forseco

I na co się zdecydowałeś wtedy? Mam ten sam problem

W dniu 5.12.2017 o 17:31, black4 napisał:

Dzięki Graber19,

Już zdołałem zlokalizować przyczynę.

W moim przypadku był to nastawnik faz rozrządu (fazator).

Wymieniłem zapobiegawczo łańcuch, szklankę popychacza wraz z uszczelkami.

Ważne aby po wymianie nastawnika zalać nasze TFSI olejem 5W-40 specyfikacja 502 00.

Dzięki wielkie Koledzy za pomoc.

Wątki z forum okazały się bardzo pomocne.

W razie potrzeb służę namiarami na mechaników w Warszawie, którzy mają doświadczenie w ww naprawach,

Pozdrawiam

 

 

Witam. Dasz jakis namiar na warsztat w Warszawie?

Pytanko...a talerzyk 8d0412103b-02 będzie pasowal?

Pytanko...a talerzyk 8d0412103b-02 będzie pasowal?

ma ktos w Wawie mozliwosc uzyczenia mi na pol godz swojej przeplywki zeby zobaczyl?bo w tej chwili odpala mi auto ale nie wchodzi na obroty i zapala sie wlanie ESP i kontrolka od swiec mryga:kwasny:

now na allegro 700zl, troche duzo:kwasny:

mam to samo chyba, gdzie najlepiej kupic przeplywke? nowy zamiennik za 120zl to dobry pomysl?

---------- Post dopisany at 14:12 ---------- Poprzedni post napisany at 14:07 ----------

a moze ma ktos do sprzedania sprawna? najchetniej podjechalbym do kogos i podmienil na chwile zeby zobaczyc czy odpali

orientujecie jakie sa przekazniki w EKU. sa tam 3 , jeden niebieski o nr 202, drugi czarny 219 i trzeci jest taki mniejszy ktory nie wiem jakie ma oznaczenia,orientujecie sie?

woda byla tam na podszybiu w przekaznikach, nie pod nogami:)

moduł komfortu? czemu tak uwazasz?

mam teraz ten sam problem

tak jak obstawiał SPECU woda w ECU. dzis rozebralem na czesci pierwsze i w tej plastikowej obudowie przekaznikow bylo 3 cm wody,odlaczylem wszystkie wtyczki, wysuszylem to wszystko, poczyscilem przekazniki bo byly zardzewiale az woda z nich leciala, skrecilem i zobaczymy. nie wiem czy nie lepiej wymienic te 3 przekazniki, bo poki co ESP nadal zapala sie, ale idziemy w dobra strone:)

no to sie cieszmy poki jest z czego:) zeby pozniej nie bylo płaczu hehehe

dokladnie tak jest jak wy mowicie fachmany, bo mam skladadka z 4 cwiartek...

ŻAL.PL

prawda w oczy kole:) dzieki za usuniecie posta najwazniejsze ze dotarło:)

mam ten sam problem gdy leci deszcz np.dziś mnie to spotkało uszczelniłem już komputer silikonem ale to chyba nie to kiedyś padł mi przekaźnik,który jest umiejscowiony pod obudową własnie komputera dlaczego bo kapała woda na niego.Ogólnie jest tam tych przekaźników dużo więcej i czuje,że tam tkwi mój problem.Tylko dlaczego tam leci woda jak chyba nie powinna rynienki nie mam zatkanej.Miła może ktoś taki kłopot

no moja Audi stoi juz 2 dni w deszczu, wczesniej snieg ciagle padal,moze rzeczywiscie cos tam zawilgło??jak myslicie?

jutro bede VAGa podpinal

Mam Audi A4 B6 1.9TDI (manual), wszystko było pięknie do wczoraj kiedy swiecilo sie tylko ESP po przejechaniu kilku km. Dzis gdy jechałem do pracy i w trakcie jazdy zaświeciły mi się kontrolki ESP i mrugająca kontrolka od świec żarowych ( w tym samym momencie samochód przestał reagować na pedał gazu ) i tak kilka razy stawałem na awaryjnych gasiłem samochód zapalałem i jakoś udalo mi sie zjechac na najblizszy parking. Nie wiem o co chodzi. Teraz samochod odpala i odrazu pojawia sie migajaca kontrolka od swiec i ESP, nie moge dodac gazu bo pedal nie reaguje (da sie go wcisnac ale nie zwiekszaja sie obroty)natomiast obroty delikatnie same rosna. Da sie jechac ale max 20km/h bo nie mozna dodac gazu, myslicie ze moge wrocic spokojnie np w nocy pod swoj blok?? bo w dzien straszne korki w Warszawie czy lepiej nie ruszac go??? prosze o jakies sugestie co to moze byc

koledzy dzis sie chyba blad z ESP poszerzyl, a mianowicie:

posiadam samochód Audi A4 B6 1.9TDI (manual), wszystko było pięknie do wczoraj kiedy swiecilo sie tylko ESP po przejechaniu kilku km. Dzis gdy jechałem do pracy i w trakcie jazdy zaświeciły mi się kontrolki ESP i mrugająca kontrolka od świec żarowych ( w tym samym momencie samochód przestał reagować na pedał gazu ) i tak kilka razy stawałem na awaryjnych gasiłem samochód zapalałem i jakoś udalo mi sie zjechac na najblizszy parking. Nie wiem o co chodzi. Teraz samochod odpala i odrazu pojawia sie migajaca kontrolka od swiec i ESP, nie moge dodac gazu bo pedal nie reaguje (da sie go wcisnac ale nie zwiekszaja sie obroty)natomiast obroty delikatnie same rosna. Da sie jechac ale max 20km/h bo nie mozna dodac gazu, myslicie ze moge wrocic spokojnie np w nocy pod swoj blok?? bo w dzien straszne korki w Warszawie czy lepiej nie ruszac go??? prosze o jakies sugestie co to moze byc

dobra pany moze was znjade w najblizszy wtorek bo to tak byc nie moze:grin:

moze w najblizszy wtorek was znajde:grin:

koledzy dziwi mnie jeszcze jdena rzecz a mianowicie jak zamnke samochod to wlacznik od swiatel awaryjnych jest podswietlony a chyba nie powinien, jak stal kilka dni to rozladowalo mi calkowicie akumulator. moze to ma cos wspolnego z tym ESP? kombinuje juz na rozne sposoby moze cos z tego wyjdzie:grin:

koledzy nie wyrobilem sie na 19:00,bylem o godz 20:10 w Arkadii na -2 pomyslalem ze moze bedzie was kilku ale przejechalem dookola i ie widzialem nikogo, czy byl ktos?jesli tak to gdzie dokladnie?czy ja slepy jestem?

Ok jutro podjade jak sie wyrobie w pracy, mam blisko bo pracuje kolo arkadii

To jutro moze uda mi sie podjechac, pracuje w okolicach arkadii, dzieki za info góral

Góral.tz czy mowisz o tym???SPOCIKI WARSZAWSKIE-WTORKI g.19:00 / CH AKRADIA, poziom -2, strefa żółta, k/SATURN

????

ok dzieki kolego, popytam gdzie sie zbieraja chlopaki i pojade to mi ZROBIO:decayed: