Skocz do zawartości

hiperfokalny

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hiperfokalny

  1. To na pewno nie wina LPG - wymienione są wtryskiwacze i cała instalacja działa perfekcyjnie.
  2. Witam forumowiczów, Zwracam się z prośbą o pomoc w następującym problemie: W moim aucie występują problemy z odpalaniem na zimnym silniku - na wiosnę wymieniona została pompa paliwa i problem znikł. Od niedawna znowu dzieje się coś niedobrego - silnik nie pali na "tyk" ale na zimnym lubi się zaksztusić, mija sekunda - dwie po czym wchodzi na właściwe obroty i pracuje idealnie. Olej i wszystkie filtry zostały wymienione na wiosnę tego roku, świece mają rok i są suche, filtr paliwa zmieniany rok temu. Co może być przyczyną takiego zachowania silnika? Dodam, że miesiąc temu padły mi wtryskiwacze gazowe - Panowie od LPG podpięli komputer i zdiagnozowali, że czasy wtrysków na PB się nie zgadzały - prawdopodobnie i te wtryskiwacze kończą żywot lub jest zrobiony jakiś program, chociaż w to wątpię (czy da się to jakoś sprawdzić?). W każdym razie Panowie zalecali sprawdzenia ciśnienia na listwie wtryskowej. Drugi problem, to przyśpieszanie: Auto zbiera się ładnie do 5000 tyś obr. tutaj następuje lekka dziura/przerwa. Panowie od LPG stwierdzili, że turbina pompuje trochę zbyt małe ciśnienie i wstaje na zbyt krótki czas. Czy może być to oznaką jakiegoś lewego powietrza lub turba do regeneracji? Skonfrontowałem opinię Panów od LPG z serwisantami Volkswagena - podpięli komputer - zero błędów. Przejechali się autem i stwierdzili, że turbina pracuje ładnie, pompuje dobre ciśnienie i przyczyn przerwy w okolicach 5000 tyś. obr. należy szukać gdzie indziej. Nie poradzili też nic na problem z odpalaniem - powiedzieli jedynie, że winnym może być układ zapłonowy. Proszę o pomoc - gdzie szukać przyczyn opisanych wyżej usterek i jak je skutecznie usunąć? Auto to Audi A4 B5 1.8T 180km AJL. Pozdrawiam, Maciek. Koledzy, pomoże ktoś?
  3. Robero, mam B5'tkę, a przyczyną okazało się radio - przypomniałem sobie, że jakiś czas temu je wymieniłem i po tym zabiegu podświetlenie awaryjnych było cały czas. Dziś zamieniłem radia i problem się rozwiązał sam - jak ta lampka dostawała prąd ja nie wiem... Wątek do zamknięcia. Maciek.
  4. Witam forumowiczów, Zwracam się do Was z następującym pytaniem. Zauważyłem, że od jakiegoś czasu po zamknięciu auta, kiedy patrzę przez szybę widzę podświetlony włącznik świateł awaryjnych - cały czas. Rankiem mam problemy z odpaleniem auta (oczywiście wina rozładowanego akumulatora). Pytanie mam takie, czy fabrycznie włącznik świateł awaryjnych ma być non stop podświetlony? Jeżeli nie, proszę o jakieś info jak najskuteczniej zapobiec mojemu problemowi. Dodam, że akumulator jest stosunkowo "świeży" i nie miałem z nim problemów. Pozdrawiam, Maciek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...