lukii23

tak, poszło bez grzania i mrożenia, sam byłem w szoku, po wyciągnięciu tej starej tulei praktycznie wypolerowałem otwory w belce, dobry smar, na smar wd40 4xuderzenia młotkiem przez kołek i poszło. szczerze byłem w szoku, w warsztatach liczyli sobie ok 100zł za strone ale jeśli ktoś potrafi robić coś przy aucie da sobie tym rade. mnie udało się bez kanału

Akcja udała się bez wyciągania belki, i w sumie to nie wiem po co ją wyciągać. tuleja weszła na miejsce przy dwóch uderzeniach młotkiem przez kołek. Ciężko było mi dokręcić śruby na kołach więc przy zdjętym kole podniosłem belkę lewarkiem do pozycji "roboczej" i dokręciłem. mam nadzieje ze tak też będzie dobrze. dzięki za cenne informacje

te stare gumy wyjąłem gołą ręką tulejkę naciąłem i wyszła prawie bez problemu. długo to nie trwało. żeby w druga strone szło tak samo

nie posiadam sciągaczy... nie ma na to innego sposobu?

Witam. Mam pytanie tak jak w temacie. przygotowuje się do wymiany tulei tylnej belki, sztuk 2. czy ktoś z was wymieniał je bez wyciągania belki z auta? bez ruszania przewodów hamulcowych?itp. Czy w sedanie po odkręceniu tych śrub trzymających belkę opuszczę ją na tyle aby wybić tuleje i umieścić jakoś nowe? nie chce ruszać przewodów bo wiadomo jak to jest, najpierw przewody, za chwile coś sie ukręci ze starości później odpowietrzanie i ryzyko ukręcenia odpowietrznika itp. jeśli ktoś to robił i ma jakieś mądre pomysły to dzięki za podpowiedzi. pozdro, dodam jeszcze ze szukałem na forum takiego tematu i nic nie mogę znaleść

tak kolego jest zamiennik i ja u siebie osobiście taki mam i wszystko jest ok. za chwile będziesz miał kilka postów ze tylko ori. za 100zł ja mam za ok 15 zł i jest dobry i wiem ze wielu kolegów taki ma. z tego co pamiętam to firmy torpan. kup też komplet uszczelek na czujnik i zaślepke

dokładnie w wersjach skandynawskich zamiast tej zaslepki jest grzałka, taki norweg przyjeżdża do roboty pod firmą są słupki wpina sie po robocie odpala auto i ma temp, 50stopni w silniku.

ja osobiście mam układ zalany od dawna płynem K2 g12 i nie mam zadnych problemów a jest o wiele tańszy chyba nawet o polowe, a bez sensu płacić za marke,kupiłem 7 l płynu na wypadek gdyby wylało sie przy odpowietrzaniu i zaplaciłem 56 zł...a 1.5 l febi kosztuje 38zł plus woda:)

dzięki bardzo panowie wszystkie problemy mam rozwiane. u mnie jest trochę nadpalony przy głowicy wiec jak juz będę zmieniać płyn to wymienie i jego przy okazji. dzieki bardzo raz jeszcze

a można go wymienić bez problemu czy jest połaczony na stałe przez jakiś gumowy trójnik? sory za takie pytania ale nie ma mnie w domu jakis czas a jak wróce to chce się za to zabrać a nie pół dnia dochodzić co jest z czym i psychicznie nastawić się na koszta, bo taki wężyk to nie problem ale jak jest częścią czegoś wiekszego to juz tak:)

Witam wszystkich, potrzebuje pomocy, na zdjęciu zaznaczyłem miejsce gdzie przychodzi wężyk gumowy niedaleko króćca z tyłu silnika, czy ktoś wie gdzie on idzie i za co jest odpowiedzialny? u mnie jest upalony i zmęczony życiem, chce go wymienić ale nie wiem jeszcze czy to jest część czegos wiekszego czy poprostu zdemontuje stary i założe nowy na opaski, i gdyby ktoś znał jego średnice żebym mogł najpierw go kupić póżniej wymienić. dzieki

