Skocz do zawartości

Pogodny

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Pogodny

Informacje

  • Imię
    Krystian
  • Miasto
    Będzin

Auto

  • Model
    Ford
  • Nadwozie
    Kombi
  • Rok produkcji
    2004
  • Silnik
    2.0
  • Napęd
    AWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Pogodny

0

Reputacja

  1. ADBL Tire Rubber - zajefisty płyn do mycia opon i ogólnie elementów gumowych. 2-3 krotne podejście do czyszczenia z pędzelkiem i mamy oponę czystą i od razu odtłuszczoną czyli idealnie przygotowaną pod dressing bądź powłokę. Polecam ADBL Tire Dressing ewentualnie powłokę np. Soft 99 Black-Black
  2. Sklepy detailingowe - Meguiars Headlight Protectant. Renowacja klosza naszego klubowego kolegi @turzol, co ciekawe, reflektor z wersji amerykańskiej Audi A4 B6 Wiele głębokich defektów oraz u szczerbiony narożnik klosza. Czy da się coś z tym zrobić? Zapraszam do obejrzenia fotorelacji z renowacji Defekt, po którym można stwierdzić, że reflektor nadaje się do wymiany... Sztuka detailingu ma to do siebie, że zawsze dba o każdy, najmniejszy szczegół. Rzeczy niemożliwe robi się od ręki, a na cuda trzeba chwilkę poczekać Po wielu podejściach z wet sangingiem, maszynową korektą, ciągle dążąc do doskonałości uzyskałem taki oto efekt... Podsumowując, mój założony cel został w pełni zrealizowany. Zapraszam do odwiedzenia i polubienia mojego bloga o tematyce profesjonalnego Detailingu: www.facebook.com/pogodnydetailing
  3. Czas nieco odświeżyć temat. Tym razem renowacja kloszy maszyną mimośrodową z papierami P800, P1500, P2000 i wyprowadzenie zmatowienia poprzez korektę - Heavy Cut i Finish od Koch Chemie na futrze, polish i finish padzie. Reflektory zabezpieczone Headlight Protectant od Megsa. Niektórzy narzekają na niego, ja na codzień widzę klosze które zabezpieczyłem nim 4 lata temu - do dziś wszystko jak po dniu renowacji. Zapewne to kwestia odpowiedniego obchodzenia się z kloszami czyli np. dbanie o to aby zimą nie skrobać kloszy z lodu itp... Klosze bardzo matowe, mocno ograniczają światło. Ale po odpowiednim dopieszczeniu... Chciałbym podzielić się z Wami fotorelacją z kolejnego wyzwania. Tym razem renowacji poddane zostały klosze z Chryslera 300M. Mocno zniszczona powłoka kloszy, mikropęknięcia, zmatowienia... Wszelkie prace wymagały wyjątkowej cierpliwości w utworzeniu odpowiedniej kombinacji krążków ściernych, past i padów polerskich. Po kilku godzinach udało się uzyskać zadowalające efekty. Małe porównanie przed i po renowacji... Dla przypomnienia przybliżę zniszczoną strukturę prawego klosza... Czas na efekty końcowe po wet sandingu maszynowym, wyprowadzeniu zmatowień poprzez korektę maszynową i zabezpieczeniu powłoką przed promieniami UV. Klosze w końcu są idealnie gładkie i klarowne dzięki czemu zapewnią bezpieczeństwo na drodze. Dziękuję za uwagę i zapraszam na mojego bloga o tematyce detailingu gdzie wrzuciłem więcej dokładnych zdjęć z renowacji przedstawionych wyżej reflektorów: https://www.facebook.com/autodetailingbypogodny
  4. A może Twoja Audi pozostanie w Klubie Rano się odezwę na PW. Bo już od dłuższego czasu trwają poszukiwania A4 B7, a że jestem specjalistą od Detailingu, autko pozostanie pod moją opieką
