Witam Jestem nowy na forum i to mój pierwszy post więc proszę o zrozumienie. Opiszę swoją historię związaną z czujnikiem G180 . Pewnego dnia po silnych mrozach zapaliła mi się kontrolka AIRBAG a po diagnozie VAG wyskoczył kod 01222. Serwis i jego koszta: czujnik 425zł, diagnoza 150zł. robocizna ok. 200zł. No ładnie myślę sobie Poszukałem w necie i udało mi się samemu rozwiązać problem. Ja zrobiłem tak:
1. odłącz akumulator
2. zdjąć listwę progową przednią i tylną od strony pasażera
3. zdjąć osłonę plastikową słupka strona pasażera
4. odkręcić pas - klucz 17
5. odkręcić 2 imbusy które trzymają czujnik G180
6. rozłączyć żółtą kostkę od czujnika.
7. chyba najważniejsza rzecz. Pod czujnikiem jest fabryczna gąbka ( wygłuszenie). U mnie była ona mokra i stąd problem, gdyż czujnik był zawilgocony. Wywaliłem ją i wstawiłem nową, która nie przepuszcza wody. Wysuszyłem czujnik i przeczyściłem styki zarówno w czujniku jak i kostce. Podłączyłem czujnik, następnie akumulator. Kluczyk w poz 1 lampki gasną na zegarach i AIRBAG też zgasł. Podłączyłem kompa z VAG skasowałem błędy i od teraz mam spokój.
Mam nadzieję, że komuś przyda się opis i rozwiązanie problemu.