Dzieki serdeczne dokładnie to ta cześć i odrazu mam numer części to już mogę jechać w ciemno, mam zamiar kupić wszystko co tylko możliwe żeby już się w to nie bawić. a zalać płynem i mieć spokojną głowe. A co do postu wyżej to właśnie słyszałem o tej śrubie ale zależy mi na tym żeby nie wchodzić pod auto a spuścić prawie cała wodę, i jak kolega napisał najpierw ściągne ten wąż zobaczę ile wody zleci i będe wiedział co robić dalej. chyba ze ktoś ma jeszcze inne doświadczenia

jeśli trzeba to kupie 3x 1.5 i zawsze będzie na ewentualne dolewki przy cieknącym króćcu wody, a kolego widze ze masz konkretny program, mógł byś mi zobaczyć jak wygląda w moim modelu króciec wody z tyłu silnika przykręcany do głowicy, muszę go wymienić a nie chce jeździć i kupić w ciemno, dziękuje z góry

prosze o pomoc, w niedalekiej przyszłości muszę go wymienić cieknie mi chyba z oringu, może mi ktoś pokazać zdjęcie jak on wygląda konkretnie w 1.6 adp, chce kupić i wymienić a jeździć kilka razy do sklepu bo nie pasuje, dziekuje za pomoc

dzięki kolego. a myślisz ze 3 litry koncentratu wystarczy na nasze mrozy? i czy jak zrobie tak jak mówiłeś to zleci cała woda?

Witam jak w temacie, układ mam zalany woda destylowaną bo przygodzie z termostatem, no i czas urlopu wiec trzeba wymienić,szukam wszędzie ale nie moge znaleźć odnośnie mojego silnika, czy konieczne jest wyciagnięcie termostatu żeby zlać cały płyn? ile wchodzi go do układu 7l?planuje kupić koncentrat febi 2x 1,5 litra wiec to 6l płynu na ok -36 stopni, jest jakis korek żeby zlać jak najwiecej płynu ? czy konieczne jest wejść pod auto? chciałem poprostu wylać tyle ile zdołam i reszte uzupełnić tym koncentratem nie muszę nic płukać bo już to robiłem wczesniej, uda mi sie zlać 5,5 litra płynu ?

mam zamiennik za 30zł układ zalany wodą bo miałem ekstremalną akcje z wymianą i nic mi sie nie gotuje. płyn wymienie przed zimą, wiec nie wiem dlaczego twierdzisz ze sie gotuje bo zalany wodą, kolega pewnie źle odpowietrzył układ i dopiero przy drugiej wymianie udało mu sie to prawidłowo, i powodzenia dla kolegi który napisał ze sam się odpowietrzy, trzeba mieć dużo szczęscia

Witam wszystkich zainteresowanych, silnik1.6 ADP problem polega na tym ze po kupnie auta wymieniłem termostat i króciec z tyłu silnika auto się nie dogrzewało i ciekło właśnie z tego króćca po tym zabiegu i kilkukrotnym odpowietrzeniu układu wszystko było w porządku, problem jest taki ze samochodem jeżdżę tylko 3 dni w miesiącu bo wiekszość czasu jestem za granicą, wiec zawsze wracając sprawdzam wszystkie płyny czy nic nie uciekło szczególnie ze auto mam od niedawna, lecz przez okres zimy nic nie ubywało, któregoś razu wróciłem i pod autem była plama płynu więc sprawidziłem i uciekło prawie wszystko ze zbiorniczka, dolałem ale oczywiście był zapowietrzony nie wiedziałem ile ubyło dokładnie spuściłem płyn i zalałem układ woda, pojeździłem 3 dni i było ok nic nie ubyło,gdy auto ostygło zrobiłem kreskę na zbiorniczku i pojechałem do pracy, wróciłem i ubyło może nie całą szklanke wody, dolałem do stanu biorąc pod uwagę ze mógł sie jeszcze sam z siebie odpowietrzyć, po kolejnych 3 tyg, ubyło dosłownie minimalnie, teraz jest ok, podczas pierwszego wycieku jeszcze noce były mroźne czy jest opcja ze coś sie kurczy i płyn ucieka? nie mogłem zlokalizować wycieku, jedyne miejsce które mi sie nie podobało to cienki wężyk idący z tyłu za silnikiem i wchodzi do bloku silnika w okolicach plastikowego króćca wydawał sie juz zmęczony i upalony od temperatury niedlugo sie rozleci. ale nie kapie z niego woda,ani nie kapała może ktoś miał podobny problem?

