Skocz do zawartości

jano04

Pasjonat
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jano04

  1. Witam wszystkich , czytam czytam czytam i nic nie znalazłem odnośnie podłączenia w moim aucie . Po długim czasie postanowiłem wreszcie założyć parkotronik w moim a4 z 97 . Wszystkie graty które zakładałem pochodzą z 98 , zamontowałem zderzak z orginalnymi czujnikami moduł 4B0 919 283 buzer i orginalną wiązkę . Wszystko spięte jak w orginale ale została mi w ręku czarna kostka z6cioma pinami

    pin1-niebiesko czerwony

    pin2-niebiesko biały

    pin3-brązowo biały  pewnie masa

    pin4-czerwono biały  pewnie +po zapłonie

    pin5-niebiesko żółty

    pin6-niebiesko fioletywy

    gdzie to wpiąć . U mnie w aucie zapewne nie znajdę takiej kostki żeby to podłączyć .

  2. A tak, oczywiście już to zrobiłem :-) Teraz ja mu trochę krwi napsuje.

    Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

    Auto naprawione, TU pieńążki wypłaciło, zresztą dla nich też trzeba podać wszystko na tacy. Zero zaangażowania z ich strony. Szkoda osobowa też złożona. Sprawa w toku. Biegam teraz na komisje po neurolo

    gach rezonansach magnetycznych i innych. Oczywiście złożyłem też o dopłatę do odszkodowania za szkodę auta. Wartość pojazdu była mocno zaniżona.

    Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

  3. No i nareszcie koniec:-). Kręcenie i przeciąganie postępowania nie wyszło dobrze sprawcy kolizji. Po równych 11 mieśącach od dnia zdażenia zapadł wreszcie prawomocny wyrok. Nie wiem po co mu to było 1000 zł mandatu 7 x 100 zł za koszta posiedzeń sądu bo tyle było spraw, 700 zł za biegłego sądowego i 6 punktów karnych :-) no i prawko do szuflady :-) punkty karne są przypisywane w dniu popełnienia wykroczenia. No i dobrze dziadowi te cwaniactwo trochę mu nie wyszło, a nie wspomniałem że miał adwokata a oni haretatywnie nie robią.

    Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

  4. To są jakieś jaja. Po pięciu miesiącach oczekiwania na sprawę , sprawa odbyła się ale nie wiadomo z kąt pojawił się jakiś świadek którego wskazał oskarżony .Rzekomo gdzieś tam stał i widział całe zdarzenie . Dodam że na miejscu była tylko policja i nas dwóch.Świadek oczywiście nie stawił się i po przesłuchaniu Nas Sąd odroczył rozprawę . Normalnie szlak mnie trafia . Co ten koleś kombinuje?

  5. No właśnie te wyceny ni jak się mają do faktycznej wartości auta. Może niech ubezpieczalnie sprubują znaleść takie samo auto które zostało rozbite w tej cenie którą oferują . Bo jeśli na wszystkich portalach aukcyjnych są tylko trzy auta takie jak moje i wszystkie w cenie 13-15 tys. a oni wycenili wartość rynkową mojego auta na 6500 no to niech mi znajdą taki sam samochód za tą kwotę którą oferują a ja chętnie go kupię.

    Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

  6. hak64 dzięki za podpowiedz, 20 lat jeżdżę autami i pierwszy raz spotykam się z czymś takim . Była to moja pierwsza kolizja i jestem w tym zielony a każdy mówi co innego . Myślałem że do puki oficjalnego wskazania przez sąd sprawcy nic nie mogę zrobić.A co jakby jakimś dziwnym trafem okazało się w sądzie że to ja jestem winien? Bo i takie opcje już słyszałem .

    Podpowiedz mi kolego co mam teraz zrobić , rozumiem że nie czekać tylko zgłaszać szkodę (w poniedziałek to robię)

    Przeczytaj sobie ten wątek, bo coś mi się widzi, że ci się to przyda: Kolizja ze szkodą całkowitą - Ubezpieczenia, odszkodowania, kolizje, wypadki - Audi A4 Klub Polska

    Bardzo przydatne , w moim przypadku też pewnie będzie szkoda całkowita bo dosyć mocno trafił mojego avanta pomijając zmiażdżony tył auta i lekko załamany dach to nawet fotel kierowcy się złamał :(

    Póki co moje auto stoi pod chmurką i niszczeje do końca a ja nie mam czy jeżdzić :(

