Witam, problem związany jest ze sprzegłem, otóż po wszelkich modach przy silniku(awx, 216, fmic, soft, itp.) seryjny dwumas nie wytrzymał, założylem sztywne koło b4 i zestaw sprzegla sachs tarcze obito kevlarem, do docisku dołożyłem drugie słoneczko odpowiednio przycięte, zamach stoczony o 2,5 mm i po złożeniu pojawił się problem, nie moge wbic 1 i wstecznego biegu, reszta biegów wchodzi, jesli na zgaszonym silniku wbije 1 i na sprzegle odpale czuc tak jakby delikatnie zaczynało od razu brac i na desce zapala mi się kontrolka hamulców. sprzęgło trzyma moment bardzo dobrze podczas jazdy, nic nie popuszcza. co może być winą?? puchnący waż od wysprzeglika? dodam że pedał chodzi ciężej niż przedtem ale bez przesady nie jest tak zle