mlamlo

mozesz miec problem z jakims przekaznikiem elektronicznym,z przewodami paliwowymi i ogolnie z elektryka np.cewki,raz działaja dobrze a raz nie,mialem tak i dwa miesiace walczyli z samochodem.....

olejem moze smarkac i zarzucac z kiklu miejsc,nie koniecznie turbo,dwa moze ci jakas uszczelka popuszcza,ale wtedy by ci zdychał powyzej 3.5 tys obrotow raczej

tez o tym mysle,czy nie ona jest przyczyną,we wtorek sie przekonam,dam znac czy pomoglo

z tego co widze to chyba standard ten problem w tych modelach audi...

oki,planuje we wtorek sie tym zajac na ostro,jak bede wiedzial to wrzuce ku przestrodze innych

tak sie własnie zastanawiam czy to nie pompa paliwa,na lpg jest ok,filtry i inne rzeczy wymienione i sprawne,iskra tez ok,ja musze sie tym zajac bo mnie to strasznie drazni,szczegolnie jak potrzebujesz przyspieszyc i wtedy ups..

ostatnio w siedlcach bywam rzadko,soft mi wrucał w strzale pod siedlcami,nie wiem czy teraz nie podjadę na bemowo,tam mam blizej,ale z tym reuktorem to mozliwe, moze mi cos zrypali jak przepustnice mi wymieniali...dzieki za info

vag było okzastanawiam sie nad panami z serwisu czy nie podeszli do tematu zlewczo...

Witam,panowie problem z obrotami,silnikiem,podczas przyspieszania ,przy mocniejszym kopnieciu w gaz,dostaje jakby zadławienia trzyma go chwile i odpuszcza i idzie normalnie,z tym ,ze to wystepuje na roznych obrotach i biegach,czyli na 2 przy okolo 2-2.5 tys ,na trojce 3-3.5 i tak w górę,w serwisie wymieli przespustnicę na nową, nie pamietam nazwy,ale jakis moduł od turbo,posprawdali ,pooczyszczali i jest troche lepiej,po prostu trwa to krocej,ale nadal wystepuje,jakies pomysły? bo mi juz rece opadły..

witam,mam problem z lpg,sytucja wygląda tak,na zimnym silniku odpala normalnie,nagrzewa się i przełacza na gaz,dopóki jezdzę jest ok,jesli tylko postoje dłuzej na wonych obrotach,albo zgasze silnik i odpale ponownie instalacja zglasza bład i u mnie nie miłosiernie piszczy ,ale jedzie dalej na gazie,moze czuc lekkie osłabienie ,ale prawie nie wyczuwalne,sprawdzil gazownik,ale jak zwykle jak stal na serwisie było ok,wgrali mi nowy soft,było ok,przez 500 metrow jazdy,miał ktos z was coś podobnego????

czytam te posty i tak się zastanawiam,czy nie którzy nie oczekuja zbyt duzo 1.8 T raczej nie jest samochodem ekonomicznym i nie będzie nigdy :>,zgodze się ,że przy spokojnej jezdzie 17 L to troche za dużo,moje 1.8 T gdy miało fabrycznie 150 ps,paliło 11-12 benzyny i 12-13 gazu,wcale nie jezdze delikatnie ,szkoda mi mulic takie autko,oczywiscie tez nie jak samobójca,ale mu nie żałuję,teraz ma 185 ps i pali litr więcej,a jak sie jeżdzi po wawie większoś z was wie :> ,mysle ,ze powinien wymienic filtry ,sprawdzic swieczki i podjechac do speca na regulacje i bedzie ok,doszukiwanie sie dziwnych usterek tez nic nie da :>

dokładnie,wiekszośc mechaniorów ,zeby miec z głowy wrzuca text ze przepustnica do wymiany....tez tak miałem,ale znalazłem goscia ,któremu sie chciało,wyczyscił ,ustawił vag-iem, i teraz jest ok ,stwierdził zreszta,ze to jest częśc ,która bardzo rzadko psuje sie tak,ze trzeba ją wymieniac ,przynajmniej w moim modelu

odnosnie wciskania silniczka proponuję najpierw go podłaczyc i maxymalnie wysunąc bolec :>,jasniej tak jakbys regulowal swiatła bedzie łatwiej

oki,postaram sie wrzucic jak znajde chwile czasu,zmieniam lampy i grilka własnie

Polecam warsztat chłopaków z v-tech,adres na ich stronie www.vtech.pl,byłem u nich zawirusowac autko ,ale miałem problemy z przepustnica ,strasznie wariowaly obroty,w trzech serwisach z nia walczyli i w każdym im wychodziło ,ze sie nie da jej skalibrowac i trzeba wstawic nową(koszt jakies 1600 pln za ori),wspomniałem w vtech o tym i suprise!,dowiedziałem się ,ze ta częśc rzadko sie psuje aż tak,zeby ja wymieniac ,przynajmniej w moim modelu i skalibrowali ją :>,vtech ,wrzucilimi sofcik,mam 35 koników więcej,przepustnica zrobiona,autko smiga jak trzeba,normalni goście,mozna z nimi się dogadac i negocjowac ceny ,z tego co się dowiedziałem od nich to robią pełna mechanikę samochodów.Osobiście jestem zadowolony bardzo.

najczęściej jest tak,że jak nie masz dziury w podłodze albo w dachu :> to sa zapchane kanaliki odpływowe i woda ściekajaca podczas deszczu itd,zamiast uciekac leje się do srodka

dla jasnosci-brzoskwinka -to z takiego filmu ,zgadnij z jakiego :>,ale w ten wtorek faktycznie odpada bo robie łozysko i wrzucam czipa,wiec ewentualnie za tydzien

witam,co do spocików,jesli chodzi o mnie ,kazdy dzien mi pasuje,jestem panem samego siebie:),ale najlepiej godzinki wieczorne, we wtorek wstawiam brzoskwinke na warsztat,łozyska......................a w srode wrzucam dodatkowe 30 km ,pozdrawiam

Witam wszystkich!

Jestem tu młodziutki ,ale milutki:),ogólnie pochodzę z Siedlec,ale żyje w Wawce,śmigam sobie A4 1.8T Quattro ,pozdrawiam