  7. Wydawało by się ze sprawa banalnie prosta no ale tylko się wydawało. Jechałem sobie jedną z ulic mojego pięknego miasta no i chciałem skręcić w lewo, oczywiście kierunek , zjechanie do lewej krawędzi jezdni no i musiałem zatrzymać się celem przepuszczenia pojazdów jadących z naprzeciwka. No i wtedy buum , przywalił mi w tył mojego pięknego audi . Klasyczne najechanie , gościu który we mnie wjechał wezwał policje ( zastanawiałem się ,sprawca i po policje dzwoni) wszystko ładnie pięknie przyjechała policja posprawdzali pomierzyli no i za sprawce definitywnie uznali tego z tyłu ( nie dostosowanie prędkości do warunków ruch) Jakież było nasze zdziwienie kiedy uw jegomość powiedział że nie przyjmuje żadnego mandatu i że to nie jego wina.Zdziwiony pan policjant uszanował jego prawo no i skierował sprawe do sądu . Sądy wiemy jak działają , termin rozprawy 16 lipca a kolizja była 24 kwietnia. Dobra czekałem na to z niecierpliwością bo przecież oficjalnie nie ma sprawcy i ja jako poszkodowany nic nie mogę zrobić. Dzień przed sprawą dostaje telefon z sądu że sprawa się nie odbędzie i została przeniesiona na 17 września no szlak mnie trafił , w sądzie powiedzieli że na wniosek obrońcy oskarżonego sprawa została odroczona ( powód , adwokat nie zdążył się przygotować) Czy ktoś może mi powiedzieć w co ten gościu gra? No czego jeszcze mogę się spodziewać?

  8. Słupek środkowy jest na dwóch zatrzaskach znajdujących się u góry słupka . Płaskim śrubokrętem podważasz delikatnie plastik słupka u góry i energicznym ruchem wypinasz , najpierw z jednaj strony potem z drugiej. Odchylasz go do środka auta i podnosisz do góry.Pamiętaj do góry , na dole tej osłony są takie plastikowe uszy które łatwo połamać.

  9. Koledzy , przełożenie podsufitki z poliftowej do avanta przedliftowego nie jest takie proste ale wykonalne . Przechodziłem przez to. A co do szyberdachu to nie pomoże tu wymiana silniczka ,trzeba wymieniać cały szyberdach , niestety .W poliftowej podsufitce otwór na szyber jest przesunięty około 1cm do tyłu no i nie założymy ramki maskującej i trzymającej podsufitke do szyberdachu .

  10. Wygląda mi to na kończący się sterownik pompy abs.Miałem podobnie raz paliły mi się te lampki raz nie ,jakiś czas to trwało aż zapaliły mi się na stałe i wtedy nie można było połączyć się już za pomocą vag-a ze sterownikiem abs.Wymiana sterownika i jest oki.

    Sterownik znajduje się przy pompie abs.

  11. Miałem to samo co u kolegów, winny był sterownik . ABS raz świecił się raz nie ,chwile dobrze potem czerwony wykrzyknik i brak komunikacji ze sterownikiem abs. Pomogła wymiana sterownika . Za naprawę chcą 100-150pln używany można dostać od 80 do 100 ale są cwaniaczki co życzą sobie za pompę ze sterownikiem 600-700 pln tłumacząc że pompa z tym numerem jest bardzo trudna do znalezienia i z dal tego taka cena. Bzdura , pompy mają swoje odpowiedniki i można je zamieniać a raczej same sterowniki z tych pomp. 30 minut roboty pod blokiem i jest git. A Ci co chcą kolosalne pieniążki za te pompy niech sobie je za szybą postawią :grin:

  12. Proszę o pomoc, nie umiem tego ogarnąć . W żanen sposób nie mogę połączyć się z żadnym ze sterowników [abs imo airbeg itp.] kompletnie z niczym próbowałem na różnych kablach i nic , wcześniej wszystko działało oki i nagle umarło. W złączu diagnostycznym mam 3 przewody , jeden masa na rugim zasilanie trzeci do diagnostyki [ po włączeniu zapłonu jest tam prąd] mimo to nie można połączyć się z żadnym ze sterowników. Przy próbie łączenia się w aucie słychać takie cykanie dioda na kablu mryga ale komunikacji nie ma [wcześniej była] co może być grane?

  13. Mam identyczną, dopompować koło spoko , czasem się przydaje . Na przykład jak po kilku dniowym postoju idziesz do auta a tam kapeć:( . Tylko jak kolega wyżej wspomiał spakowanie tych przewodów spowrotem to masakra no i nie polecam pompowania koła w nocy pod blokiem:)

    Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

  14. Jak Wam już wiadomo na OLX wprowadzili dość wysokie opłaty za wystawieni ogłoszenia sprzedaży auta najpierw było 29,99 za auto ponad 5tys. wartyści a teraz jest 24,99 za ogłoszenie auta o wartości ponad 3tys. :(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...