Skocz do zawartości

sebol78

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sebol78

  1. B6 i B7 to taka sama buda (na tej samej płycie podłogowej), także raczej tyle samo miejsca w środku. Latam B6 1.8T w Quattro, dorzuciłem do tego LPG i uważam ,że jest całkiem fajnie. Praktycznie samo miasto i nie wychodzi tak strasznie drogo jazda (35 zł/100km LPG). Co do awaryjności (na razie odpukać) nie ma problemów z silnikiem. Gaz znosi rewelacyjnie, pod warunkiem, że dobre podzespoły instalacji. POLECAM 1.8T QUATTRO, sama przyjemność z jazdy!

    Czyli spokojnie można nastawić się na coś takiego jak chcę i piszesz. Tyle że dla mnie raczej sedam no i nie za taką kasę jak kolega proponował 40 czy 50 dyszek to niestety

    nie naskręcam, Dla tego wspomniałem o roczniku, około 2004 (zależy co i jak się uda) Dzięki wszystkim za poradę :decayed:

  2. Mam B6 z Q i wyposażeniem jako takim + LPG dojeżdżam do pracy 5km, czasem żona do pracy 15km ale auto kupiłem z myślą o wakacjach i dalszych trasach.

    quattro to jest super sprawa zimą a nawet latem :thumbup1:

    Częściej jeżdżę do pracy drugim autem (żony) A3

    to ja się podłączę do rozmowy zwłaszcza do ciebie ze wzgl na lpg.

    Jeżdzę obecnie A3 i mam w planach zmienić i właśnie być może na A4 bo więcej silników do wyboru a w A3 8P masz tylko 2.0 tdi z pękającymi głowicami i 1.9 tdi które bez ingerencji nie jedzie (a myślę o przedziale 2004-5, wiadomo $$$)

    Jak kupowałem swoją nie znałem dobrze tematu i kupiłem 1.8 samo z obawy na lpg - bzdura spokojnie 1.8 T albo S3 są zagazowane i śmigają.

    Więc też pomyślałem o silniku 1.8 T , około 163 lub 170 km (róznie piszą a ja tego modelu znawcą nie jestem) quattro jak by się udało , raczej w sedamie , i do tego chciałbym inst.Lpg.

    Raczej troszkę jeżdze bo swoją zrobiłem w 3,8 lata 80 tys. km ( z tąd lpg, a to już moje drugie zagazowane)

    Czy dobrze myślę co do wyboru. pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...