  5. Proszę dokładnie czytać moje fotorelacje "Z efektu jestem zadowolony, choć wolałbym, aby felgi zostały ogarnięte przed ich wyważeniem. Kolega jest jeszcze bardziej zadowolony, bo nie spodziewał się, że uda się wyciągnąć taki połysk oraz tak podbić ziarno lakieru, które w słońcu fajnie się mieni." Zaaplikowany tar&glue remover rozpuszczał klej pod gąbkami od zerwanych odważników, po czym zdjąłem je mikrofibrą.
  6. Dostaję wiele zapytań odnośnie detailingu i kiedy tylko mam chwilę, chętnie odpowiadam i pomagam. Padła prośba o założenie wątku z felgami. Przedstawię Wam opis produktów i zabiegów jakie przeprowadziłem z felgami z BMW. Plan był taki - tylko lekko odświeżyć usuwając smołę i pozostałości pyłu z klocków, a wyszło jak zwykle, czyli poleciałem w temacie APC, dekontaminacja, deironizacja, korekta maszynowa, a tam gdzie maszyna nie dotarła przeprowadziłem korektę ręcznie. Felgi zabezpieczyłem najmocniejszym z mojego doświadczenia syntetycznym i niedocenionym woskiem Colliniete 845 Insulator Wax. Wykorzystane produkty: Mycie wstępne: APC Nielsen Cyclone Mycie po etapach prac: Shiny Garage Strawberry Dekontaminacja, glinkowanie: Tar&Glue Remover - Nielsen Clay pad - Nielsen Deironizacja: Tuga Alu Teufel Korekta/polerowanie felg: Pasty: Heavy Cut, Antihologram - Koch Chemie Pady: Fioletowy Scholl, czarny Profipolish Odtłuszczenie: Stripped Ease - Angelwax Zabezpieczenie: Colliniete 845 Insulator Wax Nielsen Brilliance Na początku oględziny: Czas na porządne mycie opon, felg, zakamarków z użyciem pędzelka oraz APC w stężeniu na początek 1:20, jak sobie nie poradzi polecę 1:15. Mycie APC to nic innego jak mycie wstępne mające na celu odtłuścić powierzchnię felg i opon z różnych nalotów. Dzięki temu produkt typu Tar&Glue Remover na lakierowanych felgach będzie mógł w całości skupić się na smole i kleju po odważnikach. Warto przypilnować aby zaaplikowany z atomizera APC nie przysychał, co może skutkować późniejszymi dziwnymi plamkami, wżerkami... APC w stężeniu 1:20 spełnił moje oczekiwania, oczywiście po pędzelkowaniu z APC umyłem felgi ręcznie z użyciem szamponu SG Strawberry, czas na dekontaminację. Jak widać tar&glue remover ma co robić. 3-krotne podejście do tematu załatwiło sprawę. Za każdym razem po aplikacji odczekałem 3-5 minut, po czym dodatkowo przecierałem felgi delikatną mikrofibrą nasączoną t&g removerem. Udało mi się uzyskać zamierzony efekt: Deironizacja - czyli etap mający za zadanie usunąć zapieczony pył hamulcowy i inne wbite w lakier felg metalowe drobinki... Felgi już wyglądają dobrze, ale bedą wyglądać jeszcze lepiej. Przeprowadziłem korektę felg oraz dekielków wykorzystując pasty Heavy Cut i Antihologram na cutting padzie Scholla i finisz padzie Profipolish. Felgi zabezpieczyłem Colliniete 845 Insulator Wax, na opony poleciał Nielsen Brillieance x2, nadmiar zebrany mikrofibrą. Z efektu jestem zadowolony, choć wolałbym, aby felgi zostały ogarnięte przed ich wyważeniem. Kolega jest jeszcze bardziej zadowolony, bo nie spodziewał się, że uda się wyciągnąć taki połysk oraz tak podbić ziarno lakieru, które w słońcu fajnie się mieni.
  7. Zabezpieczenie obowiązkowo zakańcza profesjonalną renowację. Ja stosuję Headlighta od Megsa i jeżeli sam nie uszkodzisz tej powłoki którą daje np. skrobaczką zimą to klosze ciągle będą jak nówki
