WAUZZZ8 Opublikowano 21 Maja 2012 Opublikowano 21 Maja 2012 Witam Panowie W mojej A4 B5 ADR popękały mi gumowe łączniki na kolektorze ssącym (dwa z czterech) są sparciałe ze starości. Efektem tego było "dławienie się" silnika gdyż zasysał "lewe" powietrze; mechanik powiedział że trzeba wymienić wszystkie cztery i musi je zamówić. I tak się do tego zabierał że przez tydzień musiałem dojeżdżać do pracy z taśmą izolacyjną owiniętą na około tych łącznikow (wtedy chodził trochę lepiej ale po kilku kilometrach i tak taśma sie bardzo rozgrzewała i zostawała lekko zassana). Dzisiał rano gdy odpaliłem samochód silnik zaczął procować o niebo lepiej prawie jakby awaria została usunięta. Brat mi powiedział że MOŻE komputer już się "przyzwyczaił" do takiego stanu i inaczej steruje przepustnicą. Czy to może być w jakimś stopniu prawdą ? ---------- Post dopisany 21-05-2012 at 14:58 ---------- Poprzedni post napisany 20-05-2012 at 21:59 ---------- Pomoże ktoś ? Czy nie można odrazu wybrać prawidłowy prefix z pola wyboru zamiast wypisywać go w treści!?
spawacz1 Opublikowano 21 Maja 2012 Opublikowano 21 Maja 2012 Pierwsze słyszę że auto przyzwyczaiło się do awarii, elementy należy wymienić i to jak naszybciej tym, bardziej ze nie są to duże pieniądze sam to kiedyś przerabiałem a co do przepustnicy to masz na linkę tak samo jak ja przepustnica steruje obrotami biegu jałowego i zaraz po odpaleniu kiedy włącza ssanie i po pewnym czasie wyłącza je:hi:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się