny jest torsen. Narobił sobie kłopotu upalając zimą na różnych kołach na obu osiach. Samochód zaczął trzeszczeć przy manewrowaniu na skręconych kołach i z torsena dobiegały dość mocne głuche tąpnięcia. Jak na razie wymienił olej w torsenie na Motul Gear 75/90 dwukrotnie w odstępie tygodnia i odgłosy z napędu zdecydowanie przycichły. Od tamtej pory przez prawie półtora roku przejechał ok. 40tkm i nic więcej się nie stało.

Pewnie immo się zwiesił bo inaczej musiałby pokazać jakieś błędy

zamiast liczyć ile ważą poszczególne koła lepiej zobacz jaka jest różnica w klasie opony letniej i zimowej z etykiety. Im wyższa litera tym wyższe spalanie.

Ja nie widzę sensu wymiany 1BV na 1BE. Sam jeżdżę na 1 BV i faktycznie jest twardo ale się przyzwyczaiłem i w połączeniu z quattro mam świetne prowadzenie. Dodatkowo pod tylne sprężyny wsadziłem ori podkładki podnoszące zawias o ok. 15 mm i w końcu przestałem przycierać podłogą na co drugim garbie. Mój kolega jeździ na 1BE i też jest twardo a dodatkowo ma takie dziwne "odbicia" na dziurach, oczywiście zawias sprawdzony i nie ma żadnych luzów. Po prostu nie podoba mi się praca 1BE i zdecydowanie wolę 1BV. Jakbym miał wymieniać ze względu na twardość to tylko na komplet 1BA inaczej nie widzę sensu.

ja mam 235 na feldze s-line 7,5J i układają się idealnie zachowując rant ochronny dla felgi, Poza tym dodatkowe 0,5 cm wysokości zmniejsza ryzyko uszkodzenia opony na dziurze czy krawężniku

na 95% pada sprzęgiełko altka. Niech ktoś Ci zgasi silnik a ty spróbuj zobaczyć czy wirnik kręci się jeszcze przez chwilkę.

do B6 na tył wystepują ori podkładki pod sprężyny o nr 8E0 512 145. Podnoszą d*pę o ok 20 mm a koszują grosze tj. ok.19 zł/szt. Nie wiem czy pasują na pewno do B5 ale jest duża szansa że podejdą.

właśnie tak ma być kolego, to chyba Twój pierwszy samochód z ABS i ESP.

Ja jestem już rok po tym modzie i nie jest już tak kolorowo jak na początku. Na początku było idealnie, po dwóch-trzech miesiącach zaczęły sie pierwsze smugi a obecnie pióro głośno skrobie zwłaszcza w jedną stronę oraz przeciętnie zbiera brud. Oczywiście jest nacznie lepiej jak na standartowym piórze i powierzchnia oczyszczania jest wyraźnie większa jednak chyba poszukam innego pióra celem testów.

Po co zakładać nowy temat, masz tu taki sam:

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/300072-nieszczesne-zawieszenie/

Ja mam 1BV i zaraz montuję podkładki pod sprężyny tylne o nr 8E0512145. W ten sposób podniosę tył o ok. 20 mm i będę mniej zawadzał podłogą przy nie zmienionym prowadzeniu auta. Po świętach napiszę jak ten zestaw się sprawuje.

Sprzedaj swoje 1.9, poszukaj wypasionego B6 2.5TDI Q z padniętym motorem, będziesz juz miał napęd i pasującą skrzynię a jak masz zdrowe 1.9 to zostanie też trochę siana i do tego przyszykuj przynajmniej 15 kzł na motor, przekładkę i zestrojenie wszystkiego do kupy.

0.0. To dopiero pierwsza zima z tym autem. Co można by było zrobić żeby palił od kopa ? Korekcje na wtryskach sprawdzałem vagiem i najwyższa miała max 0.6.

Ja zeszłej zimy miałem podobnie i diagnoza padła na uszczelnienia PD. Wymieniłem komplet uszczelek i śruby na ori Bosch oraz świece i odpalanie nieco się poprawiło ale nie było idealnie. Latem zapomniałem o temacie ale teraz znowu zdarza się, że zapala za drugim razem. Mój mechanik obstawia tandem pompę ale jeszcze jej nie ruszałem.

Siostrzeniec do 4.2 BBK za moją namową leje valvoline vr1 racing 5W50. Silnik chodzi bardzo dobrze a ostatnio na hamowni u Witka na PB 95 i lekko cofających zapłonach wypluł 329 KM i 407 Nm. Jak widać zdrowy motor V8 mimo wielu negatywnych opinii może trzymać prawie serię.

Byłem przed południem u Witka z esą młodego i widziałem Twoją gotową do testów. Teraz chyba przydałby się hebel RS, miejsce jest.

kiedyś z konieczności przejechałem ok 20 km od czasu jak komp pokazał zasięg 0 km i weszło do baku ok. 65 litrów pod korek a mam quattro więc zbiornik 66 l.

Ja mam Symphony II + bose a siostrzeniec rns-e + bose i w jakości dźwięku ja przy moim słabo audiofilskim uchu nie słyszę różnicy.