  8. Odradzam pomysły niczym z forum VW jak tanio coś zrobić... Albo tanio albo dobrze - jedno z drugim zawsze się będzie gryźć. Co do czyszczenia felg trzeba wziąć pod uwagę dwie rzeczy: Dekontaminację, która polega na usunięciu smolistych kropek, klejów itp oraz deironizację mającą na celu rozpuścić metaliczne drobinki np z klocków, które są wbite w lakier i w przypadku smoły i opiłków dotyczy to również karoserii zwłaszcza dolnych partii drzwi, błotników... Tar & Glue remover - tak można nazwać produkty, które mają za zadanie usunąć wszelką smolę. Środki te również nadają się do usunięcia naklejek, klejów po naklejkach czy naklejanych oznaczeń np. na klapie bagażnika. SNB MAC PRICKBORT MAC 124 - 1L USUŃ SMOŁĘ ZOSTAW WOSK Produkt do usuwania smoły. - bezpieczny dla lakieru - preparat nie jest tłusty - - dla lepszego efektu stosuj na suchej powierzchni - przy zachowaniu odpowiedniego czas działania produktu, Prickbort usunie smołę, a zostawi wosk lub sealant. Kilka słów ode mnie, bardzo fajnie sobie radzi ze smołą. Jedyną jego wadą jest to, że przy zaaplikowaniu na mokrą nawierzchnie, jego właściwości tracą się błyskawicznie przez co rozpuszczalność smoły spada do zera. NIELSEN TAR AND GLUE REMOVER 1L - USUNIE SMOŁĘ I KLEJ Nielsen Tar&Glue Remover jest to bardzo skuteczny preparat do usuwania smoły, kleju oraz pozostałości żywicznych z szyb oraz elementów lakierowanych . Środek bardzo łatwy w użyciu: należy go nakładać za pomocą szmatki lub opryskiwacza, następnie odczekać około minuty. Nie czekając do wyschnięcia nadmiar spłukać lub zetrzeć czystą szmatką. Dodam od siebie, że jako jeden z nielicznych świetnie radzi sobie na mokrej nawierzchni. Do dekontaminacji głównie używam właśnie Nielsena, gdzie nie chcąc dopuścić do zasychania delikatnie zraszam wodą karoserię nie spłukując Nielsena przez co jeszcze może przez dłuższy czas podziałać. Filmik obrazuje jak radzą sobie T&G removery ze smołą: http://www.youtube.com/watch?v=wu8E4JWQegQ Testowałem jeszcze T&G Removera z AngelWax. Póki co pozostaje przy Nielsenie, dobry produkt za dobre $. Deironizacja to nic innego jak usunięcie poprzez rozpuszczenie metalicznych zanieczyszczeń wbitych w lakier karoserii czy lakierowanych felg. Wraz z dekontaminacją lakieru, czyli usunięciem smoły, deironizacja to również podstawa jeśli chodzi o przygotowanie lakieru do korekty maszynowej lakieru. Filmik przedstawiający działanie produktu deironizującego: Efekt krwawienia został uzyskany poprzez dodanie jakieś chemii, nie pamiętam jakiej, ale ma to za zadanie pokazania w którym miejscu odbywa się rozpuszczanie metalicznych zanieczyszczeń. Po zaaplikowaniu, po kilku minutach warto ponownie spryskać np. felgę i wypędzelkować zakamarki itp. CAR PRO IRONX IronX to przełom w dziedzinie oczyszczania lakieru(również tego na felgach). Usuwa zanieczyszczenia metaliczne, rozpuszczając je. Ani glinka, ani pre-wax cleaner nie jest w stanie usunąć tych elementów. Po spryskaniu dolnych części drzwi, błotników i felg IronX pozostawia czerwone, spływające strużki metalu, dające wrażenie 'krwawienia' auta :-) . Użycie glinki i IronX gwaratuje idealne, 100% oczyszczenie lakieru. Sam IronX daje bardzo dużą różnicę wizualną, szczególnie na powierzchni felg aluminiowych TENZI PRIX 1L + ATOMIZER, FELGI BĘDĄ KRWAWIĆ Super skuteczny preparat do usuwania zanieczyszczeń metalicznych z felg i lakieru Gotowy do użycia, preparat o neutralnym pH przeznaczony do usuwania zanieczyszczeń metalicznych (drobnych cząstek metalu) z powierzchni lakieru samochodowego oraz felg. Doskonale usuwa spieczone pod wpływem temperatury zanieczyszczenia z pyłu hamulcowego i drogowego, które przywierają