Cześć. wystarczy tylko ze masz w miarę nowy termostat który szybko sie zamyka, temperatura bloku silnika i oleju jest zawsze wyższa niż wody, płynu która go chłodzi. jak zgasisz auto zimna woda z chłodnicy po chwili zamknie termostat, płyn nagrzeje się od bloku i masz ponad 100c na zegarach, odpalasz silnik i temperatura wraca do normy, mam to samo, zimą tego nie ma ale lato to lato:) podczas jazdy mam 95c na klimatroniku na zegarach nawet przed 90 (minimalnie) ostatnio na tvn turbo był test nagrzewania się silników, czujniki ori w aucie pokazywały 91 stopni, a czujniki dodatkowe założone na testy pokazywały 96-98 stopni podczas jazdy, benzyniaki bez problemu osiągną 105c w korkach i latem, a tutaj ludzie szukają problemów bo wysłużony samochód z jeszcze bardziej wysłużonymi czujnikami pokazuje 93 c, a gdyby taka temperatura była tragiczna to już by zapalały sie lampki ostrzegawcze, pozdro

Witam,zaznaczam ze kopie na forum i nic nie mogę znaleźć,wiem że to trochę nie ten dział ale w audio nikt mi nie odpisuje a może tutaj ktoś mnie zauważy kupiłem auto już z nie ori radiem, sedan z 97 roku, dowiedziałem się tylko ze nie ori radio nie daje napięcia na ten wzmacniacz w tylnym słupku przy szybie, kupiłem jakis separator w media markt za ok 20 zł (tylko taki był) i podłączyłem go pod 12v i nic to nie zmieniło, gra tylko rmf fm i to nie zawsze czysto o innych stacjach mogę zapomnieć nawet w centrum szczecina, podłączyłem jakąś antene do radia bez separatora z kablem 1m i radio gra dobrze łapie inne znane stacje, ale nie będe przecież jeździł z anteną pod ręką, co w tej sytuacji? zmienić separator? podłączyć wzmacniacz przy szybie na krótko żeby sprawdzić czy coć to zmieni? jeśli tak to na jaki kabel dać zasilanie 12v. czy macie jakieś inne pomysły?nie chce zakładać jakiś dodatkowych anten na dachu i robić dziur w karoserii tylko reanimować to co jest, a antena wewnętrzna raczej nie zdaje egzaminu chyba ze poradzi sobie w promieniu 30-40km od miasta takiego jak szczecin, moze ktoś ma z nimi doświadczenie. prosze o podpowiedzi, i może jeszcze ktoś wie jaki kolor kabla ma zasilacz antenowy przy kostce iso? czy nie mogę dać zasilania juz tam z radia tak jak jest w ori? i jeszcze jedno pytanko, jak podłącze separator do zasilania i trzymam go w dłoni to sygnał sie poprawia a jak puszcze to pogarsza

ja miałem luźny klocek hamulcowy poprostu depniesz na hamulec i nie wraca na swoje miejsce jak powinien, wyczyść zaciski i zobacz jak będzie, moze juz ci sie klocki kończą, jak mocno nacisnąłem na hamulec to szumiało huczało po skrecie kierownica było ok, i po ponownym naciśnieciu był spokój

dzieki kolego, czekam jeszcze na info co "brania" hamulca od połowy

Witam, mam pytanko, koncza mi sie tarcze i klocki auto kupiłem niedawno i juz tak było ze pedal bierze od polowy i do podłogi hamuje ale brat ma a3 i bierze od samej góry, wiec to przez to ze konczą sie klocki i tarcze czy jakas inna przyczyna,? wymieniając płyn na nowy moge dolewac nowego i odpowietrznikami wypuszczać stary czy jakos inaczej to robic?dzieki

Siemka, ja mam 1,6 benzyna nowe wisko pompa wody termostat, i tez mam od 93 do nawet 102 i niczym sie nie martwie wszystko z autem jest ok, i nawet juz na to nie patrze, mój mechanik pokazał mi na vag temperature w bmw e36 1,8 temperatura 108 stopni a na zegarach 90 i mowi ze to norma ople mają około 102 i nic sie nie dzieje i nie ma sie co martwic, gdyby 100 było problemem to zegary nie były by do 120 stopni:)

wyglada na to ze pompa wody była nie taka jak trzeba, ale... teraz jak jade do 60km/h to vag pokazuje 95 stopni a jak szybciej to stoi 90 co to moze znaczyc? w korku 95 jak rusze to spada, nowa pompa, wisko działa, nowy termostat, lecz nie orginalny zmienic? może ktoś ma pod reką jakąś instrukcje gdzie on jest i jak sie go wymienia czy tak powinno byc? brat ma A3 1.8 i temperatura stoi jak wryta próbować płukać chłodnice i nagrzewnice?czy zmienić termostat i zobaczyc? kupie go normalnie w motoryzacyjnym (orginał?)