Skocz do zawartości

rados90

Pasjonat
  • Postów

    121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O rados90

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia rados90

1

Reputacja

  1. To u mnie było tak kolego : prawy klocek wywalał błąd, nie mam pojęcia czemu klocków jest z 50 proc na oko, więc albo ten czujnik się przetarł już bo koledzy mówili że zalewane są te druty w połowie klocka, albo masz kabelek przetarty gdzieś od kllocka, ja próbowałem przedmuchiwać kostke i obczyścić, rozłączać itp ale nic nie dało, doszedłem ze to prawa storna bo prawa bardziej bierze, założyłem zworkę na kostkę, kostkę z kabelkiem złapałem trerytką do jakiegoś elementu żeby nie latała i błąd znikł a hamulce dobrze biorą dalej.
  2. Słyszałem, że coś trzeba przeczyścić, któreś styki, ktoś wie co dokładnie trzeba przeczyścić ? żeby kontrolka znikła ?
  3. ale wyłączyć wagiem to trzeba pozniej wlaczyc a tak to wezme te dwa kable ze sobą połączę i kontrolka mi zgaśnie (chyba dobrze mówie ? jakieś podpowiedzi jak najprościej wykonać tę zworkę na kostce ? czy może lepiej uciąć i zakręcić kable ? a jak klocki się zużyją do zepnę i będe dalej miał czujnik bez wyłączania vagiem
  4. To bez sensu że zalewają przewód w połowie klocka, taki czujnik powinien informować o konieczności wymiany klocka, a nie o tym że jest go jeszcze połowa jeżeli czasami się wyłączał a czasami włączał u kogoś to myślę że to oznaka przetartego kabla w którymś miejscu, nie mogą zalewać tego przy końcu klocka ? co za czasy nastały, może ktoś zna dobre zamienniki w których zalewają te przewody jak należy a nie tak żeby czym prędzej kupić nowe bo irytuje żółta kontrolka :/
  5. wrclaguna dokładnie taka, tak sprawdzałem na oko też są może delikatnie bardziej przytarte niż te z zewnątrz ale nie powinno raczej pokazywać bo jeszcze jest ich spory zapas, czy czujnik zatopiony jest w wewnętrznych klockach ?
  6. Witam, Od dwóch dni pokazuje mi kontrolkę zużycia okładzin hamulcowych. Ten błąd wywaliło mi podczas jazdy i jest on ciągły tzn zapala się zawsze przy starcie, a nie jak u niektórych przy skręcie w prawo/lewo. Wczoraj wymieniałem koła na zimówki i podejrzewałem przetarcie przewodów, ale przewody są całe, natomiast klocków jest jeszcze ok 3/4 więc nie powinno wskazywać na ich zużycie. Z tyłu klocki są już na wyczerpaniu, ale przecież z tyłu nie ma czujników prawda ? Czy może mieć to związek z tylnimi klockami ? Czy po podłączeniu VAGu i skasowaniu błędu na mogę liczyć na to że komunikat już się nie pojawi ? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d4472057360355b2.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...