do elementów karoserii oraz felg. W momencie kontaktu preparatu z zanieczyszczeniami metalicznymi, zachodzi chemiczna reakcja, podczas której wydziela się czerwona barwa dająca efekt „krwawiących felg”. ZASTOSOWANIE - felgi aluminiowe - karoseria samochodowa METODA UŻYCIA gotowy do użycia nanosić spryskiwaczem zmywać wodą pod ciśnieniem. Przed użyciem zapoznać się z kartą charakterystyki niebezpiecznej mieszaniny chemicznej. Upewnić się , że powierzchnia nie jest gorąca. Wstrząsnąć preparat i spryskać powierzchnię felg. Odczekać około 5-6min., do momentu wystą pienia efektu „krwawiących felg”. Następnie zmyć wodą pod wysokim ciśnieniem. Nie dopuścić do wyschnięcia produktu na czyszczonej powierzchni. W taki sam sposób działa deironizator od Tuga Alufel, który po aplikacji przybiera konsystencję gęstego żelu przez co dłużej siedzi na feldze/karoserii. Cena/jakość moim zdaniem przebija konkurencję
  9. Renowacja reflektorów Laguny 2 po lifcie. Szlifowanie deltą na papierkach 800 1000 1500 2000. Rotacja na pastach menzerna, porządne odtłuszczenie i zabezpieczenie powłoką UV Megsa. Czas na efekty po renowacji Kolejna Renowacja reflektorów Laguny 2 po lifcie. Renowacja reflektorów Fiata Punto mojego kolegi Mariana. Standardowo praca systemem wet sandingowym na delcie i wyprowadzeniu klosza rotacją 3 etapową korektą. On na tych reflektorach chciał nocą jechać na wczasy Porównanie przed i po renowacji.
  10. Trochę ostatnio czasu spędziłem przy mondku, także mała aktualizacja informacji, relacji z napraw itp. Na początek poleciała skrzynia Clariona ze wzmakiem CarPower. Niestety nawigacja Denso nie posiada RCA, przez co musiałem zastosować pozostały z 407ki konwerter RCA. Międzyczasie zauważyłem że czasem xenon lubi pomrugać, z ciekawości wywaliłem ledowe postojówki i jak ręką odjął. Później zauważyłem, że przy 1800 i 2200 obrotach przy dodawaniu gazu podczas przyśpieszania odczuwam drgania na całej budzie. Mechanicy to pewnie cuda by robili i połowę rzeczy wymieniali zaczynając od dwumasy, jak się okazało znalazłem wybite gumy na wsporniku intercoolera mocowanego do belki. Przerobiłem to dając między wspornik a belkę gumowe uszczelnienia stosowane do głowic w motowozach i skręciłem na sztywno. Problem zniknął. Kolejna rzecz która denerwuje posiadaczy mk3jek to ręczny i problem z grzaniem się tarcz. Usterkę wyeliminowałem w taki oto sposób: Dzięki tej sprężynie, ręczny teraz odbija zawsze Zima zima i z racji powstania świerszczy pod deską postanowiłem coś z tym zrobić. Zakupiłem wentylator dmuchawy z anglika, niestety co widać na poniższym zdjęciu łopatki są ustawione w odwrotną stronę, co oznacza, że przyłożone napięcie na szczotki również będzie odwrotnie niż w wersji EU. Ale o tym później. Porównanie obu wentylatorów, czarny to wersja EU, biały anglik: Elektrycznie na dolnej części obudowy również widać różnicę, ale sam silnik dmuchawy jest taki sam, także nic nie stoi na przeszkodzie aby go podmienić i górną część z łopatkami podmienić Zapinam wałek silnika na imadło, a górną część z łopatkami obracam lewo-prawo podciągając do góry. Mając łatwy dostęp do łożysk, warto je przesmarować. Następnie przecinam przewody, przekładam obudowy i silniki, nabijam wentylator na silnik z anglika. Całość zabrałem do samochodu w celu podpięcia go na krótko aby odpowiednio podać plusa na daną szczotkę aby kierunek obrotów był odpowiedni. Na koniec użyłem zagniatarki i okuwek do połączenia przewodów, na to izolacja -jak ktoś ma wskazana termokurczliwa Pozostaje tylko wszystko złożyć. Czas operacji 30minut a w aucie w końcu cisza. - wymiana łączników stabilizatora i tutaj dorzucę od siebie - nie zawsze na stacji diagnostycznej da się wyryć luzy na gałkach łączników. Miałem potężne drgania podczas hamowania, po wymianie łączników drgania praktycznie ustały ( lekkie drgania wyczuwane są podczas hamowania ale to wynik skrzywionych tarcz). Nie mogę się doczekać wiosny, podsufitkę trzeba porządnie odświeżyć, jak będzie chwila to i fotele wymontuję w celu wyciągnięcia wykładziny. Lakier też prosi o pełną korektę, a jak czas pozwoli to na zabezpieczenie poleci powłoka? Czas pokaże...
  11. Nie żałuję W porównaniu do 407ki która była bardzo twarda, mondek wydaje się miękki i co nie znaczy że się nie trzyma drogi. Kombiki mają inną belkę z tyłu niż hbeki także uważam że warto się rozejrzeć za mondkiem. Zajrzyk na FCP, ja właśnie tam od klubowicza odkupiłem auto
  12. Dzięki za poradę. Odnośnie tarcz to pomierzyłem, grubość 23.5mm także są dobre.
  13. Kiedyś była Astra Coupe Bertone później Peugeot 407sw. Miała być A4 B5 albo A6 C5. Niestety same szroty z zarzyganymi silnikami z przebiegami 140-200tys km. Kręcone na potęge, a w pamięci pewnie z 300. No cóż w kwocie max 12tys zł ciężko kupić dobre auto. 15 listopada zakupiłem Mondeo Mk3 od kolegi juri2069 z klubu forda. Co tu dużo pisać 2004 rok, silnik 2.0 tdci , przebieg 214 000 km , moc 125 KM fabrycznie bez zamontowanego DPF. Poprzedni właściciel widać dbał o autko, co potwierdził fakturami wydrukami paragonami itp itd, najważniejsze porobione: - regeneracja pompy wtryskowej - regeneracja jednego wtryskiwacza, reszta wtrysków sprawdzona w Bosch'u póki co w normie. - regeneracja sterownika turbiny - serwis klimy - regeneracja xenonu - montaż nowych żarników, regeneracja soczewek oraz odbłyśników - wymiana węża Intercoolera - wymiana kompletu hamulców z przodu - regeneracja dźwigni hamulca ręcznego z lewej strony - o wymianie filtrów olejów nie wspomnę Blacha zdrowa, bez głębokich zarysowań czy odprysków,posiada w miarę płytkie świrle czyli norma, a miernik lakieru nie doszukał się szpachli. Plany na najbliższe dni: - detailing wnętrza z oczyszczeniem i zaimpregnowaniem skóry - zrobione - ekstrakcyjne pranie tapicerki - zrobione - detailing lakieru - wieloetapowa korekta lakieru z ceramicznym zabezpieczeniem - chyba dopiero na wiosnę. - regeneracja dźwigni hamulca ręcznego z prawej strony - zestaw naprawczy czeka - wymiana mrugającej ledowej postojówki - wymiana na zwykłe żarówki Usterki: - tylko podczas hamowania występuje bicie, które czuć na kierownicy, zrobiłem mały test i oto co słychać podczas kręcenia kołem: Kolejna rzecz która mnie zastanawia to dziwny dzwięk podczas odpalania, takie "bziuuum" I dziwne bicie i hałas na pasku: Poza tym to było by na tyle...
  14. Lepszy od IPA jest zmywacz sylikonowy, wystarczy za dużo wody mieszając z IPA i możesz wszystkiego nie zebrać z klosza. Kolega pewnie nie domył dobrze klosza z past i Megs UV zeszedł bo wiadomo pasty się miał trzymać?
  15. Oj za mało wiesz na ten temat Jeżeli Megsa położysz na klosz tylko przetarty MF po korekcie to zejdzie bo Megs pasty sie ma chycić? Klosz trzeba dobrze odtłuścic zmywaczem sylikonowym 2/3 razy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...